Barfuje od: 01.07.2014
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 12 Lip 2014 Posty: 708 Skąd: lubelszczyzna
Wysłany: 2014-08-10, 14:17
NSO, o kota mi chodzi, pies na barfie idzie dobrze, nie będę zmieniać nie ma potrzeby, kot jest na mieszanym i mnie sumienie ciśnie, tylko ta gadzina nie wszystko chce jeść, letnią porą zjada wszystko co mu wpadnie w pazury na dworze nie w domu.
Są zdecydowani na barfa. Więc mam zadanie - wybrać najlepsze gotowce i pomyśleć jak łatwo je ulepszać. Właścicielka absolutnie nie chce się bawić w krojenie, porcjowanie, itp.
_________________ Ze mną Brzeskie Koty Mięsożerne: Mefisto, Mia, Manga, Bambo, Nyks, Hades i Gizmo. [*] Maura [*][*Mocca[*]
Tymczaski: Krówka, Odra i Bruno.
Fundacja Brzeskie Koty
w takim wypadku, wg mnie, lepiej byłoby dobrą mokrą i ewentualnie mięso. ale przy dwóch dużych psach to znowu koszty, bo mokre z dobrym składem są naprawdę drogie
Barfuje od: 01.07.2014
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 12 Lip 2014 Posty: 708 Skąd: lubelszczyzna
Wysłany: 2014-08-10, 16:35
Korzystaliście ostatnio z ofert As-pol, jestem zainteresowana cielęcina z chrząstką, czy po rozmrożeniu mięso nie trąci zwietrzałym zapachem i tak na ocenę wzrokową jak dużo mięsa a ile chrząstek. Jak podzielić łatę z barana jest w całości, duża porcja, może poddała by się siekierze bez rozmrażania oczywiście. Ktoś bazuje tylko na mięsie z As-polu dłuższy czas.
BARF dla psów też trzeba suplementować przecież. Na samych gotowych mrożonkach można zbankrutować przy dwóch dużych psach.
Myślę, że suplementy wchodzą w grę. Chodzi tylko o to, żeby ograniczyć grzebanie w mięsie do niezbędnego minimum. Bratowa sprawdzała mniej więcej ceny gotowców i mówi, że wychodzi w porządku. To nie jest rodzina, która skrupulatnie wylicza każdy wydatek, bo nie muszą tego robić.
Puszki raczej nie wchodzą w grę.
_________________ Ze mną Brzeskie Koty Mięsożerne: Mefisto, Mia, Manga, Bambo, Nyks, Hades i Gizmo. [*] Maura [*][*Mocca[*]
Tymczaski: Krówka, Odra i Bruno.
Fundacja Brzeskie Koty
Ok, rozumiem. To możesz podpowiedzieć tym ludziom, że oprócz mrożonek mogą kupować w Tesco paczkowane mięso gulaszowe z indyka, szyje, podroby. To jest już pokrojone, trzeba tylko zważyć odpowiednią ilość. Ale nic nie trzeba kroić.
Takie gotowce jak najbardziej wchodzą w grę Jakieś sarnie kości, itp pewnie też będą dostawały. Co prawda ich pan do saren nie strzela, ale jego znajomi owszem, więc mają skąd brać.
_________________ Ze mną Brzeskie Koty Mięsożerne: Mefisto, Mia, Manga, Bambo, Nyks, Hades i Gizmo. [*] Maura [*][*Mocca[*]
Tymczaski: Krówka, Odra i Bruno.
Fundacja Brzeskie Koty
dziczyzna jest spoko byle kości mięsne i nie za twarde bo się psy zatkają
bodzio
Barfuje od: 02-2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączył: 11 Sie 2014 Posty: 83 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-08-11, 14:03
Retriver napisał/a:
Korzystaliście ostatnio z ofert As-pol
Kilka razy robilem zakupy w tej firmie, jednak moim zdaniem jakość tych produktów jest kiepska, mozna stosować je awaryjnie od czasu do czasu. Moja labradorka na brak apetytu nie narzeka i wcina wszystko co sie jej poda, ale mieszanki z As-polu nie chciała.
[ Dodano: 2014-08-11, 14:07 ]
Nina_Brzeg napisał/a:
Takie gotowce jak najbardziej wchodzą w grę
Skoro finanse nie stanowią przeszkody, proponuję produkty firmy Primex a tutaj można więcej poczytać
http://barf.pl/
kupiłam raz w Primexie na próbę śledzia. Moja psica jadła już ryby z oścmi, więc myślałam że nie będzie problemu. Niestety rzyga dalej niż widzi, dostaje antybiotyki, już drugi dzień głodówka...
bodzio
Barfuje od: 02-2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączył: 11 Sie 2014 Posty: 83 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-08-11, 14:34
Kilka razy kupowałem produkty Primexu m.in. chrząstki, królika, kaczke, indyka oraz gotowe mieszanki z mixem owocowo-warzywnym i nie było z tym problemu, dobry wygląd, zapach i oczywiście smakowało to mojemu psu, jednak są dosyć drogie. Mój psiak nie trawi kości cielęcych i wołowych, każda proba podania kończyła się totalnym zwrotem i dlatego juz ich nie podaję.
Barfuje od: 01.07.2014
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 12 Lip 2014 Posty: 708 Skąd: lubelszczyzna
Wysłany: 2014-08-12, 05:46
bodzio, As-pol mięso jest kiepskie z jakiego powodu, np. zbyt dużo kości czy rzadkie takie przepompowane wodą
Do Primexu wczoraj się nie dodzwoniłam nie maja na podanego na swojej stronie cennika, oferta z pozycjami mięsnymi owszem ceny brak, zadzwonię dziś rano doczytałam, że na stacjonarny to tylko do 9
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum