Powitalnia - Witam wszystkich Barfnych ( i nie tylko ) forumowiczów 
						
												 Krzysiek59 - 2013-04-09, 07:01 Temat postu: Witam wszystkich Barfnych ( i nie tylko ) forumowiczów Wprost z krainy kwitnącego ziemniaka  - Pyrlandii, a konkretnie z samego serca tych ziem , czyli Poznania, macha ogonem , a czasem i łapką Tofik, czyli kawał kota z charakterrrrrem.  
 
Tofik to naprawdę zadziwiający kocurek. Przywędrował do naszego domu wraz z córką która wróciła na łono rodziny po kilkumiesięcznej przerwie. Zawojował nas dokładnie, ale... no właśnie....
 
zawsze jest jakieś ale, okazało się że nasz pupilek prócz charakterku - Kot co się zowie - próbujący rządzić , czasem (na szczęście to już mija) agresywny w stosunku do moich domowych pań, prócz skomplikowanej osobowości ma też skomplikowaną alergię. Właściwie nie jest ona do końca sprecyzowana, ale jak sugerują lekarze , raczej jest pochodzenia pokarmowego. Raz czy dwa razy w roku zdarza mu się bez konkretnej przyczyny zadrapać (najczęściej kark)  aż do krwi, wówczas niezbędne są zastrzyki przeciw świądowi i inne leki, prze długi czas. Do tego oczywiście naszej domowej    produkcji wdzianka osłaniające skaleczone miejsce i utrudniające rozdrapywanie gojących się strupków. 
 
Jeśli ktoś nie widział jeszcze nieszczęśliwie wyglądającego potężnego kocura to może znajdę gdzieś w archiwach domowych fotkę... zademonstruję Wam     
 
Stąd więc moje poszukiwania różnych ścieżek. jedną z nich mam nadzieję ze skuteczną okaże się Barf. Spróbuję najpierw stopniowo przetestować na nim ten sposób żywienia. Po jego reakcjach będę widział jak to akceptuje , no i oczywiście jak reaguje jego organizm. Jest to kot typowo domowy i w związku z tym powinienem zadbać o wzbogacanie jego diety. Od początku prawie odstawiliśmy suchą karmę. Do tej pory kupowałem mu w Rossmannie karmę (niemiecką) którą w miarę tolerował. Ostatnio jednak i ta karma pogorszyła się (wizualnie) i facecik mniej chętnie ją zjada. Pewnie to i monotonia , ale podawanie ogólnodostępnych różnych karm najczęściej kończyło się rozdrapaniem po jakimś czasie, więc wolę stosować bezpieczniejsze i zdrowsze metody.
 
Poza tym Tofiś ma coś z psa     Uwielbia aportować piłeczki, jeśli chce się dostać do zamkniętego pomieszczenia niezwykle zaciekle wyszarpuje zębami wykładzinę dywanową na korytarzu. W efekcie - po 2 latach jego rządów wykładzina już do wymiany. 
 
Poza tym bywa rozkoszny. Bardzo lubi przebywać z ludźmi, pieścić się , wtulać - co przy pół metrowym - 7 kilogramowym pieszczochu wymaga od nas niezłej formy     A na oko to jest niewiniątko... 
 
Pozdrawiam więc wszystkich forumowiczów i ich pociechy, liczę na wsparcie i pomoc, i mam nadzieję że nasze doświadczenia też może kiedyś komuś pomogą.       
												 Tufitka - 2013-04-09, 07:41
  Witaj w barfnym świecie.     
 
Poprosimy o fotki kociambrasa jakieś aktualne     
 
 
tutaj masz podpowiedź, jak kota przestawić
 
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=268
 
 
poza tym czytaj, czytaj wszystko, pytaj a odpowiedź na pewno dostaniesz.
 
 
Moja kicia też po szyi się drapie (lekarz powiedział, że to na tle nerwowym, nie pokarmowym) i również musi używać kubraczków. 
 
 
http://www.barfnyswiat.or...r=asc&start=225
 
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=1261
												 Krzysiek59 - 2013-04-09, 08:33
 
  
 
 
 
 
 
Tufitka dziękuję za podpowiedzi, testuję więc zamieszczenie fotek, a w późniejszym terminie będę na bieżąco raportował co i jak.    
 
 
[ Komentarz dodany przez: Sandra: 2013-04-09, 11:39 ]
 
polecam do dalszych raportów     
 
dział  http://www.barfnyswiat.org/viewforum.php?f=18
												 Tufitka - 2013-04-09, 10:33
  Ale fajne umaszczenie. 
 
I ekstra "ziewantus"  
												 shana55 - 2013-04-09, 15:18
  Witamy serdecznie     
 
Tofik super!!!!    
												 aśka - 2013-04-09, 17:51
  Również witam.Kocurro bardzo dostojny.Powodzenia na nowej drodze żywienia.  
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |