BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Żywienie w alergiach i nietolerancjach pokarmowych
Autor Wiadomość
Kleik 

Wiek: 33
Dołączyła: 05 Sty 2015
Posty: 65
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2015-01-07, 13:56   

Dziękuję bardzo za odpowiedzi :)
W takim razie żołądki rozłożę na resztę.
Największy problem mam z ogarnięciem kości - jakie podawać, ile itp. Kości zdecydowanie najbardziej mnie przerażają oraz stosunek wapnia do fosforu - tyle się o tym naczytałam, że teraz już nic nie wiem.

Zacznę zdecydowanie od mięsa z indyka niemielonego sklepowego- z tym akurat nie ma problemu :)
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2015-01-07, 14:08   

Poczytaj sobie wątek o kościach :-o
Generalnie najlepsze są różnego rodzaju kości miękkie, z małych zwierząt eventualnie młodzieży. Masz spory wybór. Indyk, królik, drób wszelaki na który pies nie jest uczulony, jagnięce i baranie (owca to małe zwierzę na moje oko). Jedyne, czego odradzam to kości zwierząt dużych typu krowa, ale zdaje się od wołowiny i tak stronicie
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
Natalia191284 


Wiek: 39
Dołączyła: 28 Sie 2014
Posty: 92
Skąd: lubelszczyzna
Wysłany: 2015-01-07, 19:52   

Wcześniej dostawała jakieś 80 g mięcha, do tego podroby, kości, chrząstki i warzywa. Ryż wprowadziłam po ok. 2 miesiącach.
 
 
Kleik 

Wiek: 33
Dołączyła: 05 Sty 2015
Posty: 65
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2015-01-07, 20:04   

Czy takie proporcje mogłyby być? Przyznaję, że je pozaokrąglałam tak, żeby mi równe kilogramy wyszły:
Na 24dni: 250g porcji mięsnej
66% Mięso (czyli 4kg)
22% Kości (1kg)
22% podroby (1kg)

No i warzywa/owoce normalnie 20%
Czy wapno dodatkowo trzeba jakoś dodawać przy takich proporcjach?
 
 
Gunnila 

Barfuje od: 02.06.2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 20 Maj 2014
Posty: 151
Skąd: Mielec
Wysłany: 2015-01-10, 19:15   

Kleik, jedna uwaga - w większości żwacze to mięso wołowe, ale są również dostępne np baranie.
 
 
Kleik 

Wiek: 33
Dołączyła: 05 Sty 2015
Posty: 65
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2015-01-11, 00:55   

Gunnila, dziękuję, będziemy sprawdzać czy jagnięcinę/baraninę Nuta może jeść. Ale zaczniemy od indyka :) Suchej karmy zostało nam na 2 dni! W zapasie mam parę puszek, ale mam nadzieję, że na razie nie będę musiała ich użyć :) Od środy spróbujemy z surowym :) Będę dawać znać!
I ciągle aktualne pytanie, czy przy tych proporcjach, z mojego ostatniego postu muszę jeszcze jakoś suplementować wapń? Przeraża mnie to, że jej później źle dietę zbilansuję...
Z suplementów Nuta dostawała do tej pory ode mnie algi, drożdże i olej z łososia (wszystko Lunderland) i jeszcze tutaj czytałam o soli, to też nie będzie problem. Czy to może zostać? (oczywiście, jak już się strochę oswoi z jedzeniem surowego)
 
 
Wik 

Dołączyła: 27 Lut 2014
Posty: 32
Wysłany: 2015-01-11, 07:49   

Przy takiej ilości kości wapnia już nie dodajesz.
 
 
Kleik 

Wiek: 33
Dołączyła: 05 Sty 2015
Posty: 65
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2015-01-11, 22:45   

Wik, serdeczne dzieki!
 
 
Kleik 

Wiek: 33
Dołączyła: 05 Sty 2015
Posty: 65
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2015-01-23, 13:14   

Czy jest możliwość, żeby pies był uczulony na wapń z alg i na wapń ze skorupek? Co w takim przypadku?
 
 
scarletmara 


Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 06 Lis 2012
Posty: 1419
Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2015-01-23, 16:51   

moje koty mają nietolerancję na węglan wapnia czyli własnie taki związek wapnia jaki jest w skorupkach jaj i w algach dlatego jako żródło wapnia podaję im kości (fosforany wapnia) albo cytrynian wapnia. Jak koty mogą byc uczulone to psy pewnie też.
 
 
Kleik 

Wiek: 33
Dołączyła: 05 Sty 2015
Posty: 65
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2015-01-23, 18:01   

Dziekuje za odpowiedz. Bede jeszcze sprawdzac czy swiad, jest wina wapnia, ale pewnie jesli wapn z alg uczula to same algi tez nie beda wskazane? Czy to zalecy od gatunku alg?
 
 
Verano
[Usunięty]

Wysłany: 2015-01-23, 18:04   

scarletmara, zapytam tutaj. Jak ustaliłaś na co konkretnie jest nietolerancja? Robiłaś jakieś testy, badania czy drogą eliminacji? Moja suka też najprawdopodobniej czegoś nie toleruje, a za chińskiego smoka nie umiem ustalić co to może być :( Podejrzenie moje bierze się stąd, że wyniki krwi wskazały białko całkowite w dolnej granicy co u psa karmionego 100% barfem jest co najmniej dziwaczne, do tego podwyższone kwasochłonne. No i od czasu do czasu kuponek taki niebardzo podręcznikowy. (I to raczej nie jest kwestia pasożytów.)
 
 
scarletmara 


Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 06 Lis 2012
Posty: 1419
Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2015-01-23, 19:06   

ja drogą eliminacji ustaliłam bo z badaniami u mnie ciężko z wielu względów, zresztą nie mama pojecia jak z badań by mi to mogło wyjść, ze akurat węglan wapnia winny a nie np. wapń w ogóle czy nie wiadomo co jeszcze. Wet absolutnie pojecia nie miał skąd te dolegliwości. Podstawowe badania nic nie wykazały i na tym badania sie skonczyły. Kilka miesiecy trwało zanim nabrałam podejrzeń, ze to to i kolejne kilka żeby sie utwierdzić, ze napewno węglan wapnia a nie coś innego bo to taka chyba dośc nietypowa nietolerancja.

A i tak w tym wypadku miałam dosc łatwo bo każde nawet drobne wahnięcie ilosci weglanu wapnia w diecie bardzo wyraźnie odbijało sie w objawach u kotów. Najpierw pzretestowaliśmy wszelkie chyba mozliwe karmy mokre i suche - tu sie zacięłam na 2 miechy bo po każdej karmie było źle tylko po jedych trochę lepiej po innych gorzej. Studiowałam skąłdy karm i nic mądrzejsza od tego sie nie robiłam. Dopiero na BARFie udało się znależć winnego. A też miałam pecha bo zaczynałam od mieszanek z FC, wiec na początku byłam załamana bo BARF nie pomagała a wręcz pogarszał sytuację. Dopiero jak przeszłam na naturalne suple to się wszytsko zaczęło układać w logiczną całośc.
Karmy były złe bo wszytskie zawieraja węglan wapnia - jego ilosć zalezy zdaje sie od tego ile mieska jest w karmie no bo wapń ma bilansować nadmiary fosforu z mięsa i wychodziło na to, ze czym bardziej badziewna karma tym kotom lepiej - najlepiej się czuły na RC :twisted: szczęściem nie dałam sie omamić i nie przeszłam na karmienie RC. Po pzrejściu an BARF z Felini zrobiło sie ejszcze gorzej niz na karmach bo wapnia z węglanu wiecej niż w karmach, poprawiło się dopiero jak na naturalnych suplach zamiast skorupek zaczęłam dawać kosci bo moje futra uwielbiają kosci a skorupek nie chciały jeść. Moze same czuły, ze im szkodzą ? Potem jak już było wszytsko OK pzrez dłuzszy czas zrobiłam ze dwa razy eksperyment: raz z mieszanką ze skorupkami i raz z FC i problemy od razu wróxciły. To mnie utwierdziło w przekonaniu, że węglan wapnia je uczula. Zapomniałm tylko o algach, ze też zawierają węglan wapnia, ale jako żródło jodu daje sie ich niewiele, chociaż chętnie by je teraz czymś zastąpiła tylko czym ?

Da sie czymś zastąpić algi, jakieś inne źródło jodu dobre jest ? Bo jedno moje futro chyba nawet takich małych ilosci alg nie toleruje tak całkiem dobrze.
 
 
Kleik 

Wiek: 33
Dołączyła: 05 Sty 2015
Posty: 65
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2015-01-23, 20:19   

Ja zadalam to pytanie, bo dzis dalam mieso z indyka, ktore Nuta tolerowala bardzo dobrze i dopiero co przyszedl suplement Grau Kalcium - weglan wapnia. Dalam 2 gramy- po niedlugim czasie po posilku myslalam, ze pies sobie skore wydrapie... Jeszcze to bede sprawdzac, juz wiem, ze jakby co to cytrynian wapnia, ale co zamiast alg?

Najmniejsze objawy alergii Nuta miala na tej karmie:

SKŁAD:

Składniki odżywcze: białko surowe 26%, zawartość tłuszczu 12%, popiół surowy 7%, błonnik surowy 2,5%, kwasy Omega-3 1%

Skład: łosoś (min. 26%), ziemniaki (min. 26%), mączka z łososia, groszek, olej z łososia, wyciąg z łososia, mączka z glonów morskich, ekstrakt drożdżowy, ekstrakt słodowy, chlorek potasu, ekstrakt z omułka nowozelandzkiego, spirulina

Dodatki (na kg): Witaminy: Witamina A 22.500 IU; Witamina D3 1.800 IU, Witamina E 400 IU

Pierwiastki śladowe: Cynk (uwodniony chelat aminokwasowy) 600 mg; Miedź (uwodniony chelat aminokwasowy) 80 mg; Wapń (jodek bezwodny) 2,5 mg

Przeciwutleniacze (stabilizowane rozmarynem i ekstraktami bogatymi w witaminę E)

Sa algi, ale ten jodek bezwodny wapnia to nie jest weglan wapnia? Zupelnie sie na tym nie znam, a jestem ciekawa czemu ta karma praktycznie nie dawala objawow alergii.
 
 
scarletmara 


Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 06 Lis 2012
Posty: 1419
Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2015-01-23, 22:00   

jodek wapnia to inny związek niż węglan wapnia. Ale alg pod różnymi postaciami jest sporo wymienionych: mączka z glonów morskich, ekstrakt z omułka nowozelandzkiego, spirulina - tyle, ze nie wiadomo jakie to ilości, może symboliczne tylko ? JA swoim do mieszanki algi dosypuję żeby jod suplementować i przy takich małych ilościach (ok. 1,5g./kg mięsa) nic alarmującego się nie dzieje. Jedna jest całkiem zdrowa (ona trochę lepiej weglan toleruje), druga (ona zdecydowanie gorzej znosiła węglan) ma czasem niewielkie problemy z brzuszkiem typu wzdęcia ale do tej pory nie wiedziałam, że w algach to cholerstwo siedzi i już zaczynałam szukać co jej tu jeszcze innego dolega (podejrzewałam refluks). Teraz spróbuję algi odstawić i zobaczę czy jej przejdzie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne