Arora
Barfuje od: 24.03.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 22 Lut 2016 Posty: 419 Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-02-10, 10:41
Skipper,
dziękuję; ja zakupiłam ostatnio tą wedkę z rzemykami, ale tańszą (tą krótszą) i Lisa szaleje; nawet zrezygnowała z porannego siedzenia na parapecie na rzecz zabawy z wędką, ale zastanawiam się jak długo to potrwa. Niestety ona szybko sie nudzi.... Mona wogóle nie jest zainteresowana....Mam jeszcze pytanie techniczne: całą godzinę bawisz się z jednym kotem a reszta siedzi i patrzy czy wszystie 3 biegają? Bo u mnie niestety zawsze bawi się tylko jedna (zazwyczaj Lisa dominuje zabawę, a biedna Mona siedzi z boku i patrzy)
Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3006 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-10, 10:50
Arora napisał/a:
(zazwyczaj Lisa dominuje zabawę, a biedna Mona siedzi z boku i patrzy)
u mnie bywa podobnie, wtedy zamykam się w pokoju z kotem, który nie bawił się i jemu poświęcam czas. Reszta koczuje pod drzwiami - ale trudno.
_________________ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
Arora
Barfuje od: 24.03.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 22 Lut 2016 Posty: 419 Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-02-10, 13:16
na szczęście Mona ma swoją ulubioną zabawę biegania za myszkami, które jej rzucam i wtedy Lisa leży z boku znudzona i patrzy a Mona biega i aportuje, ale wszystkie fruwające piórka, tancerze i tym podobne niestety są zarezerwowane dla Lisy. Jakbym się zamknęła z Moną w pokoju, to nie sądzę by mogła się skupić na zabawie: po pierwsze zamkniete drzwi, czyli coś się bedzie działao i trzeba być czujnym, a po drugie zamknieta Lisa z drugiej strony: trzeba ratować
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2808
Wysłany: 2017-02-10, 17:42
Arora napisał/a:
Mam jeszcze pytanie techniczne: całą godzinę bawisz się z jednym kotem a reszta siedzi i patrzy czy wszystie 3 biegają? Bo u mnie niestety zawsze bawi się tylko jedna (zazwyczaj Lisa dominuje zabawę, a biedna Mona siedzi z boku i patrzy)
Tą dłuższą skórzaną wędką są zainteresowane wszystkie 3 koty i ja robię tak, że bawię się po trochu z każdym. Bywa tak, że jednocześnie dwa atakują wędkę i szczęśliwy ten, który ją dopadnie. Jak jeden się bawi to pozostałe siedzą i bacznie obserwują, ale jak na przykład wstanę i pójdę do kuchni ciągnąc wędkę za sobą, to już wszystkie 3 lecą i zajmują pozycje strategiczne, bo frędzle mogą wylądować w różnym miejscu - na lodówce, na meblach kuchennych, na blacie, na stole barowym itp.
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2808
Wysłany: 2017-02-12, 17:20
Carrefour ostatnio ma w ofercie różnorakie artykuły dla kotów. Oczywiście oprócz paszy w promocji nie najwyższych lotów są m.in. składane tekturowe domki dla kotów (w dwóch kolorach) w cenie 15,99 zł. za sztukę.
Domek po złożeniu wygląda owszem, bardzo elegancko (kotu również jak widać w domku bardzo do twarzy)
(chociaż trzeba się trochę nagimnastykować, żeby go złożyć, ale to już Pańci/Pańcia problem... )
Koty z kolei muszą się trochę nagimnastykować, żeby do niego wejść (ale bardzo im to pasi )
Natomiast niewątpliwą wadą domku jest to, że niestety nie wytrzymuje naporu łap osobnika o wadze 4,65 kg
...co kończy się jak widać na fotce poniżej
(jakkolwiek w wersji z zapadniętym dachem domek kotom też bardzo odpowiada).
Reasumując domek będzie nadawał się do użycia przez moje koty po wzmocnieniu ścianek tekturą (co zamierzam zrobić w najbliższym czasie), natomiast w wersji jaka jest to raczej dla niezbyt dużych kociaków. I generalnie swojej ceny to raczej wart nie jest
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Saga
Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 03 Sie 2016 Posty: 1489
Wysłany: 2017-02-12, 18:04
Fajny. Dla mojej Mufki może na tydzień by wystarczył . Ja już tę konstrukcję z pudeł musiałam rozebrać bo przecież na okrągło cięła, zupełnie jakby chomiki były w domu a nie koty . Raz sobie Maks z góry skoczył na te pudła i mało nie zarwało się pod nim wszystko
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2808
Wysłany: 2017-02-12, 18:14
No właśnie pod Rico dach się zerwał zdziwiony lekko chłopak był.
Tosiek na szczęście zdążył w porę uciec
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Saga
Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 03 Sie 2016 Posty: 1489
Wysłany: 2017-02-19, 23:16
Tufitka napisał/a:
kiedyś kupiłam ścinki skórzane na alledrogo (nie za drogo) jako wkład do budek dla kotów wolno żyjących (obok polara). I teraz skóra jak znalazł.
Tufitka, a widziałaś może gdzieś takie ścinki z futerka naturalnego? Bo kupowałam kotom takie myszki, koty wręcz szaleją za nimi, ale... strasznie to ślinią, rozrywają, ta skórka jest klejona do czegoś sztywnego co jest w środku. Nie wiadomo co to za klej, podejrzewam, że to jakaś chińszczyzna, zastanawiałam się czy nie zrobić takich myszek samodzielnie.
Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3006 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-20, 07:08
Saga, szukam skrawków, ścinków naturalnego futerka, bo chcę im sama zrobić myszki lub inne do zabawy. Ale jeszcze nie trafiłam. Jak trafię - dam Ci znać. Kupuję im myszki z Balbi (jak dobrze pamiętam) u siebie w sklepie zoologicznym. Wybieram takie z króliczym futrem - szaleństwo w domu z tymi myszkami, budzi się instynkt łowiecki.
Coś takiego Balbi duet lub Balbi piłeczka z futra króliczego lub myszkę z futra króliczego
_________________ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
Ewik72
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 26 Lis 2013 Posty: 388 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-20, 08:20
Poszukajcie w zakładach kuśnierskich, ja właśnie tam dostałam takie skrawki.
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2808
Wysłany: 2017-02-20, 18:18
No ja właśnie dostałam namiary na króliki (zamierzam kupić z 2-3 i zrobić sekcję zwłok) i będę miała skóry, tylko teraz zastanawiam się co z nimi zrobić (skóry z mastomysy i myszy Tosiek zjada bez mrugnięcia okiem w całości ). Króliczych (z uwagi na wielkość) to mu raczej do konsumpcji dawać nie będę
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Ostatnio zmieniony przez Skipper 2017-02-20, 18:24, w całości zmieniany 1 raz
Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3006 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-21, 07:23
Skipper napisał/a:
zastanawiam się co z nimi zrobić
trzeba byłoby je pewnie jakoś wyprawić. Zapytaj w zakładzie kuśnierskim, co/gdzie można ze skórka królicza zrobić. Miałabyś futerko na zabawki dla swoich kotów.
Ewik72, dobra myśl, porozglądam się w swojej okolicy czy nie będą mieć. Szukałam na alledrogo ale nie znalazłam. Poszukam też na olx.
_________________ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
Saga
Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 03 Sie 2016 Posty: 1489
Wysłany: 2017-02-21, 12:08
Na Allegro nie ma, też szukałam. A jak jest to sztuczne futerko. Widziałam jeszcze całe skóry z królika, ale raz że drogie, a dwa to za duże, mnie zależy na kawałeczkach. Też muszę poszukać kuśnierza, te co znam sprzed lat to już pozamykane
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2808
Wysłany: 2017-02-21, 16:47
Tufitka napisał/a:
Skipper napisał/a:
zastanawiam się co z nimi zrobić
trzeba byłoby je pewnie jakoś wyprawić. Zapytaj w zakładzie kuśnierskim, co/gdzie można ze skórka królicza zrobić. Miałabyś futerko na zabawki dla swoich kotów.
No właśnie o to futerko do zabawy mi chodzi Ale patrzyłam już w necie i można spróbować wygarbować stosując do tego materiały pochodzenia naturalnego; zresztą chyba Ines też coś wspominała, że zamierza garbować skóry królicze na zabawki właśnie, muszę poszukać w wolnej chwili
Do kuśnierza bałabym się trochę dawać, bo pewnie jakąś chemią potraktują i potem jak się kot naliże albo nie daj Boże potraktuje zabawkę jak przekąskę to cienko może być
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Laidee Pomogła: 1 raz Dołączyła: 09 Paź 2014 Posty: 180 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-22, 12:44
Nie wiem, czy ktoś już o tym pisał, ale w zooplusie w dziale z przysmakami dla psów są królicze uszy z futrem. Nie są jakieś puchate, ale może przywiązane do wędki czy patyczka nadawałyby się na zabawkę.
Sama kupiłam ostatnio na próbę, wczoraj przyszły. Efekt zgodny z przewidywaniami. Zero zainteresowania
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum