BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
BARF a weterynarze
Autor Wiadomość
AniaR 


Barfuje od: 2005
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 447
Skąd: z daleka
Wysłany: 2014-06-01, 18:36   

Tufitka napisał/a:
beatrx napisał/a:
czy makaron czy ryż czy kasze i jak dowiedział się, ze nic z tego to znowu był lament o niezbilansowaniu, bo przecież pies nie jest mięsożercą.
makaron, kasza czy ryż nie są do bilansowania. Skąd on wie, że tymi produktami zbilansuje jedzenie? :shock:

Pewnie ze szkoly :hair:
_________________
http://www.garnek.pl/aniar/a
 
 
Komanka 


Barfuje od: 03.11.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 03 Sie 2012
Posty: 663
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-06-01, 19:45   

beatrx napisał/a:
co mój pies je do mięsa, czy makaron czy ryż czy kasze i jak dowiedział się, ze nic z tego to znowu był lament o niezbilansowaniu, bo przecież pies nie jest mięsożercą.


Bo to oczywiste, że w naturze pies (drapieżnik) poluje na kłosy pszenicy i tapla się w ryżowisku polując na ziarenka... :evil: Ale jeszcze nie czytałam o psie rozniecającym ogień, żeby sobie strawę ugotować... Dam mojemu zapałki, może mu ograniczam ewolucję?
 
 
beatrx 

Dołączyła: 02 Sty 2014
Posty: 11
Wysłany: 2014-06-01, 22:33   

Skipper napisał/a:
No tutaj masz takiego weta (a raczej wetkę) :mrgreen:

dziękuję, właśnie o niej czytałam tu na forum. jeszcze z Warszawy widziałam, ze polecają dr Milewską, dr Dembele i dr Karaś-Tęcze, ale nie wiem jak u nich sprawa z BARFem wygląda, a nie chce jechać tyle km, żeby usłyszeć to samo co u mnie.

Tufitka napisał/a:
beatrx napisał/a:
czy makaron czy ryż czy kasze i jak dowiedział się, ze nic z tego to znowu był lament o niezbilansowaniu, bo przecież pies nie jest mięsożercą.
makaron, kasza czy ryż nie są do bilansowania. Skąd on wie, że tymi produktami zbilansuje jedzenie? :shock:

jako przykład świetnego bilansowania miałam podanych właścicieli jakiejś hodowli psów, co od niego paszę dla świń kupowali i mieli na niej piękne psy, bo to była pasza zbilansowana. on ogólnie strasznie cisnął na przebiałczenie psa, więc chyba myślał, ze jak do tego białka i tłuszczu dorzucę węgle ze zboża to się to zbilansuje :niewiem:
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3009
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-02, 10:47   

jakaś hodowla, co karmi (wg mojej wiedzy) niezbilansowanym jedzeniem. A gdzie w tym suplementy?
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
beatrx 

Dołączyła: 02 Sty 2014
Posty: 11
Wysłany: 2014-06-02, 11:30   

wg niego ta mieszanka dla świń miała wszystko w sobie (zbilansowane - to słowo-klucz, którego często używał), więc wnioskuje, ze suplementy były zbędne.

cóż, on chciał przekonać mnie do suchej karmy, więc podawał tego typu przykłady, że pies wcale mięsa jeść nie musi, żeby pięknie wyglądał, wystarczy zbilansowana karma. tak dokładniej nie chciałam wnikać, o co chodzi, bo trochę wcześniej mówił o tym, ze podając psu karmę wegetariańską robi mu się krzywdę, a potem wyjeżdża z bezmięsną karmą dla świń jako idealnie zbilansowanym posiłkiem dla psa :confused:
 
 
Dieselka 


Barfuje od: maj 2011
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 39
Dołączyła: 29 Gru 2012
Posty: 1350
Skąd: prawie Wrocław
Wysłany: 2014-06-02, 15:12   


http://kwejk.pl/obrazek/2071150/kot-wegan.html
_________________
Paulinka i Dieselek
 
 
blueskye 

Udział BARFa: 50-75%
Dołączyła: 26 Sie 2013
Posty: 1
Wysłany: 2014-06-05, 04:24   

beatrx napisał/a:
ale Amerykańskie karmy sprzedawane przez weta mają jakąś tam gwarancjeblablabla.

karmy w usa maja zagwarantowane minimalne dawki skladnikow odzywczych z tymze te gwarancje sa ustalane przez aafco czyli dobrowolne stowarzyszenie skladajace sie z .... reprezentantow najwiekszych firm produkujacych karmy dla zwierzat!! czy purina, royal canin itd.. nic tez dziwnego ze weterynarze je wciskaja bo sa "wspierani" przez te wlasnie firmy.
 
