BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.
Powitalnia - Tula i Aurelka
Meri - 2013-11-01, 21:14 Super! Trzymam kciuki! situnia - 2013-11-02, 09:39 No, no, całkiem nieźle :) Oby tak dalej :)Sihaya - 2013-11-02, 10:14 O matko! Ines, Tula podbiła moje serce
Życzę Wam dużo sukcesów w barfowaniu, w nauce i zdobywaniu doświadczeń hodowlanych a dla kocic zdrowia przede wszystkim.Ines - 2013-11-02, 12:13 Dziękuję Sihaya
Z Tulą i Aurelką tak to jest - choć to ta sama rasa, to skrajnie różne typy urody i charakteru. Dlatego zwykle jak komuś je przedstawiam, to ta osoba od razu ze zdecydowaniem wskazuje albo na Tulę, albo na Aurelkę. Rzadko zdarza się ktoś, komu równie podobałyby się obie. A ja zawsze się trochę w głębi serca oburzam jak ktoś mówi: Tula jest piękniejsza! Ja myślę sobie - jak to!!! A Aurelka?!... gdy ktoś znów powie, że zdecydowanie woli Aurelkę, ja oburzam się w środku: jak można nie docenić piękna Tuli?
Kocham je obie za zabój, choć każdą zupełnie inaczej - są bardzo od siebie różne, i mają zupełnie różne potrzeby, również jeśli chodzi o naszą miłość. Czasem aż trudno mi uwierzyć, że tak świetnie się ze sobą dogadują... Chyba rzeczywiście przeciwieństwa się przyciągają
Jak próbuję je komuś opisać, to zawsze przychodzą mi na myśl... desery. Aurelka jest słodką do granic możliwości, delikatną, leciutką i kruchą bezą. Tula to gorąca gorzka czekolada, z mocną nutą chili Thor - 2013-11-03, 01:38 Śliczne kotki:)zenia - 2013-11-03, 09:19 piękniste Ines - 2013-11-06, 12:18 Dziękuję Wam
W kwestii mięsa ciągle powoli posuwamy się naprzód - sukcesywnie z mielonego dodatku do wieczornej puszki, przeszło znów na samodzielny poranny posiłek. Siekane na drobne i większe kawałki - zwykle większość jest zjadana bez grymaszenia. Aurelka nawet coś tam gryzie - wielki sukces!
Do tej pory była to tylko tłusta wołowina, niebawem spróbuję powoli wprowadzić znów do ich diety inne mięsa.