To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Kącik behawioralny - Treningi, praca i zabawa z psem

Aniek - 2013-07-29, 10:17

No o profesjonalistach nie mówię, mojego byłego w kadrze narodowej też przy 200km tygodniowo szprycowali hehe :)
Iowa - 2013-07-29, 10:48

Jara, porównanie dyszącego psa z zawodowym biegaczem chyba nie jest najtrafniejsze.
Dieselka - 2013-07-29, 11:26

dokładnie.
Ja też dużo trenuję ale jednak odchodzę od izotoników. Tzn. piję je tylko w ekstremalnych sytuacjach.
Wodę piję ale nie źródlaną tylko pełnowartościową.

Jeżeli chodzi o sport zawodowy to zupełnie co innego. Sportowców trzeba szprycować różnymi cudami bo organizm fizycznie nie jest w stanie się tak szybko regenerować.

Upały były, są i będą zawsze. Nie wierzę żeby w naturze psom podawano izotoniki. Jeżeli pies ma możliwość schowania się przed największym upałem, ma dostęp do wody i nie jest zmuszany do wysiłku to spokojnie sobie poradzi.

Izotonik polega na tym, że ma w szybkim tempie uzupełnić niedobory. Jego stężenie i proporcje są tak dobrane, żeby na zasadzie osmozy szybko wszystko pownikało (a bynajmniej tak są one reklamowane). Dlatego niestety nie można ich rozcieńczać (nad czym boleję, bo dla mnie wszystkie są za słodkie). Jeżeli uzupełniamy wodę regularnie to nie ma z tym problemu.

Jeszcze jedna kwestia. Nie wiem jak to jest u psów. Człowiek poci się całym ciałem i razem z potem traci różne cuda. Pies się nie poci - dyszy. Nie wiem czy elektrolity znajdują się w ślinie, ale nawet gdyby to i tak przy byle przełknięciu wszystko wraca do układu. Jak coś nam na skórę wylizie to już raczej nie wraca :)

ciocia_mlotek - 2013-07-29, 14:06

Ja osobiście nie rozumiem ludzi, którzy doprowadzają się do takiego stanu, że woda nie wystarczy ( i jakiś posiłek po). Ale ok, to jest wybór każdego z nas. Ale jeśli ktoś doprowadza do takiego stanu zwierze to już masakra - jak można dopuścić do aż takiego przetrenowania zwierzaka?
Dieselka - 2013-07-29, 14:16

Są ludzie którzy żyją z czegoś takiego.

Poza tym wątpię żeby u psa to tak działało (chociaż aż tak fizjologii nie znam). Rozumiem że pies może się przegrzać, może udaru dostać ale nie kumam odwodnienia przy misce z wodą. właśnie ze względu na różny mechanizm chłodzenia.

ciocia_mlotek - 2013-07-29, 14:24

Widzisz ja w ogóle nie rozumiem sportu wyczynowego. Dla mnie to jest krzywdzenie się dla pieniędzy. Dlatego tym bardziej nie rozumiem sportu wyczynowego nie zawodowego - bo to z kolei nawet tej części "pieniądze" w sobie nie ma :mrgreen:
koniczynka - 2013-07-29, 15:39

ciocia_mlotek napisał/a:
Widzisz ja w ogóle nie rozumiem sportu wyczynowego. Dla mnie to jest krzywdzenie się dla pieniędzy. Dlatego tym bardziej nie rozumiem sportu wyczynowego nie zawodowego - bo to z kolei nawet tej części "pieniądze" w sobie nie ma :mrgreen:


Hahah, coś w tym jest :mrgreen:

Dieselka - 2013-07-29, 16:13

eeee tam :P
jest adrenalina, przygoda, endorfiny, pasja..... cała masa rzeczy lepszych niż pieniądze :)
swoją drogą, że człowiek właśnie jeszcze płaci za to dodatkowo :)

Bigiel - 2013-07-29, 16:25

ciocia_mlotek napisał/a:
Ja osobiście nie rozumiem ludzi, którzy doprowadzają się do takiego stanu, że woda nie wystarczy ( i jakiś posiłek po). Ale ok, to jest wybór każdego z nas. Ale jeśli ktoś doprowadza do takiego stanu zwierze to już masakra - jak można dopuścić do aż takiego przetrenowania zwierzaka?


Człowiek ma wybór.
Wczoraj były i zawody i wystawy psów w Polsce. Przy temperaturze 38 stopni. Te psy nie miały wyboru, bo decydował za nie właściciel.

I nie rozumiem jak można narażać psa na taki dyskomfort, możliwość nabawienia się udaru.Po co? Żeby napisać że przy 40 stopniach zdobył CWC - taki wpis widziałam wczoraj :shock:

koniczynka - 2013-07-29, 16:37

Bigiel napisał/a:
Wczoraj były i zawody i wystawy psów w Polsce. Przy temperaturze 38 stopni. Te psy nie miały wyboru, bo decydował za nie właściciel.


Zgadzam się.

Bigiel napisał/a:
I nie rozumiem jak można narażać psa na taki dyskomfort, możliwość nabawienia się udaru.Po co? Żeby napisać że przy 40 stopniach zdobył CWC - taki wpis widziałam wczoraj


Jak to po co? Dla szpanu przed znajomymi i dla połechtania własnego ego :-/

Ostatnio zaczęłam interesować się dogtrekkingiem i w sumie całkiem fajna sprawa i chyba fajna zabawa. Czy ktoś brał w czymś takim kiedyś udział?

Dieselka - 2013-07-29, 17:12



cóż chcesz wiedzieć o dogtrekkingu? :lol:
Myśmy z Dieslem od początku startowali. Mieliśmy brać udział w eurodogtrekkingu na 100km ale nas kontuzja pokonała. Przez rok startowałam z pożyczonymi psami ale teraz Diesel już doszedł na tyle do siebie, że albo jeździmy kibicować albo startować na trasach emeryckich :)

Teraz jest przerwa bo gorąco ale sezon wraca we wrześniu. No i mamy akurat Przesiekę. Niestety to góry, więc Diesel nawet na krótki dystans się nie pokusimy :(

Ale startowałam tam kilka razy i przyznam, że to moja ulubiona edycja z całego Pucharu Polski.

Moim zdaniem to genialny psi sport. Pies ma frajdę i super się socjalizuje (ja właśnie na takich zawodach pokonałam agresje Diesla), uczy się pracy i męczy zarówno fizycznie jak i psychicznie. Człowiek ma frajdę, no i to naprawdę fajnie więź pomaga tworzyć.

Dieselka - 2013-07-29, 17:17

Jak chcesz to masz Przesiekę 2lata temu (niestety rok później Diesel był już po kontuzji :( )
https://plus.google.com/photos/115173400797886953877/albums/5659323717271898897?banner=pwa

Jara - 2013-07-29, 17:19

koniczynka, we wrześniu będzie w Złotymstoku, zaprasza z nami ;) O ile nie wygra w tym terminie wystawa.
W sierpniu są Góry Izerskie chyba też będziemy jechać :)

edit:
Z Wrocławia na prawie każde zawody jeździ Magda z cziłką Żubrem i suką na wózku Kraksą. Jeżdżą po całej Polsce, chętnie zabiorą ze sobą pasażerów ;)

Dieselka - 2013-07-29, 17:22

W Złotym Stoku już były zawody :)
Za rok ma być super-hiper impreza

Z PP ma być Przesieka

www.dogtrekking.com.pl

chyba że o Złotoryi mówisz. Bo oni też coś działają :)

Jara - 2013-07-29, 17:32

Tak, mówię o drugiej edycji Złotoryi :mrgreen:
https://www.facebook.com/...012506/?fref=ts

Akurat Złoty Stok był tydzień po Złotoryi :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group