To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARF dla psów chorych i szczególnej troski - Żywienie psów z niedowagą i chudnących

Aniek - 2013-03-25, 22:02

O kurcze! Jak nie ten sam pies :shock:
juniorzasty - 2013-03-25, 22:34

waga max 50 kg osiągnięta taki był plan jak pamiętacie i zaczynam zmniejszać ilość słoninki w dziennej porcji. zdjęcia jak był w fatalnym stanie robione były w sierpniu ubiegłego roku a tak wygląda dziś :mrgreen: w grudniu też było licho a od lutego na surowym, więc tak naprawdę to trzeba było 2 miesięcy. po prostu nie mogłam się nie pochwalić :faja: jeszcze raz WSZYSTKIM BARDZO DZIĘKUJĘ ZA CENNE RADY I UWAGI SĄ NA PRAWDĘ BEZCENNE :!:
ciocia_mlotek - 2013-03-25, 22:44

My(bo myślę, że mogę sobie pozwolić na napisanie w imieniu innych też trochę) cieszymy się, że psinek tak cudnie dostał formy. Oby tak dalej
Viktoria - 2013-07-23, 12:49
Temat postu: Żywienie psa z niedowagą
Witajcie,
od początku czerwca mamy piesia w typie pitbulla ze schroniska. Waży niecałe 25 kg przy czym widać mu elegancko żeberka i miednice... ma ok. roku, jest bardzo aktywny. Dostaje Acane ( kurczak z łososiem ), do tego codziennie jakieś mięsko, warzywa, kości. Początkowo codziennie dostawał jakąś surowizne, ale ma powracające biegunki więc postanowiłam gotować mu na parze i zobaczyć czy coś się zmieni. Póki co od ponad tygodnia biegunek nie ma. Pojawia się też czasem na skórze wysypka... Nie wiem czy jest to spowodowane karmą czy tym że biega w wysokich trawach, po lesie - może jakaś alergia nie mająca związku z karmą... Jednak głównym problemem jest to że pies nie tyje... Odkąd go mamy nie przybiera na wadze a dostaje prawie dwa razy tyle acany co powinien i do tego inne dodatki jak opisałam wcześniej. Myśleliśmy nad zakupem karmy dla szczeniąt lub dla psów aktywnych, ale wolałabym przejść z nim już na BARFa. Pytanie tylko jakią dietę zastosować BARFną aby przytył? Dawać po prostu więcej niż jest zalecane czy jakieś konkretne elementy? Ludzie jak go widzą to pytają czemu taki chudy, czy go głodzimy... tymczasem on ma apetyt, dostaje dużo jedzonka, a nie przybiera na wadze :( nasza Pani weterynarz powiedziała żeby się póki co nie martwić, bo to taki okres. Mamy zamiar też wybrać się z nim na dokładne badania, kał, wątroba, nerki... czy aby na pewno wszystko sprawnie funkcjonuje.

ciocia_mlotek - 2013-07-23, 14:33

Po pierwsze przestawiłabym pieska szybko na 100% barf. Takie mieszane jedzenie może nie mieć najlepszego wpływu na przewód pokarmowy i pieska w ogóle.
Po drugie zrobiłabym badania na pasożyty. To może być powód nie tycia (choć nie musi)
Kiedy już przejdziecie na barf radziłabym dawać spore porcje ale zacząć od powiedzmy 2.5% jego idealnej wagi (czyli takiej jaką byś dla niego chciała) i powoli te porcje zwiększała. Pamiętaj, że ważne jest aby piesek nie przybierał na wadze zbyt szybko. To może się wydawać okropne ciągle patrzeć na wystające kości, ale spokojnie, on dojdzie powoli do siebie. W końcu ma przybrać na ciałku a niekoniecznie na tłuszczyku :mrgreen:
Ogólne badania to bardzo dobry pomysł. One albo stwierdzą, że z psiakiem wszystko ok albo wyniki podpowiedzą czy trzeba robić jakieś modyfikacje w diecie

Viktoria - 2013-07-23, 15:57

Czyli rozumiem że jeśli piesek dostaje suchą karmę to surowizne wykluczamy zupełnie, ale czy pieczone mięsko lub gotowane na parze też? Nie wyobrażam sobie żeby jadł tylko suche dzień w dzień, żadnej przyjemności z takiego jedzenia.
Dziękuję bardzo za rady. Mamy naklejkę ze schroniska w książeczce zdrowia że był odrobaczany, ale tylko raz, więc jaja pasożytów mogłyby się uchować.
Póki co sterczą mu kosteczki a jedyna tkanka jakiej nabiera to mięśniowa. I się nam kanciasty robi piesek :D

ciocia_mlotek - 2013-07-23, 16:34

Alż ja mówię dokładnie odwrotnie :) Zupełnie wykluczamy suchą i jakieś parzon i gotowane :mrgreen: . Podajemy tylko surowe. 100% barf
Skoro pisek nabiera masy mięśniowej to bardzo dobrz. Znaczy, że już jest na dobrej drodze

Viktoria - 2013-07-24, 12:01

Tak, tak, nie zrozumiałyśmy się :) chodzi mi o to czy jak psy jedzą suchą karmę to czy dodatki w postaci gotowanego lub pieczonego też mogą powodować takie rewelacje z trawieniem?
ciocia_mlotek - 2013-07-24, 12:18

Wszystko zależy od psa, ale generalnie takie mieszanie może wywołać problemy, zwłaszcza jeśli podawane w krótkim odstępie czasu lub na raz. Zauważ, że to jest zmusznie przewodu pokarmowego zwierzęcia mięsożernego do "skakania" pomiędzy bardzo różnymi rodzajami pokarmu. To może rozstroić.

Ale, ale, co my tu o suchych karmach i pieczeniach gadamy? :mrgreen: Raz, dwa, trzy przestawiamy na surowiznę to i kłopoty przejdą (choć niekoniecznie od razu, dnia pierwszego i jak ręką odjął :-D )

Viktoria - 2013-07-24, 12:33

No właśnie, jade do Będzina do sklepu Karuska, mają tam mrożonki BARFowskie, do tego sklep mięsny i porobie porcyjnki i do zamrażarki na kilka następnych dni :)
To chyba nam się trafił delikatny psi brzuszek :)

ciocia_mlotek - 2013-07-24, 12:39

No bywają i delikaciuchy takie.
Dlatego uważaj przy przestawianiu. Przez pierwszy tydzień czy 2 nie szalej, podawaj jeden rodzaj pokarmu. Ja zazwyczaj polecam zacząć od żwaczy - zdają się być bardzo "łagodn" dla psich brzuchów, bardzo łątwo strawne. Jżli nie żwacze to jakieś mięso bez kości, ale jednego gatunku, co najmniej tydzień. Potem powoli wprowadzaj kolejne elementy Barfa. Nie rzucaj psa na zbyt głęboką wodę od razu. W rozumieniu - suche itd rzuć od razu ale elementy samego barfa wprowadzaj jeden po drugim. Psy w przeciwieństwie do kotów nie potrzebują mieć zbilansowanego każdego posiłku, ani nawet dnia

Zofijówka - 2013-07-24, 17:50

Z tymi żwaczami też różnie bywa. Moja znajoma kupiła, namówiona przez wetkę, "barfa" w postaci żwaczy primexowych. Psisko dostało takiego srania, że dziewczyna uczuliła się na samo słowo barf i nie chciała słyszeć nawet o mięsie :cry:
ciocia_mlotek - 2013-07-24, 22:42

Ze wszystkim różnie bywa. Ja sama polecam żwacze bo mój pies na nich był przestawiany i każdy kolejny, którego "prowadziła" przez początki i wszystkie z pozytywnym skutkiem. Jasne, że mogą się i zdarzyć przypadki gdzie nie pójdzie tak dobrze ale szczerze to nie wiem czy jest coś delikatniejszego
Viktoria - 2013-07-25, 13:35

Zofijówka, nie strasz :P my już przy naszym psiaku przywykliśmy, żadne sranie nam nie straszne ;) Kupie żwacze i przez pierwszy tydzień będę mu tylko to dawać, a w drugim tyg. dołączę może kurczaczka. Tylko czy mi na tych samych żwaczach na masie nie będzie tracił? Czy dość kalorii mu to zapewni...
ciocia_mlotek - 2013-07-25, 14:11

Zapewni, zapewni, jeśli oczywiście dawka będzie odpowiednia :lol: Żwacze są tłuściutkie, więc najlepsza forma energii


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group