CATarzyna - 2013-09-05, 11:27 Temat postu: CATarzyna i jej kocia ferajna Dzień dobry wszystkim! W skrócie o sobie, a potem przystąpię do sedna (którym są moje kociska ;)). Jestem Katarzyna, miłośniczka sztuki, fotografii, kolorowych legginsów, zupy pomidorowej mojej mamy, podróży w ciepłe kraje, poezji, bazylii i czosnku, języka francuskiego, czerwonego wina, lata, jezior mazurskich, wszystkich zwierząt na ziemi, a w szczególności kotów! Jestem tłumaczką na początku swej drogi, pracuję na pół etatu a czasem na dwa etaty, mieszkam trochę w Warszawie, trochę w Kazimierzu Dolnym (moje miasteczko). To właśnie tam, w domu moich rodziców z pięknym ogrodem mają swoje królestwo trzy drogie mi stworzonka: Elegant (14 lat, 6.9 kg), Rademenes zwany Radkiem (ok. 6 lat, 8 kg), Rambo-Cinka (ok. 1,5 roku, ok. 3 kg). Najpierw jednak przedstawię Eleganta, bo głównie ze względu na niego poszukiwałam nowej metody walki z otłuszczeniem wątroby. :) Mam nadzieję, że BARF mu pomoże (zaczynam w przyszłym tygodniu jak tylko otrzymam zamówione suplementy). imię: ELEGANT wiek: 14 lat urodziny: 11 marzec waga: 6,9 kg ubarwienie: czerń-biel zainteresowania: jedzenie, spanie, krótkie spacerki, jedzenie, głaskanie, mizianie, drapanie :) Eleganta mam od zawsze! Urodził się na moich oczach jako ostatni z czterech grubych klusków. Jego mama (kotka syjamska) przy ostatnim maluchu nie miała już siły, kociaki były wyjątkowo duże. Z mamą (obok była też ś.p. prababcia, która kibicowała kotce) pomogłyśmy kotce i spora czarno biała kluska wyszła na świat, niestety ku naszemu zmartwieniu prawie nie oddychała, podczas gdy inne kociaki zaczęły już piszczeć i pełzać, ostatni z miotu pozostawał nieruchomy. Mama jednak wiedziała co robić, rozmasowała mu malutką klatkę piersiową, podmuchała troszkę w pyszczek, aż wreszcie kociak zaczerpnął tchu i wydał piskliwe miau. :) Tak oto przyszedł na świat Elegant! Najsmutniejsze jest to, że teraz jest już starszym panem, a przecież wychowywaliśmy się razem! Jaka to niesprawiedliwość na świecie, że najlepsi przyjaciele żyją krócej od nas. Chcę, by Gancik żył jeszcze długo, a wiem że jego otyłość mu w tym nie pomaga. W dodatku jego wątroba jest otłuszczona... Działam już od jakiegoś czasu, ale jak się okazało chyba w złym kierunku! Czas przejść na dietę BARF i porzucić zdradzieckie cudotwórcze suche karmy hepatic itede. :) Gancik jest najwspanialszym kocurem na świecie, leniwym i mało aktywnym, ale o osobowości jakiej mogliby niektórzy ludzie mu pozazdrościć. :) Lubi zjeść, na co niestety (? na szczęście!) już mu nie pozwalam bez zachowania umiaru. Nasz ogród to jego królestwo, a taras to jego strefa relaksu. Dlaczego Elegant? tego chyba nie muszę tłumaczyć. Więcej zdjęć na profilu Świat kotów: Profil Gancika na ŚK 
Ziva - 2013-09-05, 18:02 witaj na forum! niezły showman z tego Eleganta 
Witalis - 2013-09-05, 20:16 świetne zdjęcie to chyba z Wigilii ;) i to jak leżakuje z kolegą Tufitka - 2013-09-06, 07:46 witaj na forum, Elegant pierwsza klasa, wszystko elegancko robione - z klasą  
|
||||||
