To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Suplementy & Co - Suplementy w żywieniu psów

Milva - 2016-02-23, 22:52

Jeśli pies lubi smak suplementów to może wystarczy po prostu rozpuścić je w niewielkiej ilości wody i zalać tym porcje mięsa? U mnie taki sposób podawania się sprawdza, suczka przeważnie najpierw wypija taką suplementową zupę, a potem zabiera się za konsumpcje pozostałego w misce kawałka mięsa.
dorota9612 - 2016-02-24, 09:56

u nas wlasnie to nie przechodzi, same algi zje reszty nie. Jak mam mięso mielone to wymieszam i jest ok.
doradora - 2016-02-24, 10:20

a może wymieszać z żółtkiem?
dorota9612 - 2016-02-24, 10:25

aż od razu poszłam spróbować :-D przeszło jakoś przez gardło, dziękuję :kwiatek:
palecwoko - 2016-03-06, 20:03

Pytanie z serii podstawowe: do tej pory w żywieniu mojego psa stosowałem mączke ze skorupek jaj, algi suszone, olej z łososia i sół himalajską. Dosypywałem suplementy do mięsa po czym dzieliłem na porcje i mroziłem. Jednak czytając temat natknąłem się na wzmianki o rozpuszczaniu suplementów w wodzie ? Czy powinno się rozpuszczać suple w wodzie i "dolewać" do mięsa ?
Milva - 2016-03-06, 23:50

Przy tych suplementach nie ma znaczenia czy podasz rozpuszczone, czy po prostu dosypiesz do mięsa, jedynie w przypadku podawania tauryny trzeba ją rozpuszczać by nie podrażniała żołądka.
Ja na przykład mieszam suple z wodą tylko dla tego, że mój pies ogólnie bardzo mało pije, a w ten sposób mogę zwiększyć ilość przyswajanych płynów.

KaiTe - 2016-05-09, 13:20

Mam mały problem z Terrorem. Chodzi o to, że posiłki zjada chętnie, ale na te, które są z suplementami, kręci nosem. Pierwsze posiłki zjadał normalnie, teraz te z suplami omija. Próbowałam podawać na sypko zmieszane z mięsem, próbowałam z małą ilością wody, żeby była taka gęsta papka i w formie zupy również. Nie chce jeść żadnej formy :/ Nawet wbicie żółtka nie pomogło :(
Jak się ulituję i podaję mu kawałki z ręki (obtoczone w suplach) to zjada normalnie. Problem w tym, że po suplach wymiotuje kilka minut po jedzeniu. Po zwykłych posiłkach nie ma to miejsca. Nie wiem co robić i czemu tak się dzieje :(

sesil - 2016-05-09, 20:13

Moim zdaniem trzeba słuchać psa. Pies kieruje się instynktem i naturalnie zapachem. Być może jest coś w tych suplementach, czego nie trawi i inteligentnie to omija.
W dzieciństwie mama wciskała mi an siłę mleko, bo niby zdrowe. Natomiast mój organizm reagował od razu na sam tylko zapach mleka. Jednak piłam je ze strachu, a potem wymiotowałam. Mama myślała, że to z histerii, nie wiem jeszcze czego.
Okazało się, że mam uczulenie na kazeinę.
Chcę przez to napisać, że organizm wie, co dla niego dobre i powinniśmy go obserwować - nasze samopoczucie.
Tak samo jest ze zwierzęciem. Na Twoim miejscu "posłuchałabym" psa i próbowała z innymi suplementami.
Czasami nie trzeba dawać supli, by piesio był zdrowy. Mi zdarza się zapomnieć i nie daję wszystkich. Daję tylko jaja, skorupki, sól himalajską, oraz minerały firmy cdVet (podobno mają świetny skład) i pies (6 miesięcy) ma wyniki idealne.

KaiTe - 2016-05-10, 12:07

Rozumiem o co chodzi, jednak nie zawsze omijanie suplementów może się dobrze kończyć dla każdego psa. Ja z doświadczenia wiem, że u nas to nie przejdzie. Kiedyś próbowałam barfa, bez 'wspomagaczy' i niestety po miesiącu zaczęły mu się bardzo rozdwajać paznokcie, a sierść wypadała garściami. Wyniki krwi uległy pogorszeniu..
Może dobrym pomysłem było dawanie wszystkich supli, omijając dziennie jeden z tych, które mam. Zobaczyłabym po czym nie wymiotuje i ewentualnie to odrzuciła.

sesil - 2016-05-10, 12:13

KaiTe napisał/a:
Zobaczyłabym po czym nie wymiotuje i ewentualnie to odrzuciła.
dokładnie o to mi chodziło. Coś na zasadzie diety eliminacyjnej.

KaiTe napisał/a:
Rozumiem o co chodzi, jednak nie zawsze omijanie suplementów może się dobrze kończyć dla każdego psa.
naturalnie. Na pewno trzeba wziąć pod uwagę sposób żywienia, czyli co pies dostaje do jedzenia, jakie mięso, jaką ilość, kondycję fizyczną psa.
Od mega weta wiem, że częściej z suplementacją można przedobrzyć.

KaiTe - 2016-05-10, 13:58

Nie, no chyba w 4dni nie zdążyłabym przedobrzyć. Bo po takim czasie przestał jeść te suplementy. Okej, tak spróbuję zrobić. Dzięki za radę! :)


Ed.
Jeszcze tak zapytam, macie pomysł, co może być najbardziej 'ciężkostrawne', najgorzej przyswajalne?

Podaję olej z łososia, algi, drożdże, skorupki jaj, hemoglobina, msm, mączka z dzikiej róży oraz tokovit (co 3dni)

prawollos - 2016-05-22, 14:50
Temat postu: Jakie suplementy dla szczeniaka?
Cześć barfiarze! Jestem tu nowa wiec mam nadzieję, że wybaczycie mi wszelkie popełnione przeze mnie błędy ;)

Planuję rozpocząć swoją przygodę (a raczej mojego pieseła) z barfem. Jednakże nie bardzo wiem w jakie suplementy muszę zainwestować aby dieta ta nie przyniosła więcej szkód niz pożytków. Przejrzałam juz masę artykułów o barfie i są tam wskazane wszelkiego rodzaju suplementy ale ktore wybrać dla 6-miesięcznej akity? Pomożecie?

K.

dagnes - 2016-06-07, 10:39

6-miesięczny szczeniak potrzebuje dokładnie tych samych suplementów, co pies dorosły. Zakres koniecznej suplementacji zależy zawsze od konkretnego jadłospisu (w zależności od tego jakie mięsa, podroby, kości, dodatki podajesz, możesz potrzebować mniej lub więcej suplementów). Tu masz "suplmenty w pigułce":
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=81
Musisz poczytać i odnieść to do tego czym i jak karmisz psa.

KaiTe napisał/a:
co może być najbardziej 'ciężkostrawne', najgorzej przyswajalne?
Podaję olej z łososia, algi, drożdże, skorupki jaj, hemoglobina, msm, mączka z dzikiej róży oraz tokovit

Tu raczej nie chodzi o "ciężkość" danej substancji, bo takich nie podajesz, lecz o to, że być może pies nie toleruje jakiegoś składnika. Nie ma to nic wspólnego z ciężkostrawnością.
Jedynie skorupski, z tych wymienionych, mogą być "ciężkie" jeśli podajesz je w postaci pokruszonej, a nie w postaci mączki.

ma_pe - 2017-09-24, 08:59

Potrzebuję pomocy, moje psy zdecydowanie nie chcą jeść ani alg ani oleju. Dostają mięso w kawalkach, kości, ale żadnych papek jeść nie chcą. Probowałam algi przemycić w mielonych żwaczach (to jedyna ciapka) ale one zarazy od razu wyczuwaja i nie jedzą. Z olejem podobny dramat. Czy ktoś mógłby mi polecić jakieś zamienniki w tabletkach/kapsulkach?
Artoo - 2017-09-25, 11:08

Nie wiem jak u psa lecz nasz kot też nie zje dania z olejem z łososia.
Żona znalazła sposób - dostaje nagrodę na palcu do wylizania w postaci oleju prosto z lodówki.
Wymaga odrobiny sprawności bo cieknie po palcach oraz dwóch-trzech podejść gdyż jedna dawka to 2-3 "palce"

Może też zadziała ;-)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group