BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Wieprzowina
Autor Wiadomość
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2013-02-16, 12:25   

isabelle30 napisał/a:
Żadnych ubojów u prywatnego rolnika.

To jest chyba bardzo istotne...
Edit;
Te wieści na temat mrożenia mi umknęły. Dzięki za info :kwiatek:
  Zaproszone osoby: 2
 
Jacek 


Dołączył: 20 Lut 2013
Posty: 14
Skąd: Tójmiasto
Wysłany: 2013-03-03, 23:46   

To rozporządzenie z 6 grudnia 2012 roku. Jest też trochę statystyk z lat poprzednich.

DzU z 20 grudnia 2012 (poz. 1440-1443)

Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 6 grudnia 2012 r. w sprawie wprowadzenia programu zwalczania i monitorowania choroby Aujeszkyego u świń (poz.1440)

Do pobrania i poczytania w pdf.
KLIK
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4838
Wysłany: 2013-03-06, 14:37   

A co powiecie na takie wieprzki:

http://www.ekozagroda.pl/...nki_wietnamskie

Dla mnie bomba :-D .
Szkoda, że u mnie w okolicy nie ma takiego gospodarstwa.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
harpia 
Ekspert


Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 8 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 713
Skąd: Libiąż
Wysłany: 2013-03-06, 14:59   

Znam mangalice dość dobrze, tradycyjna rasa świń węgierskich, trochę w tym artykule pokręcili bo świnie te chowane są mniej więcej podobnie jak nasze zwisłouche, nie są na całorocznym opasie, w pewnym momencie trafiają do chlewni i są tuczone standardowymi metodami.
U mangalicy charakterystyczne poza mięsem, jest ilość słoniny, tej nie mierzy się "na palce" jak u naszych białych, ale na "dłonie". Tłuszcz jest faktycznie zdrowszy, lżejszy i nie podbija cholesterolu jak normalna słonina.
Jedynym minusem jest dostępność i bardzo wysokie ceny, schab potrafi kosztować 200zł/kg, słonina w okolicach 25-30zł/kg a samo prosię do chowu kilka tysięcy :hair:
_________________
Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
 
 
megi007 


Barfuje od: 04.2012
Udział BARFa: 75-90%
Wiek: 31
Dołączyła: 25 Kwi 2012
Posty: 100
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2013-03-13, 12:01   

Znalazłam sklep w którym mogę dostać serca, płuca i nerki wieprzowe. Skusić się czy sobie darować? Nie ukrywam, że byłoby to ogromnym urozmaiceniem dla kotów bo normalnie do dyspozycji mam tylko serca, wątrobę i żołądki kurze lub indycze a o innych podrobach i ich 'gatunkowości' mogę pomarzyć.
Od czasu do czasu do mieszanki dodaję trochę wieprzowiny i jako dodatkowego tłuszczu używam słoniny więc generalnie raczej psychicznie :lol: zniosę inne wieprzowe dodatki w mieszance ale czy jest sens ryzykować?
 
 
harpia 
Ekspert


Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 8 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 713
Skąd: Libiąż
Wysłany: 2013-03-13, 13:56   

Spróbuj, tylko daruj im te płuca, wartości zerowe a mogą być zanieczyszczone drobnoustrojami więc tylko do podania po obróbce termicznej.
_________________
Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
 
 
megi007 


Barfuje od: 04.2012
Udział BARFa: 75-90%
Wiek: 31
Dołączyła: 25 Kwi 2012
Posty: 100
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2013-03-13, 18:09   

W takim razie w następnej mieszance wystąpią podroby wieprzowe :) O tych płucach to nie wiedziałam, że takie bezwartościowe i brudne.
 
 
nomka 


Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: do 25%
Dołączyła: 26 Lis 2012
Posty: 28
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-07-18, 14:34   

Ja nie dawałam do tej pory wieprzowiny, mimo iż wiem, że cała trójka ją kocha, bo były przypadki kradziezy ze stolnicy ;-) czytałam tu wszędzie, ze nie nie nie :-)
Ale ostatnio byłam na szkoleniu Doroty Sumińskiej i zapytałam o wirus. Powiedziała mi, że wieprzowych wystrzegać należy się tylko "wnętrzności" cała reszta jest ok. I teraz trafiłam na ten watek i czytam, ze Wasze jedzą wątróbki i inne ze świnek... i zwątpiłam :mrgreen:
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2013-07-18, 16:44   

nomka :kwiatek:
Karmienie wieprzowiną to ruletka, może przez lata nic się nie stać a może się stać.
Ten wirus jest śmiertelny, każdy kto karmi zwierzaki wieprzowiną potencjalnie naraża je na śmierć.
Tą odpowiedzialność każdy bierze na swoje barki.......
 
 
nomka 


Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: do 25%
Dołączyła: 26 Lis 2012
Posty: 28
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-07-18, 17:27   

No to jasne. To tak jak ze wszystkim :)

Ale czy ktoś ma taką wiedzę, aby potwierdzić lub zaprzeczyć twierdzeniu, że wirus jest obecny tylko w "wewnętrznym" wieprzku?
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2013-07-18, 18:36   

Proponuję popatrzeć oraz zapoznać się z rozporządzeniem nakazującym urzędowe zwoalczanie wirusa w Polsce
http://www.polsus.pl/zdro...wolne-od-chorob
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2013-07-18, 22:29   

Dzięki Isabelle30 :kwiatek:
Dobra wiadomość :mrgreen:
Nareszcie coś konkretnego wiadomo w sprawie wirusa :-D
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2013-07-18, 22:30   

Wirus nam zalewa forum... zaraz się okaże że jest mniej groźny dla naszych futer niż dla forum - spotykamy co krok :mrgreen: :mrgreen:
 
 
apple 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 24 Lip 2013
Posty: 433
Skąd: warszawa
Wysłany: 2013-07-31, 21:35   

mam pytanie odnośnie wieprzowiny: czy ten wirus jest trwały?

myślę o tym, że mięso wieprzowe styka się często w różnych miejscach: rzeźnie, chłodnie, transport itd z mięsem innego rodzaju. nawet w domu ostatnio złapałam się na tym, że na jednej desce na której rozbijałam schab na kotlety, za chwilę kroiłam wołowinę dla kota. teraz tego pilnuję, ale jest wiele sytuacji, w których wirus 'miałby okazję' przedostać się do pożywienia dla kota.

i drugie pytanie: czy ktoś z was spotkał się z przypadkiem zarażenia kota tym wirusem? ciekawa jestem, na ile jest to realne zagrożenie.
 
 
immortal 

Dołączyła: 04 Kwi 2013
Posty: 453
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-07-31, 21:45   

Ja bym nie popadała w paranoję, w końcu wołowina którą podajesz praktycznie też może być zarażona tym wirusem - krowa również może na to zachorować :mrgreen:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne