IzabelaW - 2022-10-05, 18:45 Afera aferą, mnie bardziej zastanowił fakt, w jaki sposób odbywa się badanie mięsa przed zwolnienem go do sklepów - proceder trwał kilka lat i nagle teraz jest podejrzenie, że mięso może być skażone. To jak takie mieso dostało sie na półki w sklepie - nikt do tej pory nie wykrył dioksyn czy innych szkodliwych związków? małga - 2022-10-05, 20:40 Prawdopodobnie zorganizowanie akcji (dowodów) trochę trwało. Prawdopodobnie szło jako produkty uboczne i przetworzone, np produkcja karmy dla zwierząt. Prawdopodobnie oszukiwali wszyscy zaangażowani w zyski. IzabelaW - 2022-10-06, 06:52 Rączka rączkę myje, niestety, wszędzie i zawsze 
|
||||||
