agnieska - 2014-10-12, 19:16 A możesz podać namiar na to gospodarstwo? :) Snedronningen - 2014-10-13, 08:32 agnieska, to żadne gospodarstwo, to moi dalsi sąsiedzi, którzy kury mają dla siebie. Takich ludzi szukaj po wsiach, jeżeli kury biegają same po wsi, to właśnie one będą te najbardziej ekologiczne. Patmol - 2014-10-13, 11:09 i ile kosztują takie kury ze wsi? tak orientacyjnie mój tż mówił, ze ma jakiś dalszych znajomych na wsi którzy maja kury i jajka i może dałoby się od nich kupować ale chciałabym wiedzieć wcześniej -jak by to mogło cenowo wyglądać można by kupić kilka i zamrozić moje dzieci tez lubią mięso -skorzystałyby na Barfie dla psów Snedronningen - 2014-10-13, 11:19
Patmol - 2014-10-13, 11:22 polowania przez psa -nie przewiduję 
raczej chciałam, ze TŻ zapolował na kurę i jajka Snedronningen - 2014-10-13, 11:40 Ja tez nie przewidywałam polowania przez psa. Niestety suka kolegi stwierdziła, że ona wie lepiej jak dostać wiejską kurę. A my grzeczni i potulni poszliśmy i się przyznaliśmy, że taka sytuacja miała miejsce i że za kurę chcemy zapłacić. Kirke - 2014-10-14, 10:42 Witam wszystkich dla zainteresowanych z Wrocławia i okolic, świeże mięsko np. wołowinka II klasy ( więcej tłuszczu), żwacze, gicz cielęca, kurze łapki, podroby wołowe ( serce, ozory) - można kupić w sklepie firmowym Sekuły w Żernikach Wrocławskich ( od Wrocławia 9 km a od Bielan ok 6 km) po wcześniejszym zamówieniu. Nauczona doświadczeniem pojeździłam w okolicach Wrocławia i mój Morgan od 2 tygodni je zdrowo, świeże mięsko z dodatkami. Skończyły się rozwolnienia i drapanie. Co prawda teraz robią tam drogę i trudno dojechać ale jak się chce to się da :). Pozdrawiam Dieselka - 2014-10-14, 13:05 ja za kogutki place 35zl. nie wiem ile to to wazy ale na bank powyzej 2kg. bez pior, oprawione wstepnie (glowka i wiekszosc podrobow oczyszczona ale zostawiona) Duze jaja mam za 1zl Kury wybiegowe, karmione wlasnorecznie przygotowanymi mieszankami. Takimi w 'starym' stylu bo to taki rolnik-rolnik :) tylko w zimie dostaja dodatek kukurydzy ale inaczej by sie nie niosly agnieska - 2014-10-15, 14:12
Jeśli masz kartę do Makro, to większość tych elementów tam dostaniesz bez problemu. Bez żwaczy ;) Gicz cielęcą kupiłam dwa dni temu w Carrefourze i już nie mogę się doczekać plucia w dal przy karmieniu. Mój mamut traktuje cielęcinę jako niezjadliwą formę przejściową przepysznej wołowiny. Wczoraj tak pluł ozorem, sercem, nerką (no, tu wiedziałam, że będzie zabawa, ale nie wiedziałam, że nerkę wpakują do tzw. ścinek cielęcych  ) i ścinkami właśnie.
On jeszcze nie wie, że dziś jest powtórka z rozrywki 
I nie wie o małym cielęcym zapasie w zamrażarce 
Sne dzięki Kirke - 2014-10-15, 21:26 Agnieska mam kartę do makro i mieszkam blisko bo na Bielanach ale w makro wołowiny II raczej nie znajdę po 13 zł za kg :), a żwaczy i tak mi dziś nie załatwili u Sekuły bo szef się obawiał że będą źle wyczyszczone :)) hehehe .. wytłumaczyłam, że sama się nimi zajmę - więc na przyszły tydzień będzie niespodzianka. [ Komentarz dodany przez: Sojuz: 2014-10-23, 08:25 ] Usunięte OT Ines - 2014-10-15, 21:59 Cały sens żwaczy polega chyba właśnie na tym, by były one nieoczyszczone  a wołowina w Makro jest w bardzo podobnej cenie z tego co pamiętam.
doradora - 2014-10-15, 22:07 w sobotę kupowałam w makro wołowinę II (wg mnie tłustą) po 12,06 brutto, bez kości, pakowaną po 4-5 kg ale w Sosnowcu, daty miała do 31.10 więc to nie była przecena agnieska - 2014-10-16, 14:19 Nie byłam w Makro od dwóch miesięcy, ale z tego co pamiętam, to regularna cena wołowiny II kategorii oscylowała wokół 14zł, czasem schodzili do +/- 12,50zł, a w super promocji (którą zresztą odnotowałam kilka stron wcześniej) potrafili ją sprzedawać za 10,50zł
Nina_Brzeg - 2014-10-16, 20:50 Czy we wrocławskim makro mają podroby wołowe w jakieś konkretne dni czy na co dzień? W Opolu są tylko 1-2 dni w tygodniu (wg pracownika) i nigdy nie mogę na nie trafić  W ogóle wybór mają dosyć mały.
agnieska - 2014-10-16, 21:35 Ja chyba najczęściej trafiałam na dostawę podrobów w weekendy. |
||||||||||
