To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Off Topic nieBARFny - Odkurzacze usuwające sierść, szczotki...

Basiek - 2016-06-27, 17:15

Chciałam się podpiąć pod dyskusję, choć nie o odkurzaczach. Arora napisała, że "nie używa żadnych środków do mycia podłóg". Ja myję podłogi mopem dolewając do wody koncentrat BioKlean. Jest to środek naturalny, nieszkodliwy dla zwierząt :-) , co jest dla mnie bardzo ważne, ponieważ, gdy wyjmuję wiadro do mycia podłogi, moje dwa futra czekają w gotowości do gonitwy po mokrej podłodze :twisted: . Gucio ma bardzo wrażliwy układ pokarmowy i gdybym myła podłogi środkami chemicznymi, to od razu by miał biegunkę.
Anonymous - 2016-06-27, 20:47

Basiek, to Twoje też śmigaja po mokrej podłodze? Mój jak zobaczy mokra podłogę, to jakby diabeł w niego wstapił, lodowisko sobie urzadza. Tylko patrze jak mu dupke znosi to na jedna, to na druga strone ;-)
saphirith1987 - 2016-06-27, 21:56

Hehe fajnie macie :-D U mnie takich atrakcji nie ma, przed odkurzaczem się chowają, a jak myję podłogę, to tylko patrzą ze zdzwieniem, co ten człowiek wyrabia.
Dzięki za świeże opinie o Dysonach, chwilowo kusi mnie mocno ten V6 Fluffy, ale jeszcze się muszę z tym przespać...

Basiek - 2016-06-27, 22:27

przytoolanka, ja myślałam, że moje futrzaki nie lubią porządku. Po ich gonitwie podłoga wygląda jakby była niemyta. Czasem nie widzę sensu sprzątania. :banghead: Nawet jak są na tarasie, a usłyszą jak wyciągam wiadro i mopa to pędzą na złamanie karku :twisted: Do michy nie są takie wyrywne. :mrgreen: Odkurzacza używam rzadko, bo Julian się boi.
doradora - 2016-06-28, 11:19

Basiek napisał/a:
Odkurzacza używam rzadko, bo Julian się boi

Na to naprawdę pomaga odkurzacz bezprzewodowy, bo jest zdecydowanie cichszy i nie przypomnia smoka :-D

Basiek - 2016-06-28, 22:05

doradora bardzo mi się podoba ten odkurzacz, który był omawiany na forum, tylko trochę drogi jest. Obejrzałam nawet ten Philipsa (link Arory). Moje metody sprzątania to szczotka, mop i mokra ręka. A do sprzątania wyrywna nie jestem, dlatego odwiedziłam ten wątek, aby zobaczyć jak sobie radzicie z obłokami kociej sierści. W tym miesiącu założyłam klimę, bo rok temu latem futrzaki ledwo zipały i odkurzacz musi trochę poczekać. Pozostają mi na razie metody naszych Babć. :-P
Arora - 2016-06-29, 09:31

Basiek,
obłoki kociej sierści są zawsze i wszędzie ;-) i dlatego dla mnie wazny był odkurzacz bezprzewodowy, który stoi sobie w kącie i w każdej chwili jest gotowy do sprzątania - nie trzeba go wyciągać, rozwijac kabla, a potem chować, zwijać itp. W takich sytuacjach wolałam iść po szczotkę, co w przypadku kociej sierści jest raczej kiepskim pomysłem ;-) . Przy wyborze odkurzacza ważna dla mnie była jeszcze jedna rzecz, a mianowicie możliwość odkurzania również kanapy. Moja siostra miała Boscha i do podłóg się sprawdzał, natomiast nie można z niego było zrobić odkurzacza ręcznego i do kanapy się nie nadawał :cry: Padło na Dysona, z którego jestem bardzo zadowolona, ale nie mam zadnego porównania z innymi tańszymi markami

Basiek - 2016-07-01, 20:44

doradora i Arora zachęciłyście mnie na tego Dysona. Arora czy Ty też masz CD62 ANIMALPRO? Czytałam opinie na temat tego odkurzacza i minusem jest głośna praca :-( . Mam po dziurki w nosie zamiatania szczotką, potem trzeba przelecieć mopem, a meble mokrą ręką. Zajmuje to sporo czasu, którego mi szkoda. Chciałabym się jeszcze dowiedzieć ile prądu to pożera podczas ładowania? W sklepach internetowych widziałam jeszcze Dysona bezprzewodowego o symbolu V6 :roll: Różni się on od symbolu DC62 baterią. Ale ja się na tym zupełnie nie znam :oops: . Czy ktoś mógłby się wypowiedzieć. Mam ogromną ochotę na ten odkurzacz. Najwyżej skrócę wypoczynek :mrgreen:
doradora - 2016-07-01, 20:58

głośna to jest elektoszczotka, a nie sam odkurzacz, odkurzacz nie jest głośniejszy od porządnej suszarki
ten mój ma jakąś fantastyczno magiczną baterię i rzeczywiście nie widzę, żeby działał krócej niż 1,5 roku temu
ile prądu żre? nie mam pojęcia i nie mam jak sprawdzić...

saphirith1987 - 2016-07-02, 06:28

Kupiłam tego V6 Fluffy 8-) Nowa elektroszczotka jest spoko, bardzo ładnie zbiera żwirek, kurz i sierść z paneli i płytek. Jeśli chodzi o głośność, to na początku wydawał mi się głośny, ale po jakimś czasie się zorientowałam, że miałam włączoną opcję MAX :-P Bez tego jest cichszy, na pewno cichszy niż zwykłe odkurzacze. Stopień przerażenia kotki trochę mniejszy niż przy standardowym odkurzaczu - kolejny plus (kocurek ma wywalone, jak na wszystko). Jest łatwiejszy w opróżnianiu niż DC52. Może sobie jeszcze dokupię taką mini elektroszczotkę jaka jest np. w wersji animal pro, ale na razie jej nie znalazłam w żadnym sklepie.
doradora, czy ty się jakoś przejmujesz tym, aby rozładowywać akumulator całkowicie i dopiero ładować, czy raczej włączasz do stacji po każdym odkurzaniu, nawet, jeśli trwało parę sekund? Czy zwracasz uwagę na to, aby "unikać ładowania zaraz po pełnym rozładowaniu. Pozostawić do ostudzenia na kilka minut" (takie coś mam w instrukcji). Pytam, żeby wiedzieć, czy coś trzeba szczególnego robić, aby zachować dobry stan baterii ;-)

Arora - 2016-07-03, 09:45

Dziewczyny,
ja mam model V6 animalpro. Jak go kupowaliśmy to był jeszcze jeden droższy model (ten kosztował ok 1700 a ten droższy coś trochę ponad 2000 - nie pamiętam chyba 2200), ale mój mąż dokładnie przeczytał wszystko o baterii i stwierdził, że nie ma sensu przepłacać, bo ta w tym modelu niczym się podobno nie różni od tego droższego. Jeżeli chodzi o jej ładowanie, to staram się na oko robić tak, aby zawsze była naładowana tzn jak w tygodniu przelecę tylko na szybko podłogi to nie ładuję go od razu, ale jak wiem ze będzie większe sprzątnie, to oczywiście go ładuje, bo nie chce zostać w trakcie sprzątania bez odkurzacza (tym bardziej, ze ładowanie to 3 godz); czekam oczywiście aż ostygnie tak jak jest napisane w instrukcji. Wszystko zależy od czasu - wiem, ze mam 20 min i staram się mniej więcej go kontrolować. Nie zastanawiałam się, czy trzeba coś robić, żeby bateria dłużej chodziła ale może to błąd? Mam go podłączonego za szafą przy kontakcie i jak odkładam do bazy to albo podłączam albo sobie wisi bez kabla,
Co do prądu to nie wiem dokładnie ile zużywa, nie sprawdzałam tego...
Basiek, a może raty?

Basiek - 2016-07-03, 10:40

Dziękuję za dobre rady :kwiatek: . Zastanawiam się jeszcze jaki model wybrać. DC62 ma baterię niklowo-manganowo-kobaltową, V6 ma baterię litowo-jonową. Nie wiem, która byłaby lepsza? DC62 dostępny jest tylko w jednym sklepie, V6 można kupić w więcej sklepach i jest trochę tańszy. Muszę poczytać o tych bateriach. Arora może głupio postępuję, ale staram się nie kupować na raty. Najpierw ciułam, potem kupuję. Zawsze mam też pewną pulę na "czarną godzinę". ;-)
saphirith1987 - 2016-07-03, 12:35

Basiek, wydaje mi się, że bateria niklowo - manganowo - kobaltowa jest jednym z rodzajów baterii litowo - jonowej i występuje ona zarówno w DC62 jaki i w V6 :-)
Arora - 2016-07-03, 18:13

Basiek,
nie nazwałabym tego głupio: jest to jedno z rozwiązań: raty albo ciułanie ;-)
co do baterii to rzeczywiście poczytaj, bo ja nie mam pojęcia czym się różnią...
daj znać jaki kupisz i czy spełnił Twoje oczekiwania

doradora - 2016-07-03, 23:57

Ta kobaltowa jest chyba nowszej generacji i lepsiejsza, ale nie mam pewności.

Po każdym odkurzaniu podłączam do ładowania i tak tak już 1,5 roku. Zazwyczaj nie jest rozładowana dodomu końca.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group