To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Off Topic nieBARFny - Zwisająca skóra (fałd brzuszny) u kotów

dagnes - 2015-04-01, 09:03

Lena06 napisał/a:
Jakoś nigdy nie przypuszczałabym, że dzięki temu workowi kot miałby szybciej ganiać. Na czym miałby wtedy polegać ten myk?

Pozwala to kotu bardziej się rozciągać w biegu (mocniej wychylać tylne łapy w tył i jednocześnie przednie w przód), co umożliwia robienie większych skoków poziomych.

Lena06 napisał/a:
Pędem do nas leciał, a ten nieszczęsny worek unosił się mu z jednej strony na drugą. Wyglądał przekomicznie. Pech chciał, że z naprzeciwka szła pewna pani z wnuczką prawdopodobnie i mówi do niej: Patrz Amelko, jakie kicia ma cycuchy duże. Pewnie kociaczki odchowuje

Oczywiście taki mocno dyndający worek skórny to już nie całkiem dobrze. Po prostu skóra w tym obszarze ma tendencje do rozrostu i rozciągania się gdy kot nieco utyje (tam też gromadzi się tłuszcz), a po schudnięciu nie wraca już do poprzedniego stanu i fałdka brzuszna zaczyna sobie dyndać ;-) . U kotów, które posiadają genetycznie uwarunkowany fałd brzuszny ale nigdy nie były ani odrobinę zbyt "puszyste", jest on widoczny ale nie sprawia wrażenia "dyndającego krowiego wymienia" ;-) .

azar - 2015-04-01, 09:31

Mój Parysek, brytyjczyk, ma falbanę od urodzenia. Troszkę się rozrosła, bo kotek nie jest smukły. Je ilości zgodne z zasadami, ruchu nie ma wiele, no i wygląda na dość okrągłego. Natomiast , mimo fałda, jest niebywale zwinnym kotem. Skacze z lekkością , pięknie uwija się w pogoni za laserkiem, jest szybciutki.
Moja koteczka, też brytyjka , Tola ma fałd ale o wiele mniejszy, nie można jej zarzucić, że jest zbyt gruba. I Tola jest kulfon i klocek.
Swego czasu martwił mnie fałd Paryska, bo staram się dbać o figurę i formę kotków. W związku z tym oglądałam zdjęcia znanych kotów brytyjskich, takich z różnymi tytułami i zasługami. No i stwierdziłam, że niektóre fałd prawie ciągną po ziemi, natomiast nikt nie kwestionuje ich urody i nie zarzuca nadmiernej tuszy.
Pozostaje kwestia zdrowia. I tu myślę, że jeśli kotu nic nie dolega, wyniki ma w normie, to może można nad tym fałdem przejść do porządku dziennego.

kreomolinka - 2015-04-01, 21:31

dagnes napisał/a:
"dyndającego krowiego wymienia" ;-) .

Tak, dokładnie tak to wygląda u mojego jak biega. Trochę mu się a jesieni przytyło i tak już zostało. Liczyłam po cichu że się "wsyśnie" :/
Koto-plastyka-liposukcja-brzucha ciekawe czy ktoś już na to wpadł ;p

Lena06 - 2015-04-01, 21:49

haha, mojemu wtedy też by się taka liposukcja przydała :mrgreen: Muszę kiedyś wstawić zdjęcia, ocenicie przy okazji przy na oko otyły, z nadwagą, czy ok :-P
Kurcze, ale jak dotykam go po tej fałdzie to nie czuję tam tłuszczu jako takiego. Czyli zdecydowanie pozostałość po kilogramach. Człowiekowi obwiśnie to czemu nie kotu... :roll:

HoWaKo - 2015-04-01, 23:23

kreomolinka, ponoć już takie operacje dla zwierząt są w ofercie za oceanem :roll:

Mój kitko ma fałdziocha jak ta lala i będziemy z tym dumnie żyć dalej, a niech się złośliwcy (są tacy) śmieją, na pohybel :faja:

saphirith1987 - 2015-04-02, 09:10

Moje oba futra mają takie fałdki i czasem jak biegają to rozwijają taką prędkość, że prawie fruwają, może to dzięki nim właśnie :-P (jak już im się uda złapać przyczepność na panelach, co z reguły chwilę trwa i przekomicznie wygląda)
scarletmara - 2015-04-02, 15:58

Moja Wiki to w biegu wygląda jak ta latająca wiewiórka :mrgreen: w sumie ten fałd to trochę podobny do tej błonki pod pachami wiewióry :lol:
kreomolinka - 2015-04-02, 19:52

hahahaha :D fałdzie nasz kochany ;p


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group