To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Archiwum - Muszę się z Wami podzielić...

isabelle30 - 2014-06-21, 23:32

https://www.facebook.com/...?type=1&theater

jest fotka glizdek

ale w podpisie jeden chłopczyk... a z pierwszych wiadomości było dwóch... :cry:

ale zaraz policzyłam - na zdjęciu jest 5 sztuków, czyli moze pomyłka, ufff

[ Dodano: 2014-06-21, 23:56 ]
Trzeci od lewej to Gambetka...
Taka chuda dupeczka słodziutka
I jaki ma fajny pędzelek biały na gliździm ogonku!

Tufitka - 2014-06-22, 20:13

czyli leży w po środku gromadki.
Wie, gdzie najlepiej :mrgreen: - taki młody a umie się już ustawić :-P

Klaudia - 2014-06-23, 16:40

Miłego czekania :mrgreen:
Ja na moją drugą mendę też czekałam te 2 miesiące (od narodzin). Strasznie się dłużyło, ale miło wspominam ten czas :mrgreen: Czekanie na zdjęcia od hodowcy, potem jaranie się nimi, robienie wyprawki, ehhh... :-P
Szkoda, że w najbliższej przyszłości mnie to nie czeka :-?

Skipper - 2014-06-23, 19:24

isabelle30 napisał/a:
I jaki ma fajny pędzelek biały na gliździm ogonku!

Gliździ ogonek

isabelle30 - 2014-06-23, 19:30

Dzisiaj sobie fotkę powiększyłam i ...
Przyjrzyjcie się minie mamusi... mówi wszystko!

Oj tęskno mi do tego gliździego ogonka... i maleńkiego ruchliwego ciałeczka.

Dzisiaj Brutus nauczył się nowej sztuczki:
Kogo kochasz najbardziej na świecie? - chlast ozorem po twarzy

Komanka - 2014-06-23, 20:04

isabelle30 napisał/a:
Dzisiaj Brutus nauczył się nowej sztuczki:
Kogo kochasz najbardziej na świecie? - chlast ozorem po twarzy


Malta tak reaguje na "Daj buzi" :mrgreen:

Iza, a czemu akurat ten chłopaczek (ten z gliździm ogonkiem), a nie drugi? Czym się kierowałaś w wyborze pośród tych maleństw? Bo że samczyk miał być, to pisałaś.

isabelle30 - 2014-06-23, 20:12

Chcem chłopaczka z ogonkiem. Drugi jest bezogoniasty - kusy.
Strasznie lubię psie ogonki... to taki przeogromny gejzer radości... Szczególnie u Brutka - jak się cieszy, zmiata wszystko dokładnie z ławy :mrgreen:

Komanka - 2014-06-23, 21:21

isabelle30 napisał/a:
Chcem chłopaczka z ogonkiem. Drugi jest bezogoniasty - kusy.
Strasznie lubię psie ogonki... to taki przeogromny gejzer radości... Szczególnie u Brutka - jak się cieszy, zmiata wszystko dokładnie z ławy :mrgreen:


Ach, chodzi o okazywanie emocji ogonkiem :-) .
Ty masz dobrze, Brutus ma bardziej puchaty, więc działa jak zmiotka lub wachlarz, a jamnik jak się cieszy za blisko człowieczych nóg, to aż boli od tego biczowania :-)

isabelle30 - 2014-06-23, 21:24

Brutus to ma ogon jak koń - jak Cię chlasnie w twarz to czuć długo. Że już nie wspomnę, że jak sie bawimy na podłodze to najczęściej się śmieję i często gęsto mam pełne zęby jego kłaków.
Jamniczy ogon znam... oj znam. Jak twardy bicz :mrgreen:

Ines - 2014-06-24, 01:21

isabelle30 napisał/a:
Dzisiaj Brutus nauczył się nowej sztuczki:
Kogo kochasz najbardziej na świecie? - chlast ozorem po twarzy


Moja kotka też zna podobną sztuczkę :-D tylko że ja mówię: dasz buziaka? I zawsze dostaję mokrego, bolesnego całusa :-D

Gratuluję urodzin wymarzonego szczeniaczka!!! Czekam razem z Tobą, mam nadzieję, że będziesz nam wszystko relacjonować i nie skąpić fotek... również Brutka, bo zdecydowanie za rzadko go widujemy :-D

Snedronningen - 2014-06-24, 09:15

Komanka, jamniczy ogon to przynajmniej nisko jest, mnie tak przez 13 lat dalmakundeltynka waliła ogonem. A teraz? Dostać rottkowym (nawet po gębię) to czysta przyjemność w porównaniu do tamtego. Niby znacznie większy i cięższy ale jakoś mniej boli.
isabelle30 - 2014-06-24, 11:23

U mnie buziak radosny nie jest bolesny... ale w trakcie mam mycie uszu i zebów w pakiecie. często nawet grzywka zostaje przemyta. No chyba, że jest to taki bardzo specjalny miłosny buziak... wtedy Brutek siada bliziutko na kanapie i dostaję delikatnego buziaka samym czubeczkiem ozora.
Ines - 2014-06-24, 11:29

Psie buziaki są przyjemniejsze, bo ich języki są delikatne, aksamitne, milusie :-D po latach spędzonych z psami ciężko mi było przyzwyczaić się do szorstkich jak tarka języków kotów. Ale że moje koty to lizawki i nie przepuszczą żadnej okazji, żeby mnie wycałować... nauczyłam się to kochać :-D
rashka - 2014-06-24, 13:15

Jakie śliczne kluseczki :love:

Gratulacje dla małej mamy i tej dużej też :mrgreen: Odliczamy do dnia "0".

isabelle30 - 2014-07-08, 14:02

http://the-montana.pl/p/1...psy-i-koty.html
:mrgreen:

[ Dodano: 2014-07-10, 11:00 ]
Gambol ma 3 tygodnie!
A jaki kawał chłopa z niego!
Są nowe zdjecia...
Avalon Funny Pem
https://www.facebook.com/...52770597&type=1



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group