To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Off Topic nieBARFny - Kocie ogony

sliver_87 - 2014-05-17, 14:47
Temat postu: Kocie ogony
Mam takie pytanie, do posiadaczy norweskich ogonków i do hodowców norwegów.
Dotyczy ono ogonów Waszych kotów :)

Bombilla (rusek) nosi ogonek albo jak maszt do góry wyciągnięty, albo swobodnie opuszczony. ale nim nie jeździ po podłodze.

Felicity nosi ogonek tez do góry zazwyczaj na prosto albo troszke zgięty, ale nigdy tak jak Xelmo opuszczony przez plecki.

Do tej pory myślałam, ze to normalne, w zasadzie nie zwracałam uwagi na to.
Dodać musze, że Xelmo jako roczny kot miał zwichnięty ogon jak spadł z drapaka razem z półeczką...

bardzo rzadko tak nosi ogonek, nawet tak bardziej położony jeszcze:


Xelmuś jako kociak mały:


Xelmo po zwichnięciu ogonka:


ogonek ciag dalszy:


a prawie ciagle tak nosi ten ogon:


i moje pytanie jest takie, czy wydaje Wam sie, ze cos nie tak z tym ogonem ?:)- pomijając, ze był zwichnięty..
czy Wasze norwegi też noszą te ogonki tak z boku, albo "połozone" na pleckach??
zdawało mi się dotąd, że norwegi tak mają i już. jak jest u Was ?:)
proszę o odpowiedzi :):)

Meri - 2014-05-17, 16:38

Ja nie mam akurat norwega, ale mam maine coona, który również często jak chodzi to ogon w połowie ma spuszczony w dół. ;-)
Nitka - 2014-05-17, 17:33

Moja Basia ma bardzo puszysty ogon i jest uniesiony do góry. Przypomina mi to wiewiórki w bajkowych obrazkach. Nawet imię jaj dałam z tego powodu.
Natomiast chłopaki samą końcówkę ogona mają zakręconą na bok. Wygląda to jak taka rączka od laski.

Ines - 2014-05-17, 17:41

Moja Aurelcia (Rag) nosi ogonek w gorze jak cos ja zaintryguje lub uraduje. A ze to bardzo pozytywnie nastawione do zycia stworzenie i cieszy ja niemal wszystko, to ogonek podniesiony ma bardzo czesto. Czasem ogonek sie "meczy" i opada na bok :)

A Tula (tez Rag) znow zagina tak ogon albo jak cos ja zirytuje i szuka ujscia nerwow, albo roznosi ja energia i chce ja rozladowac zabawa. Wtedy zagina w ten sposob ogon biegajac. Czasem wygina przy tym grzbiet i biega bokiem.

sliver_87 - 2014-05-17, 17:46

gdy emocje biorą górę nad kotami to też ogonki żyją swoim życiem i różnie się układają.
ale jeżeli właśnie chodzi o Xelmiego to pomijając te emocje i przeżycia to zawsze taki przewieszony przez bok jest :)

edmundo - 2014-05-20, 20:25

Franek normalnie chodzi z ogonem do gory jak skunks, nie widzialam aby mial kiedykolwiek opuszczony na grzbiet.
gerda - 2014-05-20, 22:13

Mój ma cały czas ten ogon w ruchu :-D raz czubek zagięty w lewo, raz w prawo. Dopiero jak się tak naciąga że przód z głową idzie do dołu, a tyłek do góry - wtedy ogon wędruje na grzbiet. :mrgreen:
shana55 - 2014-05-20, 22:55

Moje koty jak chodzą spokojnie to noszą ogony do dołu jak owczarki niemieckie :mrgreen: tak łagodnie wygięte. Ale wystarczy zawołać lub zagwizdać to przychodzą z ogonami do góry czasem koniec lekko zagięty jak rączka dziecinnej parasolki. Podczas zabaw i gonitw to właśnie tak wyginają ogony w połowie jak na pierwszym zdjęciu i wogóle postawę wtedy mają bojową, uszy położone, grzbiet wygięty i nastroszoną sierść i boczkiem, boczkiem jeden za drugim hop na szafę i z szafy na tapczan i na okno i na piec. Jak stado koni. :twisted:
Ogon taki połozony jak ma Xelmo juz widziałam parę razy właśnie u NFO i komentarz taka uroda kota, więc myslę, że to nic zlego, że taki ogon jest normalny. :kwiatek:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group