To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Powitalnia - Stołeczne mruczacze witają :)

Antinetka - 2013-01-09, 10:15
Temat postu: Stołeczne mruczacze witają :)
Witajcie wszyscy! :-) Od dłuższego czasu przechadzam się po Waszym forum, zbierając informacje i "dorastając" powolutku do przynajmniej częściowego przejścia na BARF z moimi futerkami. Rzeczone futra są dwa - kot tajski i kicia tonkijska, oboje obecnie półroczni, pochodzący z jednej hodowli i urodzeni w tym samym czasie.
Na razie jeszcze opanowuję forum, jak ogarnę poszczególne funkcje, to dodam fotkę, bo zachwycona jestem nimi bezmiernie i chętnie się pochwalę swoim szczęściem :mrgreen:
Póki co, upraszam o wyrozumiałość dla początkującej Użyszkodniczki ;-)

Sandra - 2013-01-12, 01:29

Witaj na forum ze Swoja kocia rodzinką.
Niecierpliwie czekamy na fotki. Jeden z moich to taki syjam (tajski) z polska mordką :-P

Antinetka - 2013-01-13, 00:44

Sandro, proszę bardzo. Pochwalę się z przyjemnością, oczywiście wszelkie zachwyty mile widziane :mrgreen:



To mój koci synek - Set (zwany niekiedy Secisławem, dla dodania powagi)

i Tofulka - słodka kicia o charakterze Scarlett O'Hary ;)


yoashya - 2013-01-13, 16:38

Śliczne footra- ja wprawdzie zawsze lgnę do dłuuuugaśnych sierściuchów, ale barwy syjamskie i wszelakie beże-brązy-płowości to też moja bajka.
Miło Was widzieć i ...nie bójcie się zaczynać z grubej rury! ( trochę lektury i nie taki diabeł straszny a im młodsze kociska tym łatwiej łykną zmianę a czasu szkoda, bo rosną i mogą im się niepotrzebnie utrwalić nawyki niebarfowe). Tak że do dzieła!!! :))))
Pozdrawiają persiska Tosia i Fiołek.
yoashya

Antinetka - 2013-01-14, 13:20

yoashya napisał/a:
Śliczne footra- ja wprawdzie zawsze lgnę do dłuuuugaśnych sierściuchów, ale barwy syjamskie i wszelakie beże-brązy-płowości to też moja bajka.
Miło Was widzieć i ...nie bójcie się zaczynać z grubej rury! ( trochę lektury i nie taki diabeł straszny a im młodsze kociska tym łatwiej łykną zmianę a czasu szkoda, bo rosną i mogą im się niepotrzebnie utrwalić nawyki niebarfowe). Tak że do dzieła!!! :))))
Pozdrawiają persiska Tosia i Fiołek.
yoashya


Już widzę, jak moja panienka mi pozwoli zacząć "z grubej"... Tiaaa... Ostatnio przed sterylką sierściuszki dostały ostatnie żarło kole 2 w nocy ze środy na czwartek - potem głodówka aż do piątku rano. Podałam puszeczkę Applaws (znają i lubią), dodając troszkę parzonego sznycelka z indyka. Troszkę dodałam! Kot zeżarł zanim zdążyłam zarejestrować, a kita? Podeszła, spojrzała do michy, spojrzała na mnie tak, że mi w środku wszystko zamarzło i poszła. Dopiero, jak jej kocio wyżarł 3/4 kolacji, to łaskawie skubnęła 2 razy. AŻ 2 razy. Królewnę ewidentnie mięsko w ząbki kłuje, jakie by nie było, za to młody wszamie każde i w każdej ilości (oczywiście nie zepsute), nawet na pół zmrożone i w foliówkę zawinięte skrzydło z gęsi :-o

shana55 - 2013-01-14, 13:47

Witamy :kwiatek:
Co koteczek to lepszy aparat :-)
moje pasożyty to jeden pseudosyjam i jak to mówi Sandra z polska mordką :-) dwa pręgowane dachowce i czarny norweg :-) czterech indywidualistów!! trudno się przy nich nudzić. Życzymy sukcesów w Barfowaniu :-D

Antinetka - 2013-01-14, 13:55

Gdzie ten syjam z polską mordeczką? No gdzie? :-)
shana55 - 2013-01-14, 14:03

tu pod tym linkiem są moje footra :-D

https://www.box.com/s/8738c3fadcd8f6bdbe5b

Antinetka - 2013-01-14, 14:36

No piękności! :-)
Czy on ma oczka zielone, czy ja mam coś nie tak z oczami? ;-)
W porównaniu do mojego to taki duży dość chyba?

shana55 - 2013-01-14, 18:48

Nazywa się Collin ma 6,5 roku :-) ma jasno-niebieskie oczy a waży 5kg :-D i jest czystym "dachowcem" jego tata to ten srebrny pręgowany Mruczuś :-D
Antinetka - 2013-01-14, 19:43

Mój przy nim to jeszcze gówniarz, a do tego kurdupel - 6 mcy i 3,5 kg :)
Tak czy owak - mordeczka śliczna, w ogóle cały kić do wygłaskania :)

Solarie - 2013-01-14, 23:06

Piękne kociska! :love: Zdjęcie z Twojego avatarka podbiło moje serce. :-D Kuj żelazo póki gorące, skoro Set jest taki chętny do pochłaniania wszystkiego. Myślę, że jak kocurek zacznie pożerać swoje i jej porcje, to się Księżniczka nauczy, że albo się je szybko, albo głoduje - na kociego niejadka koci obżartuszek to najlepsze lekarstwo. ;-)
Jak to mówią niektórzy barfowicze, głód jest najlepszym kucharzem. :food:

shana55 - 2013-01-15, 00:53

Antinetka :kwiatek:
Wagę ma Twoje cudo piękną jak na 6-mcy :-D niech jedzą, rosną zdrowo na pociechę pańci :-D
Solarie :kwiatek:
a Twoja miłość bardzo przypomina mojego Rafajela :-D te pręgowane mordeczki i cętkowane grzbiety :-)

Antinetka - 2013-01-15, 12:40

Solarie, obyś miała rację, bo inaczej czeka mnie życie pełne strajków i fochów, a poza obrażaniem się na mięsko Tofulka to w sumie bezproblemowa kicia jest :-)
BTW: Twoje futro też piękne, chociaż takie niepodobne do moich :lol:

Antinetka - 2013-01-15, 12:50

shana55 napisał/a:
Antinetka :kwiatek:
Wagę ma Twoje cudo piękną jak na 6-mcy :-D niech jedzą, rosną zdrowo na pociechę pańci :-D

Shana, na razie to jedzą... na bankructwo pańci portfela ;-) , choć staram się kupować w miarę tanio, co przy naszym "zestawie puszkowym" bywa trudne, bo sam Gimpet Shiny Cat kitten kosztuje między 8,5 a 9,9 zł za dwupak, a dwupak mam na jeden dzień dla nich :-/

Kocia w tym samym wieku, co Set, waży 2,65 kg, a powiem ci, że wcina w sumie tyle samo, co on (jeżeli on jej z michy nie wyżre akurat, ale staram się go jednak pilnować). O ile oczywiście pańcia mięskiem kici nie uraczy... Wg wetki ma już nawet sporo tłuszczyku w okolicach brzuszkowo-dupnych, że tak powiem - z pokazania na palcach ok 1,5 cm wywnioskowałam... I podobno może mieć pewne skłonności "do tycia". Nie wiem, jak i skąd, bo jak na nią patrzę, to jest raczej długa i wysoka... :?:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group