BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Robaczyce, odrobaczanie
Autor Wiadomość
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-05-28, 20:33   

Stawiam na profender.
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-17, 22:42   

Czy możecie polecić coś dla małych (nie wiem ile mają, bo to znajdki) kociąt na odrobaczenie, żeby było skuteczne, ale bezpieczne. Ostatnio, jak koleżanka poszła do weta i dostały na odrobaczenie, to się za TM :cry: przeszły - niestety. Teraz chcemy tego uniknąć.
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-06-17, 23:00   

Stało się tak pewnie, bo zabiły je toksyny z rozkładających się pasożytów, których musiało być bardzo dużo. Jeśli to pewne, że są robaki (nicienie/obleńce), spróbowałabym z pyrantelum. W międzyczasie podawałabym enterosgel lub przynajmniej psyllium aby chłonęły toksyny z jelit.
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-17, 23:11   

Wet powiedział, że miały pasożyty wszędzie, nawet w narządach i operacja by nic nie dała :-( .
Szkoda, bo to były bardzo fajne, mądre kocinki. Rzadko się takie zdarzają.
Teraz koleżanka woli dmuchać na zimne.

Jak to wszystko dawkować? Nie wiem ile ważą?
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-06-17, 23:14   

Musiały mieć uszkodzone naczynia krwionośne w wątrobie i płucach przede wszystkim. Nic już by nie pomogło. Szkoda kotów.
Dawkowania nie pamiętam, warto weta dopytać. Po głowie mi się kołacze, że było jakoś tak 0,5 ml na 5 kg kota albo 1 ml na 5 kg kota.
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-17, 23:18   

Dzięki, kupię pyrantelum, a psyllium jak im dawkować? Podawać z jedzeniem, po czy przed?
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-06-17, 23:38   

Pyrantelum tylko na receptę kupisz. A Psyllium podaje się z pół godz do godz po pyrantelum. Posiłki nie mają znaczenia, bo Psyllium można z nimi łączyć, ale w dniu podania pyrantelum podawać lepiej samo - wtedy posiłek osobno po upływie godziny najwcześniej. Powodzenia :).
 
 
anka1515 

Dołączyła: 23 Lut 2012
Posty: 15
Wysłany: 2014-06-17, 23:42   

Pyrantelum-57,5 mg/kg kot http://weterynaria.bayer....ekane-dla-kotow
w płynie 5ml zawiesiny 250 mg pyrantelu/opakowanie 15 ml/, 1tabletka -250 mg /opakowanie 3 tabl/.
Dane przeliczone z drontalu.
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-06-17, 23:46   

Czyli jak to jest mały kociak to powinien dostać 0,1-0,2 ml max (tego w płynie).
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-17, 23:52   

to załatwią receptę u weta na pyrantelum,
dzięki Wam dziewczyny :kiss:

Sihaya napisał/a:
Psyllium podaje się z pół godz do godz po pyrantelum.
a ile tego podać? Ile razy dziennie?
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
anka1515 

Dołączyła: 23 Lut 2012
Posty: 15
Wysłany: 2014-06-18, 00:07   

A to psyllium gdzie zdobyć ?do apteki mi chyba nie ściągną?Słyszałam ,że jest dobre przy chorych nerkach /mam koty z torbielami na nerkach/,prawda to?
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-06-18, 00:17   

Trochę pomaga nerkom odtruwając organizm, ale działa też w drugą stronę bo lekko kota odwadnia i jeśli ten mało pije, wymaga dodatkowego nawadniania.
 
 
anka1515 

Dołączyła: 23 Lut 2012
Posty: 15
Wysłany: 2014-06-18, 00:22   

Dziękuje.
 
 
immortal 

Dołączyła: 04 Kwi 2013
Posty: 453
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-08-18, 09:50   

Co sądzicie o metodzie flotacji w wykrywaniu pierwotniaków - lamblii i kokcydiów?
 
 
michalina36 


Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 01 Lis 2013
Posty: 296
Skąd: Bukowina
Wysłany: 2014-09-27, 15:29   

Jak długo można trzymać kupę do badania w lodówce. Mam zebrać z trzech dni- wet powiedział że może trzy dni leżeć ten pojemnik w lodówce. :-P
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne