BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Pomoc w diagnozie i interpretacji wyników - KOTY
Autor Wiadomość
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-05-08, 20:04   

Adams,
Adams napisał/a:
https://www.select-gold.c...nd-skin-senior/ to będzie ok ?
tak ok.
zajrzyj do postu dagnes http://www.barfnyswiat.or...ect+gold#118618 , gdzie podała jeszcze inne karmy select gold, które mogą być w tej sytuacji odpowiednie., np.:
https://www.fressnapf.de/...-12x85g#1099359
https://www.select-gold.c...eptance-senior/
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Adams 

Dołączył: 05 Lut 2017
Posty: 24
Skąd: Grójec
Wysłany: 2017-05-21, 20:35   

no i nici z Select Gold, kot ma po niej rozwolnienie.
I teraz się zastanawiam, karmic ja mokrym applaws, po tym nie ma biegunki, i za jakis czas znow wprowadzać select gold , tylko łagodniej ,czy macie jakis innym pomysł ?
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2017-05-21, 22:01   

Adams :kwiatek:
Koty reagują rozwolnieniem po każdorazowej zmianie karmy. Nowa karmę wprowadza się powoli najpierw jako niewielki dodatek do starej karmy. Potem stopniowo zwiększamy ilość nowej zmniejszając starą, aż docelowo za tydzień, półtora będzie już tylko nowa karma.
Oczywiście obserwując kota czy wszystko jest ok. Teraz musisz wrócić do starej karmy na kilka dni, żeby kotu się wyregulował środek, możesz podać probiotyk, glinkę białą albo smektę bez smakową. I zacząć powoli wprowadzać nową karmę w ilości jednej łyżeczki jako dodatku.
:mrgreen:
 
 
Potwora 


Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 06 Paź 2015
Posty: 257
Wysłany: 2017-05-21, 23:37   

shana55 napisał/a:
Adams :kwiatek:
Koty reagują rozwolnieniem po każdorazowej zmianie karmy.


To jest w zasadzie chyba dość osobnicze. Są koty, które tak reagują każdorazowo, takie, które mają tak tylko czasem a są też takie, które nie reagują rozwolnieniem nigdy. Mam w domu kota przy którym nikt nigdy nie cackał się w stopniowe zmienianie karmy a który nigdy nie miał rozwolnienia z tego tytułu. Natomiast kupa mojego Pana Kota po tym jak był na mokrym renalu przez dwa dni po prostu cuchnie i jeździ po podłodze (dosłownie :roll: ).
 
 
Arora 

Barfuje od: 24.03.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Lut 2016
Posty: 419
Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-05-22, 07:27   

Potwora napisał/a:
Są koty, które tak reagują każdorazowo, takie, które mają tak tylko czasem a są też takie, które nie reagują rozwolnieniem nigdy


dokładnie; ja na poczatku nie widziałam, że koty mogą w ten sposób reagować i kupowałam im rózne karmy zarówno suche jak i puszki i mieszałam je (nawet czasami w jednej misce były różne chrupki) i nigdy nie miały żadnych sensacji żołądkowych (obydwie) poza oczywiście wielką niebarfną, śmierdzącą kupą, ale to wynikało ze specyfiki jedzenia a nie mieszania karm
 
 
Adams 

Dołączył: 05 Lut 2017
Posty: 24
Skąd: Grójec
Wysłany: 2017-05-29, 13:54   

Moja kotka nadal ma średnią kupę, to nie biegunka ale taka luźnawa jest. Jadła przez ostatnie dni animonde, jest lepiej niż na select gold ale nie jest jeszcze tak jak byc powinno. Normalną miała po Grau, chciałem wrócić chwilowo do tej karmy, tylko czy nie rozwalę jej nerek i nie podwyższę Ca ?. Ok 10 czerwca mój brat ma wolne i podjedzie z kotką na badanie krwi.
ps. Mimo biegunek przy karmie select gold, kotka miala ladniejsza sierść niż teraz, bardzo mnie to zaciekawiło. Może to tylko przypadek.
 
 
granda16 

Udział BARFa: 25-50%
Dołączyła: 21 Lut 2017
Posty: 18
Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-06-05, 12:32   

Kochani, oto zdjęcia najświeższych wyników mojego kota. Historię naszej choroby poruszałam tu na forum już kilka razy. Kot 1,5 roku, od grudnia przestał jeść, sporadycznie wymiotował i schudł 1 kg.
Badany na wszystkie strony przez 7 weterynarzy. Liczne badania krwi, usg, RTG z kontrastem (bez zarzutu). Diagnozy kolejno: bezoar, eozynofilowe zapalenie przełyku, refluks. Przed tymi badaniami mieliśmy również w tym samym Labie i z niepokojących parametrów było SDMA oraz BUN w górnej granicy normy. Stosunek białka do kreatyniny w moczu był taki sam. Zapalenia pęcherza są jałowe, kot nie wykazuje niepokojących objawów w kuwecie. Jesteśmy teraz pod opieką znanego doktora polecanego również na forum. Brak konkretnej diagnozy tłumaczącej spadek masy i brak apetytu. Wyniki kierunkowały nas w stronę nerek (na usg bez zmian). Kot dostaje renalvet i peritol na apetyt. Dieta mokra. Teraz zrobiliśmy nowy parametr – amoniak we krwi i niestety jest on za wysoki.
Jutro mam konsultację, ale już panikuje. Czyli może jednak wątroba? Biochemia wątroby cała w normie ale – kilka miesięcy temu mielismy podwyższony ALAT. Unormował się on już a jego wzrost tłumaczono spadkiem wagi i masy mięśniowej. Raz podczas jednego usg (mieliśmy już 3) wątroba miała lekko ciemniejszy odcień. O czym jeszcze może świadczyć za wysoki amoniak? :-(

link do galerii z wynikami: http://tufotki.pl/KVJzZ
 
 
annam 

Dołączyła: 13 Mar 2017
Posty: 5
Wysłany: 2017-06-19, 20:47   

Cześć,

moja 2 letnia, wykastrowana kotka zaczęła posikiwać. Zrobiłam badania i wyszły takie:

Mocz - analiza ogólna
Gęstość względna 1,025 1,060 ~ 1,056
Barwa moczu Żółta
Przejrzystość Lekko mętny Odczyn
Obojętny Białko mg/dl Ślad
Glukoza Nieobecna ( - )
Ketony Nieobecne ( - )
Barwniki krwi Nieobecne ( - )
Barwniki żółciowe Nieobecne ( - )
Urobilinogen W normie
Osad moczu D.obfity,żółty,st.
Nabłonki wielokątne w prep. Pojedyncze
Nabłonki okrągłe w prep. Pojedyncze
Leukocyty wpw 0 - 2
Erytrocyty wpw 0 - 1
Opis: Świeże
Wałeczki Nie znaleziono
Kryszt. trójfosfor.am-magnez w prep. Dość liczne
Flora bakteryjna w prep. Dość obfita
Zanieczyszczenia Dość liczne

Jutro idę z kotem robić usg pęcherza.
Pomożecie z interpretacją?
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2017-06-19, 21:19   

annam :kwiatek:
Kicia ma struwity, mocz jest zagęszczony, kot widocznie pije stanowczo za mało, w gęstym moczu właśnie tworzą się struwity. Kot posikuje bo schodzące struwity zatykają cewkę moczową, drażnią i kota to normalnie boli. Czym karmisz koteczkę?? Zwiększ ilość wody w diecie kota, odstaw suche całkowicie, przejdź tylko na mokrą karmę. Zrób posiew moczu zanim zdecydujesz się na antybiotyk, bo to może być Idiopatyczne Zapalenie Pęcherza (FIC lub SUK) Mogła też się gdzieś podziębić i zapalenie pęcherza złapała. Ale to stwierdzi posiew.
Poczytaj wątek o chorobach dolnych dróg moczowych u kotów
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=3040
 
 
annam 

Dołączyła: 13 Mar 2017
Posty: 5
Wysłany: 2017-06-19, 22:18   

Dziękuję Ci za odpowiedź :)

Właśnie zaczęła sikać na łóżko. Dziś nasikała mi na poduszkę, skarpety przy łóżku i łóżko.. pewnie daje znać, że coś jest nie tak :(

Kotka je Orijen Six Fish + dostaje jeszcze kilka razy w tygodniu rybę i wołowinę. Co do wody, zawsze piła całkiem sporo, ostatnio jakby mniej.. Jutro będzie miała usg pęcherza, zapytam weta o dodatkowe badania - posiew i może krew?

Właśnie teraz planuję robienie jakiś mieszanek barfowych. Mam tu o tyle problem, że drugi kot jest astmatykiem uczulonym na wołowinę i drób. Więc kotka pewnie będzie podjadać trochę z miski kocura, bo niestety nie jestem w stanie upilnować tego :(
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2017-06-20, 13:47   

annam :kwiatek:
Tym bardziej powinnaś szybko przejść na barf. Mieszanki mogą być dla obu kotów takie same, z jagnięciny, królika, gęsi z dodatkiem kaczki i indyka. Baraniny, koniny. ... Możliwości jest sporo, nie trzeba się trzymać tylko wołowego i kurczaka. Odstaw suche!! Orien prędzej czy później zagrozi nerkom... :-( wysokim poziomem fosforu....Zrób jeszcze poziomy mocznika i kreatyniny, jonogram, przy okazji próby wątrobowe i cukier, morfologie. Za jednym pobraniem i w pakiecie może wyjdzie taniej.
Będziemy wiedzieć więcej czy się tam coś nie dzieje.
 
 
annam 

Dołączyła: 13 Mar 2017
Posty: 5
Wysłany: 2017-06-20, 20:30   

Kotka miała USG robione, podobno ma tylko drobne struwity, cała reszta w normie. Dostała Cystaid Plus i L-Methiocid i za miesiąc badania kontrolne.
 
 
buresław 

Barfuje od: 2017
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 31
Dołączyła: 20 Cze 2017
Posty: 11
Skąd: opolskie
Wysłany: 2017-06-28, 09:56   kot umiera ale jednak nie

Naprawdę nie wiedziałam co wpisać w temacie. Ja z tym moim kotem osiwieje w wieku 25 lat.
:cry:

Powoli przechodzimy na barfa...rok temu też próbowaliśmy ale oczywiście zaczęło się znowu - biegunka, taka czasem na wpół a czasem totalnie rzadka. Wymioty. Nie wiem już czy to dlatego, że mój inteligentny kot wyrzyguje wszystko co mu podam do pyska - rano dostaje genomune, łapiemy odporność przed zabiegiem sanacji, a kot kiedyś kosztował mnie u weterynarza 3500zł bo chorował...ze stresu. Ciągle muszę pilnować mu odporności bo zaraz kk, chlamydia, zapalenie płuc i inne dzikie węże. Możliwe, że specjalnie wyrzyguje za przeproszeniem wszystko co mu podam do pyska, już tak robił. Jak go "zagaduje" zaraz po podaniu leku i np dam mu szybko kawałek łososia to już nie będzie zwracał.
Nie był szczepiony, ciągle było "coś"... Po tym jak mi chorował wiem, że jestem totalnie przewrażliwiona ale dziś jak wychodziłam do pracy to zarzygał mi podłogę na wpół strawionym toth'em, który dostaje też od niedawna (wcześniej RC).
Poza tym niby ok, biega, bawi się, zachowuje się normalnie. A ja siedze w pracy i umieram ze strachu czytając o panleukopenii...
Druga sprawa to kotka, która przestała jeść. Od wczoraj zero. Zachowuje się całkowicie normalnie. Głaski, zabawa - wszystko normalnie. Ale ma na pewno do zrobienia ząbki... Ma kamień, jeden ząb wygląda na pewno źle, dziś rano sprawdzałam.
nie wiem już co mam myśleć- że koty mi właśnie umierają, czy Burek tradycyjnie ma rewolucje po barfie, czy w ogóle co ? :cry: Czy to może być manifestacja na barfa albo są koty które tak na niego reagują ? Dodam, że wymiotujący i biegunkowy Burek już nie raz miał rewolucję jelitową. Kiedyś miał również zapalenie trzustki...

ps. dodam tylko, że dwa miesiące temu Burek miał robione badania krwi z jakimś tam rozszerzeniem, żeby dokładnie przebadać i wszystko było w porządku. A robiłam mu te badania bo ...rzygał. :confused:
 
 
Basiek 

Barfuje od: 2014
Udział BARFa: 50-75%
Pomogła: 4 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 14 Cze 2016
Posty: 421
Skąd: Konin
Wysłany: 2017-06-28, 11:31   

Potrzebuję pomocy w interpretacji wyników Gucia dwuletniego kocura, wykastrowanego od małego zmagający się z luźnymi lub miękkimi kupalami. :kwiatek:
Morfologia: (oznaczenie maszynowe)
WBC 4,32G/l(6,00-11,00)
NEU 2,37G/l (3,00-11,00)
NEU% 54,0 % (60,0-78,0)
LYM 1,57G/l (1,00-4,00)
LYM% 36,4 % (15,0-38,0)
MONO 0,113 G/l (0,40-0,500)
MONO% 2,61% (0,010-4,00)
EOS 0,235 G/l (0,040-0,600)
EOS% 5,44% (0,010-6,00)
BASO 0,026 G/l (0,001-0,100
BASO% 0,608 % (0,001-1,00)
RBC 10,7 T/l (5,00-10,0)
HGB 153,0g/l (90,0-150,0)
HCT 0,514l/l (0,300-0,440)
MCV 48,2 fl (40,0-55,0)
MCH 14,3pg (13,0-16,0)
MCHC 297,0 g/l (310,0-360,0)
PLT 348,0 G/l (180,0-550,0)
Albuminy 37,8 g/l (26,0-46,0)
ALT (GPT) 66,1 U/l (1,00-91,0)
alfa-Amylaza 664,0 U/l (10,0-1850,0)
AP - fosfataza alkaliczna 20,0 U/l (1,00-140,0)
AST (GOT) 31,6 U/l (1,00-59,0)
Białko całkowite 79,9 g/l (57,0-94,0)
Bilirubina całkowita 3,33 umol//l (0,010-5,50)
Cholesterol 4,53 mmol/l (1,80-6,50)
CK-kinaza kreatynowa 173,0 U/l (50,0-690,0)
Fryktozamina
Wynik 284,9 umol/lm(190-,0-365,0)
Interpretacja W przypadku insulinoterapii na dobrą kontrolę leczenia cukrzycy wskazuje stężenie fruktozaminy w zakresie 350-450 umol/l
GLDH 2,13 U/l (0,010-6,00)
Glukoza 5,03 mmol/l (3,05-6,10)
GGTP <0,100 U/l (0,010-5,00)

Kreatynina 142,0 umol/l (1,00-168,0)
LDH 154,2 U/l (160,0-1050,0)
Lipaza (DGGR) 12,8 U/l (0,100-26,0)
Mocznik 7,15 mmol/l (5,00-11,3)
Trójglicerydy 0,570 mmol/l (0,060-1,14)
Chlorki 110,0 mmol/l (110,0-130,0)
Fosfor nieorganiczny 1,32mmol/l (0,800-1,90)
Magnez 0,910 mmol/l (0,600-1,30)
Potas 3,87 mmol/l (3,00-4,80)
Sód 150,0 mmol/l (145,0-158,0)
Wapń 3,21 mmol/l (2,30--3,00)
Stosunek albuminy/globuliny 0,898 (0,500-1,10)
Globuliny 42,1 g/l (19,0-66,0)

Profil trzustkowo-jelitowy
TLI W toku. ug/l (12,0-82,0)
Kwas foliowy 5,47 ng/ml (9,40-30,0)
Wit. B 12 990,0 pg/ml (900,0-2800,0)
Interpretacja : Obniżone stężenie kwasu foliowego wskazuje na występowanie achorzenia proksymalnego części jelita cienkiego (dwunastnicy, j. czczego) wraz z zaburzeniem wchłaniania. Wykluczyć należy niedobory żywieniowe kwasu foliowego.
Gucio obecnie mało je, schudł 670 g. w ciągu dwóch miesięcy, zrobił się śpiący, bawi się mało.
Gucio w styczniu miał robione badanie kału : pasożytów brak, wyszła E. coli ++. Nie miał podanego antybiotyku, dostawał probiotyk.
Jeśli potrzeba dokładne wyniki z badania kału to zamieszczę wyniki, gdy wrócę do domu, USG też.
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2017-07-02, 22:52   

Basiek :kwiatek:
Nie do umiem dokładnie zinterpretować wyników ale pomyślałam, że pomogą Ci wątki o IBD http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=4272
i o problemach żołądkowo-jelitowych http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=4566
Poczytaj możliwe że tam rozwiązanie znajdziesz.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne