To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Hyde Park - Pochówek

Skipper - 2014-07-20, 16:32

Mi się najbardziej podoba kara ekskomuniki nałożona na krety :mrgreen:

[ Dodano: 2014-07-20, 16:43 ]
vesela krava napisał/a:
Ja do dzis mam prochy mojej kotki i nie do konca wiem co z nimi zrobic. Zawozic ja na jakis cmentarz dla zwierzat nie bardzo chce, bo nie wiem, czy sie kiedys nie przeprowadze, zastanawialam sie, czy ich nie zakopac albo rozsypac tam, skad ja wzielam (ladna okolica), ale, moze to glupie, jakos tak ciezko mi sie z tymi prochami rozstac, wiec poki co sa ciagle ze mna.

Możesz przerobić je na diament/y i zrobić sobie kolczyki albo pierścionek - zobacz tutaj Zawsze będziesz je miała przy sobie :kwiatek:

vesela krava - 2014-07-20, 16:51

Skipper myslalam, ze zartujesz :shock: Nie wiem czy kiedykolwiek bedzie mnie stac na takie bijou, prochy sa mniej glamour ale chyba mi wystarcza...
Ines - 2014-07-20, 17:04

Jest co najmniej kilka firm w Polsce zajmujących się przekształcaniem prochów zwierząt w diamenty.

Ja osobiście nie chcę być pochowana nigdzie, nie chcę mieć pogrzebu (nienawidzę pogrzebów i na nie nie chodzę mimo wielkiej krytyki z jaką się to w naszym społeczeństwie spotyka).

Skipper - 2014-07-20, 17:08

Ines, jesteś jeszcze młoda dziewczyna i pewnie jeszcze trochę pożyjesz - do tego czasu może zmienią się nasze przepisy i będziesz mogła poprosić, żeby Cię rozsypali ze Śnieżki na Karkonosze na przykład ;-)
Ines - 2014-07-20, 17:35

Nigdy nie przepadałam za górami, ale za to w lesie, w którym spędziłam większość dzieciństwa, chętnie bym się rozsypała. Póki co wg przepisów pozostaje mi stanie sobie w słoiku niewiadomogdzie u jakiejś bliskiej osoby :-P
ciocia_mlotek - 2014-07-20, 17:38

A ja prędzej kazałabym sie po prostu gdzieś zakopać. Może być w kartonowym pudełku, lnianym kocyku albo po prostu w ziemi. Niech się ciało rozłozy i tyle
Skipper - 2014-07-20, 17:57

No nie, chcesz być pożywką dla robali albo zwierza jakiegoś drapieżnego jak by Cię wyniuchał :shock: ?
Nina_Brzeg - 2014-07-20, 18:01

Ines napisał/a:
Nigdy nie przepadałam za górami, ale za to w lesie, w którym spędziłam większość dzieciństwa, chętnie bym się rozsypała. Póki co wg przepisów pozostaje mi stanie sobie w słoiku niewiadomogdzie u jakiejś bliskiej osoby :-P

Trzymanie w słoiku chyba też jest teraz nielegalne? Urna ciotki była zaplombowana i zostawała w spalarni do czasu pogrzebu.

Ines - 2014-07-20, 18:08

Ja tam bym bardzo chciała. Nie lubię jak coś się marnuje. Ale ogólnie to nie widzę potrzeby, żebym gdzieś w jakimś konkretnym miejscu miała leżeć czy stać w urnie i wkurza mnie to, że mamy takie a nie inne prawo. Jak mnie już nie będzie to mnie nie będzie i już, stawianie nade mną klocka z kamienia tego nie zmieni. Sto razy bardziej ceniłabym sobie ciepłe wspomnienia na mój temat przechowywane w sercach moich bliskich, to najpiękniejszy pomnik jaki można sobie postawić - i jedyny, jaki sobie możemy postawić sami, jeszcze za życia.

Nina, mi chodziło o urnę.

Skipper - 2014-07-20, 18:08

Mam nadzieję, że urny z prochami zwierzaków oddają właścicielom :roll:
Snedronningen - 2014-07-20, 18:09

Skipper napisał/a:
chcesz być pożywką dla robali albo zwierza jakiegoś drapieżnego jak by Cię wyniuchał :shock: ?
to jest dokładnie moje życzenie odnośnie pochówku.
ciocia_mlotek - 2014-07-20, 18:11

Skipper napisał/a:
No nie, chcesz być pożywką dla robali albo zwierza jakiegoś drapieżnego jak by Cię wyniuchał :shock: ?


A co to dla mnie za różnica jak już będę martwa? A dla robactwa czy drapieżcy jest różnica :lol: Smacznego, przynajmniej się na coś po śmierci przydam

Nina_Brzeg - 2014-07-20, 18:18

Ines napisał/a:

Nina, mi chodziło o urnę.

Mi też chodzi o urnę. Słoik to dla mnie to samo, poza tym, że ładniejsze - straszne są te wszystkie urny! Kuzynka mówiła, że gdyby chcieli sobie te prochy zostawić to tylko po tajniaku bo oficjalnie nie można - muszą zostać zakopane. Właśnie żeby uniknąć rozsypywania gdzieś.

Ines - 2014-07-20, 18:22

Jakiś czas temu miały się zmienić przepisy - najbliższa osoba denata miała mieć możliwość przechowywania słoika (no dobra... urny) z prochami, z wyłączeniem pewnych pomieszczeń. Czy się zmieniły nie wiem, bo nie planowałam już potem umierać od tamtego czasu i nie sprawdzałam.
Skipper - 2014-07-20, 18:43

Nina_Brzeg napisał/a:
Słoik to dla mnie to samo, poza tym, że ładniejsze - straszne są te wszystkie urny!

No coś Ty, obejrzyj katalog tam są świetne urny z kotami :mrgreen: Nie wiem tylko czy pojemność 1 litra nie będzie dla ludzia za mała :roll:

Poza tym tutaj jest wywiad z właścicielem krematorium dla zwierzaków w Lublinie - wiecie, że zwierzaka nie można zakopać we własnym ogródku :shock: ?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group