 
Mglista 

Dołączyła: 18 Mar 2014
Posty: 27
Wysłany: 2014-06-09, 10:28   

Taak, ja też zaliczyłam ostatnio "edukującą rozmowę" u weterynarza na temat karmienia barfem. Co prawda poszłam z kotem zdrowym, bo tylko na szczepienia, ale jakoś rozmowa zeszła na karmienie. No i zaczęło się - że niedoborowo, że bakterie, że kot potrzebuje koniecznie węglowodanów w postaci zbóż itp. Łatwo pan weterynarz nie miał, bo ja studiuję weterynarię i co nieco już w tej głowie mam, ale na koniec padł tekst "jeśli zwierzak będzie chory to sama pani będzie temu winna". Ech...
Ale tak ogólnie to ja się nie dziwię wcale, że weterynarze tak reagują na Barf - sama uczę się teraz na egzamin z żywienia i w obowiązujących mnie materiałach jest napisane, że, cytuję " monodieta mięsna prowadzi do zakłócenia równowagi pomiędzy podażą wapnia i fosforu i w konsekwencji do zaburzeń układu kostnego, wywołanych wtórną żywieniową nadczynnością tarczycy" lub" ze względu na ryzyko infekcji psom nie wolno podawać surowego mięsa, jajek, kości" oraz "karmy suche zdecydowanie wystarczą psu jako jedyna karma". Żyć nie umierać.
 
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-09, 11:38   

no monodieta mięsna niezbilansowana prowadzi do zakłócenia równowagi pomiędzy podażą wapnia i fosforu, po to w końcu to bilansujemy żeby nic nie było zaburzone :-P A Twój wet podejrzewam, że np. nie liczył ilości i stosunku Ca:P w gotowych karmach :mrgreen: Mógłby się mocno zdziwić...
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3009
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-09, 12:03   

Mglista napisał/a:
w obowiązujących mnie materiałach jest napisane, że, cytuję " monodieta mięsna prowadzi do zakłócenia równowagi pomiędzy podażą wapnia i fosforu i w konsekwencji do zaburzeń układu kostnego, wywołanych wtórną żywieniową nadczynnością tarczycy"
to jak mają się odżywiać koty wolno żyjące? Ma sobie pójść do sklepu i kupić chrupki lub mokrą karmę ze zbożami?
Jak się ma budowa układu pokarmowego kota (do trawienia jakiego pokarmu jest przystosowany) do tego co je (ma jeść, wg mądrych materiałów uczelnianych)? Nie ma tutaj jakieś rozbieżności między tymi informacjami, czy może ja coś nie kumam i daję się wpuszczać w kanał z barfem :shock: ?
Mglista napisał/a:
w obowiązujących mnie materiałach jest napisane, że, cytuję lub " ze względu na ryzyko infekcji psom nie wolno podawać surowego mięsa, jajek, kości" oraz "karmy suche zdecydowanie wystarczą psu jako jedyna karma".

a jakie infekcje mają na myśli? Mój pies je surowe i jakoś infekcji nie załapał :shock:
Jeszcze nie widziałam psa, który kupowałby chrupki :confused:
Kto sponsoruje ten podręcznik?
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-09, 12:41   

No ale taka mysz, którą sobie złapie kot na wolności jest zbilansowana. A to z psami to nawet nie skomentuję ;-)
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
Komanka 


Barfuje od: 03.11.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 03 Sie 2012
Posty: 663
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-06-09, 17:42   

situnia napisał/a:
No ale taka mysz, którą sobie złapie kot na wolności jest zbilansowana. A to z psami to nawet nie skomentuję ;-)


Jeszcze trochę, a koncerny chrupkowe wykażą, że ewolucja się pomyliła. Miała iść w kierunku pola pszenicy, ale omyłkowo skończyło się na myszy buszującej pośród łanów :roll: Oni, wybawiciele narodów i gatunków, odkręcają ten jakże straszny w skutkach sposób żywienia.
 
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-09, 20:11   

W sumie to już wykazali, spójrzcie na to:

vegekoszyk.pl wprowadza do oferty wegetariańską karmę dla psów i kotów i produkty firmy AMI - również mokrą karmę w puszkach! Nie tylko w najlepszej cenie w Polsce ale jak zwykle dodatkowo przekazuje Vivie 5% na akcje dla zwierząt!

tu cała akcja na fejsie

_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2014-06-09, 20:51   

.....szkoda słów :shock: :evil:
Takie rzeczy powinni prawnie zabronić
 
 
Mglista 

Dołączyła: 18 Mar 2014
Posty: 27
Wysłany: 2014-06-09, 20:57   

Tufitka to treści z wykładów naszego profesora od żywienia.
Wege dieta dla zwierząt? Mój boże... Te psy i koty na tym przeżywają w ogóle?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne