To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Archiwum - Receptariusz (część 1)

leelex - 2013-03-06, 11:32

Dziękuję Margot za komentarze.
Przy wymianie piersi na udo wychodzi 204 g białka i 126 tłuszczu (51% i 32%) to przy założeniu Dagnes że max 28% tłuszczu dla grubego kota, to za dużo chyba?

Nie wiem czy ta porcja to drastyczne obcięcie racji żywieniowej, Lilka od lat je tyle, ile kot 6 - 6,5 kg powinien jeść. W tej chwili dostaje 170-175 g mieszanki z TC Premixem, co daje ok 21 g mięsa na kg m.c 6-cio kilogramowego kota... 25 g na kg m.c to utopia ;) Trochę się przeraziłam, to nie oznacza chyba, ze od lat głodzę swojego kota...? Nie powiem, płacze mi pod miską czasem, dziś dostała 70g mieszanki na śniadanie i była rozpacz po godzinie...

W kwestii żelaza - ja od lat cierpię na anemię, mam zaniżoną hemoglobinę i ferrytynę. Czy możliwym jest, że Lilka potrzebuje więcej żelaza, nawet jeśli hemoglobinę ma ponad normę? (15/8 g/dl przy normie do 15)
Co w takim razie powinnam zrobić, karmić składnikami odżywczymi kota 11,5 kilogramowego a mięsa dawać jak 6-cio kg? :)

Margot - 2013-03-06, 14:04

Leelex, nie wiedziałam, że całe życie Lilunia dostaje ilość żarełka dla 6 kgramowego kota.
Myślałam, że może przez dłuższy czas miała swobodny dostęp do jedzenia i sobie pofolgowała.

Składniki odżywcze powinnaś raczej dawać w odniesieniu do jej należnej masy ciała ( w takim razie lepiej obniżyć ilość biała z tych ok. 5,5gr/kg m.c. do 5, nadmiar białka też tuczy mało aktywnego kota).

Ja mam troszkę podobny problem do twojego, choć nie aż tak duży. Mój 6,5letni nerkowiec (z w miarę stabilną kreatyniną na poziomie 2-2,5 mg/dl od prawie dwóch lat) również nigdy nie był przekarmiany, ani jak go karmiłam komercyjnym jedzeniem, ani później barfem, a waży ciut za dużo (to mało aktywny kot). Ja mu daję od początku porcje mięsa jak dla kota o wadze 4,5-4,8 kg (i składniki odżywcze również), a on cały czas waży ok. 5,8-6kg (na barfie, bo na komercyjnym żarełku nie przekraczał nigdy wagi 5kg-5,2kg)
Przy tej jego wadze faktycznej 5,8-6kg i serwowanej mu porcji jedzenia jak dla 4,5 kg kota, jak zrobiłam poprzednie badania krwi wyszło mu, że zaczyna spadać mu białko całkowite i albuminy (a wcale nie tracił ich z moczem, ani takie wyniki nie były wynikiem przewodnienia), więc się trochę przestraszyłam, że może go jednak trochę głodzę. Zwiększyłam więc trochę porcję z takiej dla kota o wadze 4,5 do takiej dla 4,8kg i waga nadal ta sama, nie urosła, czyli ok. 6kg, ale białko całkowite i albuminy poszły ciut w górę i są w środku normy.

W takim kontekście równiez pisałam o tej dodatkowej porcji hemoglobiny w okresie przejściowym zanim waga nie zacznie spadać, bo pomyślałam, że ilośc żelaza w racji żywieniowej dla 6kg kota w porównaniu z 11,5kgramowym może na dłuższym dystansie okazać się niewystarczająca. U nas właśnie poziom żelaza w badaniach wyszedł w dolnych stanach (bo kot dostaje jego dawkę jak dla 4,8kg kota a waży o 25% więcej. To są jednak tylko moje spostrzeżenia i wnioski własne subiektywne, w oparciu o obserwacje i analizy wyników mojego własnego kota, może nie mam racji i może mądrzejsi się wypowiedzą. Mój kot też ma wysoką hemoglobinę i oczywiście też na tym etapie nie ma żadnej anemii, ale u nerkowców suplementacja żelaza jest bardzo ważna, więc ja staram się być czujna. Z toba podzieliłam się swoimi doświadczeniami.

Może po prostu, jak będziesz robiła powtórkę badań za miesiąc zrób tzw duży profil przesiewowy + dodatkowo żelazo (np.we wrocławskim Vetlabie, wejdź sobie na ich stronę i obejrzyj sobie dokładnie co profil zawiera, będziesz miała w nim m.in. morfologię (maszynowe oznaczenia, ale zarówno w ujęciu ilościowym jak procentowym, z biochemii parametry wątrobowe, trzustkowe, nerkowe, 6 jonów: P, Ca, K, Na, Cl, Mg).

Jak będziesz miała wyniki, dopiero wtedy zaczniesz wprowadzać w oparciu o nie, bardziej szczegółowe modyfikacje w barfie, a na pewno sobie poradzisz, zwłaszcza, że pisałaś , że masz w tym kierunku wykształcenie.

Co do tej twojej mieszanki, może dla Tereski, jak pisałam, zamień pierś na udo kurczaka ze skórą, a dla Lilki pierś na udo bez skóry. Nie stłuści to zbytnio mieszanki, a białko powinno ciut obnizyć, nawet jak kalk tego nie potwierdzi. Kurczak jest generalnie mięsem wysokobiałkowym, ale za to jego zaletą jest niższy fosfor w porównaniu do wielu innych mięs i podrobów.

leelex - 2013-03-06, 16:01

Tak zrobię.
Teresce jeszcze dziś machnę mieszankę z TC Premixem, bo szkoda mi wyrzucić, a trochę zostało. Lilce zrobię z wołowiną tłustą i udami kurzymi bez skóry (kalkulator pokazuje białko 5,27 na kg mc przy opcji "mięso z kurczaka bez skóry". Pojedziemy na tym do badań a potem się zobaczy. Zrobię pełną listę badań, zapytam w przychodni też czym badają mocz (czy aby nie paskami) i będę konsultować się wtedy dalej jakby co :)

Lilka miała luz żywieniowy przez pierwsze 7 miesięcy życia (była też wtedy kotem posiadającym olbrzymi ogród do dyspozycji i "mamcię" studentkę z nadmiarem czasu do pilnowania). Po sterylizacji jak wyszło, że już ma tłuszcz, zaczęło się dawkowanie lighta. A potem to już tylko gorzej - ona grubiej, ja weterynaryjne diety, które w suchej wersji zjadała tylko w połowie odmierzane aptekarsko dzienne dawki. Może teraz się uda trochę zrzucić, notuję codziennie wagę dawek i kalorie, będziemy ważyć co tydzień.

Nie wiem jak w nią wcisnę 360 ml wody, ale będę dążyć do tego ideału.

oleju z łososia dodatkowo już nie podawać, prawda?

majra - 2013-03-27, 22:35

Czy jest możliwość wykorzystania którejś z Was 8-)
Wciąż czekam na kalkulator niestety a przyszły do mnie już zamówione suplementy.
Mieszankę mogę zrobić z :
kaczka (cała jeszcze oprócz szyi i bez podrobów)
tuszka kurczaka
wątróbka drobiowa
serce drobiowe
żołądki drobiowe
wołowina może troszkę uda mi się jutro kupić w dobrej cenie, no ale nie wiadomo jak to teraz przed swietami
suplementy: łupki jajek, mączka kostna, drozdże Lunderland, tauryna, olej z łososia, tran (Lysi), jajka,kapsułki wit.E, fortain
czy z tego uda się cos uklecić? :kwiatek:

shana55 - 2013-03-27, 23:32

Majra :-) :kwiatek:
Podaj mi proszę jaka wagę ma kotek i wagowo, ile tego mięska masz, albo ile planujesz dać. Postaram się wymyślić Ci jakiś przepis. :-) Ty masz 6-cio miesięcznego kocurka, więc jadłospis powinien przewidywać 30-35g mięsa na każdy kilogram wagi ciała kotka dziennie, bo kocie rośnie.

majra - 2013-03-28, 00:02

z Mięsem to nie wiem, nie wiem jak zważyć kaczce to co zostało, bo rozumiem, że chodzi tu o mięso stricte bez dodatku tłuszczu i skór?
z kurczakami nie problem jakąś girę mogę dokupić
z wołowiną jak wspomniałam nie wiem co będzie.
Myślę że więcej jak kilograma mięsa nie przerobię w czasie przedświątecznym 8-)

Beso waży 3kg i tak nadal rośnie. Jest nie wychodzącym i mega, mega leniwym..jeśli ma też znaczenie zapotrzebowanie na energię w takich syt.

Shana :kiss:

shana55 - 2013-03-28, 00:15

Mięso najlepiej jak jest i ze skórą i z tłuszczem. Kocie rośnie więc musi mieć i mięsko i tłuszczyk. Kup ze trzy udka z kurczaka, odkroj mięso z tłuszczem i ze skórą od kości, tłustej wołowinki np. szponder pól kilo, albo udziec z indyka ze skórą, wątróbki troszkę i serduszek, tak na pierwszy raz bez kości. Jak będziesz mieć mięso i podroby, zważ ile czego jest, bo to ważne i mi napisz. Wrzucę to na kalkulator razem z tymi suplementami co masz i nam przepis wyjdzie :-)

A Beso jest śliczmy :-D

majra - 2013-03-28, 08:19

a to tak, tłuszczyk konieczny, to wiem, tylko myślałam, że liczy się go osobno od mięska :oops:
Beso dostał już zmieloną tuszę drobiową i oszalał ze szczęścia, całe skrzydło też poobgryzał więc nie oszczędzałabym go tak z tymi kośćmi :mrgreen:


dzięki :-D

maix - 2013-03-28, 09:09

majra, żeby zrobić przepis a potem mieszankę trzeba dokładnie określić poszczególne składniki, dlatego mówiąc "mięso" mamy na myśli mięso z naturalnym, przynależnym do niego tłuszczem. Tłuszcz liczymy oddzielnie tylko wtedy, gdy dodajemy go osobno, z innego źródła.
Jeżeli w mieszance będzie mięso z kośćmi, to konkretnie trzeba wskazać, czy to skrzydełka, czy grzbiety, czy szyjki itd i zmielić je w maszynce, aby mieć pewność, że znalazły się w mieszance w odpowiedniej ilości. Jak kotek sobie obgryza skrzydełka czy inne kawałki z kostką, to na ogół wszystkiego nie zjada, zawsze coś zostaje.
Zerknij na gotowe przepisy lub przepisy, które już się przewinęły w tym wątku - zawsze oddzielnie ważymy i podajemy poszczególne składniki i rodzaje mięs.
Co do przerobu - różnica w czasie, jaki zajmie ci przeróbka 1kg, czy 2kg mięsa jest niewielka, ja przedwczoraj robiłam mieszankę z 12kg mięsa (w tym 2 kaczki do wyfiletowania z kości) i zajęło mi to 4 godziny, myślę że nie tak tragicznie ;-)
Mam nadzieję, że bierzesz pod uwagę, ze na barfie kocurek może mieć przypływ energii i nie będzie już takim leniwcem :-)

majra - 2013-03-28, 09:30

maix !
Przeglądane przepisy (albo pecha mam ;-) ) zawieraja sporo albo suplementów albo rodzajów miesa których nie mam i pojawia się problem:)
Ze zmieleniem faktycznie nei problem ale krojenie kilograma mięsa a 12kg nie robi różnicy :faja: :shock: pokłony za wprawę, bo nozem to już z pewnoscia machasz jak zawodowca 8-)
kurczę dostałam kalka, tak więc spróbuję sama i się z Wami skonsultuję.

Co do energii-na to liczę. Miałam naprawdę juz dużo kotów pod swoim dachem, ale takiego lenia to jeszcze nie widziałam..skakanie po parapecie? firankach? rozwalanie kwiatków i bieganie wszędzie gdzie nie wolno?mój kot leży, śpi, spaceruje i ewentualnie wskoczy na krzesło..przespać się 8-)

maix - 2013-03-28, 10:10

majra napisał/a:
krojenie kilograma mięsa a 12kg nie robi różnicy :faja: :shock:


Eee, tak dobrze to nie ma :lol: krojenie 1kg, czy 2kg nie robi różnicy ;-)
Ale dla jednego kota nie robi się przecież takich kosmicznych ilości :lol: zwłaszcza na początku, jak nie wiesz, czy mu to posmakuje.

Powodzenia z kalkulatorem, po wyliczeniu mieszanki zwróć uwagę na poziom białka (nie powinien być za wysoki) i poziom tłuszczu (nie powinien być za niski), ale żeby to zobaczyć trzeba najpierw wyzerować w tabelce warzywa, które fałszują poziom białka w mieszance (taki mały błąd kalka).
:food:

majra - 2013-03-28, 12:50

jasne, spróbuję jak ktoś wspomoże mnie z info co robić gdy kalk nie chce wystartować :roll:
I właśnie o to pytałam wczoraj.
Żeby ilość białka była odpowiednia..no ale jakie są granice
tłuszczu też..ale jakie są granice...
czy są, czy kalkulator załatwi tę wiedzę za mnie bo nie potrafię znaleźć tych wytycznych. :oops:

maix - 2013-03-28, 13:18

Wszystko jest w kalkulatorze, podane są wartości referencyjne a poza tym jak coś jest poza tymi wartościami, to świeci się na czerwono, więc sprawa w zasadzie prosta. Jednak trzeba jeszcze zerknąć, czy to co nam wyszło nie jest za nadto zbliżone do granic podanych norm. Co do problemów technicznych, to Hebe wszystko załatwi 8-) Tylko wyślij jej tego screena, o który prosi :->
Sandra - 2013-03-28, 13:19

majra napisał/a:
I właśnie o to pytałam wczoraj.

majra, cierpliwości :-D
Może chciałabyś wszystko na raz, ale większość z nas najpierw raczkowała, a tylko niektórzy od razu latali i oni nazywani są Aniołami BARFnego Świata. :->
Moje początki były podobne do Twoich. Wcale nie łatwe i pełne wątpliwości, że coś złego zrobię zwierzynie.... :-( , bo jednego dałam za dużo a innego za mało. Tak było :oops:
majra napisał/a:
ale jakie są granice...czy są, czy kalkulator załatwi tę wiedzę za mnie bo nie potrafię znaleźć tych wytycznych. :oops:

Kalkulator sporo załatwi za Ciebie, ale do wielu spraw w dłuższym czasie będziesz dochodzić sama.
Każdy BARF nawet lekko z błędem będzie lepszy od 90 % karm z półek sklepowych.

majra - 2013-03-28, 14:15

Sandra napisał/a:
majra napisał/a:
I właśnie o to pytałam wczoraj.

majra, cierpliwości :-D
Może chciałabyś wszystko na raz, ale większość z nas najpierw raczkowała, a tylko niektórzy od razu latali i oni nazywani są Aniołami BARFnego Świata. :->
Moje początki były podobne do Twoich. Wcale nie łatwe i pełne wątpliwości, że coś złego zrobię zwierzynie.... :-( , bo jednego dałam za dużo a innego za mało. Tak było :oops:
majra napisał/a:
ale jakie są granice...czy są, czy kalkulator załatwi tę wiedzę za mnie bo nie potrafię znaleźć tych wytycznych. :oops:

Kalkulator sporo załatwi za Ciebie, ale do wielu spraw w dłuższym czasie będziesz dochodzić sama.
Każdy BARF nawet lekko z błędem będzie lepszy od 90 % karm z półek sklepowych.

:kiss: zagrzałam się, dzięki za kubełek wody na głowie ;-)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group