Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2017-12-19, 20:44
Crayon
Czytaj Forum jest tu sporo dobrych rad i podpowiedzi.
Nikt uczony z nieba nie spadł, wszystko powoli ogarniesz tak jak my wszyscy tutaj.
Podstawowa wiedza do nauczenia się to wymóg, potem to już tylko z górki i trochę niezbędnej dodatkowej wiedzy. Barf nie jest trudny do opanowania, a kalkulatory to tylko narzędzia. Pomalutku a do przodu dobrze będzie.
już świrowałam, że kolejność wpisywanych mięs ma znaczenie.
tak przy okazji, przypomniało mi to instrukcję używania kalkulatora zrobioną przez Ines, zdziwiło mnie jej liczenie, gdy trzeba samemu skorygować wartości (od 12 min), ja robię to inaczej, co wychodzi na to samo, ot tylko drogi są inne
Usul
Dołączył: 17 Paź 2017 Posty: 9 Skąd: Białystok
Wysłany: 2017-12-20, 11:05
Mam pytanko, dziś będę robił barf, według tego podstawowego przepisu:
Przepis podstawowy z suplementami naturalnymi nr 1 (z forum Dubarfst)
1 kg mięsa bez kości (mięśnie, serca i żołądki)
40 g wątroby
5-6 g mączki ze skorupek lub 5 g węglanu wapnia lub 10-11 g cytrynianu wapnia
2 g soli
2 g tauryny
30 g łososia
30 g oleju z kiełków pszenicy (lub 100 IU witaminy E)
11 g Fortain
1,3 g mączki alg morskich
2,5 g drożdży piwnych
1 ml oleju z łososia
50 g warzyw
400 ml wody
dodatkowy tłuszcz w zależności od tłustości mięsa
Wszystkie składniki zgromadziłem - kupiłem i mam pytanka:
- łosoś - kupiłem płat ze skórą - rozumiem, że normalnie miele z resztą wołowiny ?
- witamina E - czy mogę mielić z kapsułkami czy wyciskać ?
- Fortain - nie mam, ale mogę mieć świeżą krew wołową , tylko ile jej wlać zamiast Fortainu i czy w związku z tym wlać tyle samo wody
Robię od razu z 15-20 kg mięsa, dla dwóch mlodych (0,5 i 1,5 roku) głodomorów Maine Coonów. Jeść daje im 2x dziennie, a poza tym zawsze stoi jakieś dobre suche, którym często dojadają (Orijen lub Taste of the Wild). Wcześniej robiłem barf, ale z easy barfa, teraz chcę już tak bardziej naturalnie :)
Shana
Zrobiłam dla mojego kocurka mieszankę według twojego przepisu. Na początku jadł tylko mu się uszy trzęsły, ale po dwóch dniach jakby apetyt mu spadł? Wyjadał częśći w kawałkach, a te zmielone zostawiał. Próbował znaleźć coś innego. Nawet szczurom ich chrupki podjadał
Nie wiem czy to przez suplementy czy przez wołowinę (ta zmielona część to była właśnie głównie wołowina, a on jej nie za bardzo lubi) więc postanowiłam zrobić kolejną mieszankę na próbę bez wołowiny. Bardzo proszę czy mogłabyś mi sprawdzić?
Z góry dziękuję za wszystkie twoje konstruktywne uwagi:kwiatek:
A oto przepis:
Mieszanka na 14 dni dla 3 kg kota
Orientacyjna dzienna porcja: 111 g mieszanki (w tym 25 g mięsa na 1 kg wagi kota)
Waga Ilość miarek
8 500,0 g Indyk udo ze skórą
9 200,0 g Indyk serce
10 200,0 g Kaczka udo
11 150,0 g Kurczak skrzydełka całe
12 1,0 szt Żółtko jajka
13 41,0 g Wątroba wołowa
14 1,6 g 2,5 Mączka z alg morskich
15 3,2 g Drożdże browarnicze Pokusa
16 14,6 g Hemoglobina wieprzowa Pokusa
17 1,2 tab Tokovit E 100 (kapsułka)
18 4,0 g Olej z łososia SALMOPET
19 5,4 g 5,4 Mączka ze skorupek Lunderland
20 3,8 g 3,2 Sól himalajska
21 3,0 g 6,0 Tauryna
22 426,0 g Woda
23 10,0 g Masło
Wiem, że witaminy D za mało, ale mam zamiar dać w kropelkach jak mi radziłaś. Masło dałam, żeby było mniej białka, a więcej tłuszczyku.
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2017-12-20, 18:33
wiewiorka
Przepis jest w porządku. Wszystkie parametry w normach, białko również
Koteczek jeszcze młody to może jeść więcej. Pamiętasz że kociętom nie ogranicza się porcji?
Popatrz jeszcze na wątek o żywieniu kociąt.
Smacznego koteckowi !
Shana,
Wielkie dzięki! Ojej jak się cieszę, że chociaż raz mi sie udało zrobić dobry przepis
To wszystko dzięki radom twoim i Dragany Dziewczyny jesteście super!!!!
Cytat:
Koteczek jeszcze młody to może jeść więcej. Pamiętasz że kociętom nie ogranicza się porcji?
No właśnie ja mu nie ograniczam, a on nie za bardzo chce jeść. Zostawia zmielone części (wołowina, skrzydełka kurczaka i suplementy), a wyjada tylko kawałki. Reszta mu się psuje w misce. A potem szuka czegoś innego i podkrada nam i szczurom Daję mu już takie mini porcje, ale i tak zostawia. I wczoraj tez nie dojadł gotowej mieszanki (ze sklepu), ktora jest bez suplementów, i którą zasze z radością zjadał. Normalnie porcja 100 g mu na dwa razy starczała, a teraz dostał na trzy i i tak trochę zostawił. Oczywiście dzisiaj rano juz nie chce tknąć
To mój pierwszy post więc bardzo proszę o wyrozumiałość
Od dwóch miesięcy jestem podwładną przygarniętej przez chłopaka kotki, która błąkała się koło jego pracy. Na oko według weta ma 5 miesięcy, kilka dni temu zaczęła się ruja (na kilka dni przez planowaną sterylizacją...). Początkowo, póki nie było wiadomo co z nią będzie kupiłam jej proste karmy mokre i suche (tak wiem, syf i wodorosty). Gdy już zapadła decyzja, że z nami zostanie zaopatrzyłam się w chrupy TOTW ale docelowo chcę ją żywić BARFem. Kupione któregoś razu na próbę wątróbki i żołądki indycze pochłaniała w mig i teraz "zamiata" rossmannowego Winstona.
Do sedna - zanim ogarnę przepisy, kalkulatory, proporcje i całą wiedzę, której jest tu ogrom (a czasu na czytanie nie mam za wiele), chciałabym zacząć od prostych receptur.
Kupiłam FC i chcę się zaopatrzeć w mięcho na pierwszą mieszankę, póki co myślę że kilogram starczy.
Jak wspomniałam kotka ma około 5 miesięcy, waży około 2kg i jest w miarę energiczna.
Powiedzcie mi proszę bo już się gubię - który przepis jest podstawowy:
Przepis z preparatem Felini Complete
1 kg mięsa bez kości (w tym do 20% podrobów: serc, żołądków i nerek)
12,5 g Felini Complete
dodatkowy tłuszcz w zależności od tłustości mięsa
200 ml wody
czy np.
Kurczak / indyk i FC
200 g indyk, tzw gulasz z indyka
150 g serca z indyka
650 g mięso bez kości, ze skórą, wykrojone z ćwiartki lub uda z kurczaka
50 g wątróbka z indyka lub kurczaka
2 żółtka
12,5 g Felini Complete
1 g tauryny
1 g zmielonych skorupek
50 g gotowanych warzyw lub przecieru warzywnego ze słoiczka dla niemowląt
ok.200 g wody
Jak widać w pierwszym jest samo FC, natomiast w drugim dochodzą dodatkowe suplementy. Czy zanim mój kot się nie przekona w pełni do Barfu mogę mu robić z samym FC (opcja 1) czy muszę koniecznie kupić taurynę i skorupki? Docelowo i tak zabezpieczę się w naturalne suple ale póki co nie chcę od razu inwestować pieniędzy (świąteczny okres i tak mocno daje się w kość..).
Jeśli 1-2 mieszanki początkowe mogę namerdać z samym FC, to jak określić ile jakiego mięsa ma się w tym kilogramie zawierać? Czytałam, że podroby to 15-20% czyli 150-200g. Tylko ile zakupić mięsa tłustego, a ile chudszego? Lepiej na początku oprzeć się na jednym rodzaju (np. drobiu) czy od razu zmieszać (drób + wołowina)?
Wybaczcie mi ilość pytań, na pewno wiele odpowiedzi znajdę w późniejszym etapie studiowania forum, jednak moja maruda musi coś jeść a puszek nie rusza, stąd decyzja o jak najszybszym sporządzeniu mieszanki.
Z góry bardzo dziękuję za wszelkie podpowiedzi!!
doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2017-12-21, 14:43
na pierwszy raz wystarczy samo FC, ale wg zapotrzebowania na składniki odżywcze, których staramy się trzymać (są zawarte np. w kalkulatorze), to mieszanki z FC nie zapewniają odpowiedniej ilości tauryny i żelaza, a także nie bilansują idealnie stosunku fosfor/wapń (stąd skorupki)
skorupki i tauryna nie mają smaku, więc możesz je dodawać do mieszanki
żelazo (krew suszona) już smak zmienia i jest mało lubiane przez zwierzęta
jeśli chodzi o mięso, to nie kupujesz w ogóle chudszego, samo tłuste, na początek polecam udziec z indyka
to czy mieszać mięsa, to w zasadzie wszystko jedno, koty mają różne preferencje odnośnie mięs (podobnie jak ludzie), jedne dadzą się pokroić za wołowinę, a inne jej nie lubią
a! i przy młodym kocie kilogram nie starczy Ci na "po świętach" więc zrobiłabym od razu więcej i zamroziła
Jak mówiłam będę wprowadzać resztę suplementów tylko potrzebuję czasu żeby ogarnąć co i jak.
Nie wiem jaki będzie apetyt kota ale faktycznie zrobię więcej niż kilo, nawet dwie różne mieszanki (drób i wołowina).
Czy kotu w tym wieku już się wydziela porcje wagowe (aby nie przedobrzyć z ilością FC/dzień) czy jada bez ograniczeń?
doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2017-12-22, 07:40
Montana, suplementujesz mięso, nie kota, dawka FC ma być proporcjonalna do ilości zjadanego mięsa, zawsze 12,5 g na kg mięsa (lub wg wyliczeń kalkulatora)
zdecydowanie masz kocie dziecko, któremu nie wydziela się jedzenia, je ile chce i kiedy chce
(oczywiście jak mieszanka się skończy jak was nie ma w domu, to tragedii nie będzie, poczeka "do obiadu")
ale nie wydzielaj
swoją drogą, to dorosłemu, zdrowemu kotu też się nie wydziela
Dziękuję za wyjaśnienie, ilość informacji na forum jest na prawdę ogromna, a mózg już nie tak chłonny jak za czasów podstawówki .. Czytałam, że dorosłemu kotu wydziela się wagowe porcje dzienne, żeby nie przekroczyć ilości białka czy witamin i nie byłam pewna czy w przypadku FC jest tak samo. Chociaż Twoje ostatnie zdanie zdaje się wszystkiemu temu przeczyć i dlatego ciągle się jeszcze gubię..
doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2017-12-22, 09:53
Montana, spokojnie, dasz radę :)
piszę, że dorosłemu, zdrowemu kotu się nie wydziela, ponieważ taki zdrowy kot powinien naturalnie jeść tylko tyle ile mu potrzeba i nie tyć
moje stado je zdecydowanie mniej niż kalkulator wylicza, a ja nie porcjuję mieszanki, mam tylko jedną miskę dla wszystkich trzech kotów
Wiadomo, że kotu się nie wciśnie więcej niż ma on ochotę ale jak czytam posty użytkowników w tematach z przepisami na mieszanki to zwracana jest uwaga na każdy gram suplementów jak i samego mięsa
Jeśli mieszanka będzie miała za dużo witaminy której nadmiar kotu szkodzi i codziennie będzie spożywał jej nadprogramową ilość to może to się źle skończyć. Tylko jak to rozumieć jeśli w dawce dziennej o wadze łącznej 100g mamy 1g witaminy (przykładowa liczba i załóżmy że ten 1g to idealna dawka dzienna), a mój kot będzie miał taki apetyt, że będzie spożywał 200g dziennie czyli 2g witaminy (i to wyjdzie o 100% więcej niż norma).
Chyba że ja już się zbyt zapędziłam... Boję się po prostu żeby kotu nie zaszkodzić bo szkoda żeby paskudnikowi coś się stało przez moje niedopilnowanie.
doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2017-12-22, 10:55
Montana, spokojnie
masz w domu dziecko, dziecku się nie wydziela. kropka.
na tym się zatrzymaj na razie i powoli poczytaj i poukładaj sobie to wszystko
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum