To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Weterynarze - Małopolskie - weterynarze polecani i niepolecani

13ka - 2014-06-21, 07:44
Temat postu: Niepolecany Wet
Temat wydzielony z Żywienie kotki po sterylizacji
Polecam zamieszczać wyłącznie własne opinie i doświadczenia po wizytach w gabinetach weterynaryjnych.
Mam nadzieję, że te informacje pozwolą ustrzec nasze zwierzęta przed niepotrzebnym stresem oraz nas przed zbędnymi wydatkami.


Jak słyszę o wetach z polecenia to mi się normalnie już nóż w kieszeni otwiera.
Nie wiem do kogo chodzisz, ja w sumie z moim kotem byłam u dwóch.

Gubała zrobił mi taki wykład nt BARFa że o mało go nie trzasnęłam w gabinecie.
Sugerowanie że zabijam kota zakażam syfem itp itd zwaliło mnie z nóg.
Pojęcie o BARFie zerowe ale negacja 100%.
Natomiast to czego mu odebrać choćbym chciała nie mogę, to to jak zareagował kot.
Romulus wręcz na Gubałę wlazł, więc to co mówił przestało istnieć.

Przypadek drugi mam na świeżo i jestem dość załamana ;/.
Romulus zaczął mieć objaw alergiczny wydrapał sobie dość spore placki sierści.
Poszliśmy do Wandasa bo mimo efektów po propolisie i ładnego gojenia,
ciągle sobie te miejsca obciętymi na świeżo pazurkami zadrapywał.
Liczyłam w nadziei że dostanie coś na zasadzie wapna po czym się drapać przestanie.

Nie będę tu opisywać wizyty bo szlag mnie trafia do dziś.
Najbardziej wściekła jestem na siebie co mnie podkusiło żeby iść do weta nie wiem ;/.
Wandas polecany wet stwierdził że:
* środki na odrobaczanie nie szkodzą kotu
* BARFem można karmić ale raz dziennie uzupełniając o zdrowa karmę (sic!)
* smakowe pasty do zębów są bardzo dobre dla kotów i nieszkodliwe
* steryd poprawia kondycje kota
* pasta na kłaka jest bardzo lubiana i zdrowa

Kot nie pozwolił się wziąć na ręce, nie pozwolił się pogłaskać. Podrapał weta.
Totalny brak zasad higieny mnie powalił. Miska z wodą dla wszystkich zwierzaków w poczekalni i druga z suchymi chrupkami napawa mnie przerażeniem.
W efekcie końcowym nie dość że nie wiem co alergizuje kota to mam w gratisie koci katar ;/.
Czułam się jak debil, zero porozumienia na linii wet- opiekun zwierza.
Wet mówił jedno, robił drugie.

No to się wyżaliłam ;/.

pozdrawiam
13ka

[ Komentarz dodany przez: Sojuz: 2014-08-10, 20:38 ]
Połączyłem temat "Weterynarze niepolecani" z tym wątkiem, ponieważ obie dyskusje dotyczą usług weterynaryjnych w Krakowie (Małopolsce).

zenia - 2014-06-21, 08:13

nie wiem za co weci biora pieniądze i czego uczą sie w szkole i na praktykach
oraz jak się "samokształcą"
jeśli ludziska próbuja leczyc,diagnozować swoje koty na forach
bo jedyne co wet potrafi to

Cytat:
wetka sugerowała kolki i zmianę karmy


zero chęci zgłębienia tematu
idziesz do lecznicy człowieku w zasadzie po nic?
i jeszcze masz zaplacić?
:roll:

Dieselka - 2014-06-21, 08:22

Jeżeli wet nie ma żadnego innego pomysłu, tylko kupno "specjalistycznej" karmy u siebie, to z miejsca wychodzę.

Małe też było u weta. Takiego z super-hiper polecenia. Kot chory (FIP lub rak - sekcji nie robiłam) a ja ciągle słyszałam, że to jedzenie i że kota zabijam. Nawet mi wciskali próbki, żebym chociaż troszkę "dobrego" dała kotu. Zero chęci diagnostyki, zastanowienia się nad tym co kotu dolega, tylko kurczowe trzymanie się "bo Pani tego kota jedzeniem zabija".
Przez tydzień, co 2dzień jeździłam. Kot się strasznie namęczył. Nie wiem, czy to było uleczalne czy nie ale kota jego "leczenie" strasznie zniszczyło.

Wet sobie może mieć swoje zdanie - jego sprawa. Ale nie może trzymać się tego aż tak kurczowo. Bo wtedy zamiast leczyć czy diagnozować, będzie wciskał magiczne chrupki

kasumi - 2014-08-10, 15:35
Temat postu: Małopolskie - weterynarze polecani i niepolecani
Skoro inne miasta i województwa mają takie wątki, to czemu nie utworzyć dla Krakowa i ogólnie Małopolski. Widzę że tu trochę osób z tego regionu jest, więc taka baza na podstawie naszych doświadczeń byłaby bardzo przydatna.

Ode mnie tylko polecani, z bardzo antybarfowymi się nie spotkałam na szczęście:
Kraków, os Handlowe:
- dr Boguta - ogólnie wychodzi z założenia że barf jest ok, przy badaniu kota z problemami z układem moczowym pochwaliła za żywienie mięsem, bo to naturalny zakwaszacz moczu i za eliminację kości z diety;
- dr Chmurska - co prawda proponowała "leczniczy" Royal, ale na moje stwierdzenie że nie ufam suchej karmie porozmawiałyśmy trochę o barfie i naturalnych suplementach i wygląda na to że jest otwarta :)

Zabierzów, Roman Miśkowicz gabinet "Podaj Łapę"
- rozmawia z właścicielem pacjenta jak z równym sobie, pochwalił za dostosowanie barfa do potrzeb nerkowego kota, nie wciska suchego :)

annamonika63 - 2014-12-18, 13:38
Temat postu: niepolecani weterynarze w Krakowie
dzień dobry

ja zdecydowanie nie polecam pewnej pani na prądniku czerwonym w okolicach tesco na dobrego pasterza. Nie mogę podać jej nazwiska ponieważ moze to sie skonczyc w sądzie. Szczegóły mogę podać w prywatnej wiadomości

hysteria - 2015-02-24, 13:02

ale to może napiszesz o co chodzi bez nazwiska? bo to trochę nie fair chyba tak ło. ja tam chodzę i póki co jestem zadowolona, więc chciałabym usłyszeć co masz do Pań (bo są tam 3 - rozumiem że chodzi o gabinet nasze zwierzaki).
Dragana - 2016-01-18, 12:08
Temat postu: Laboratorium w Krakowie poszukiwane
Czy ktoś zna dobre laboratorium weterynaryjne w Krakowie lub najbliższej okolicy? Widziałam, że na forum przewija się Lab-Vet, ale trafiłam akurat na niepochlebne opinie.
Ktoś coś?

Nie wiem, czy zakładać nowy temat, czy podpiąć się do weterynarzy z Małopolski. Proszę na mnie nie krzyczeć ;-)

karakalek - 2016-01-18, 21:25

Krew od bidy można oddać do Lab-Wetu, natomiast materiał do zrobienia posiewu to tu. Musisz mieć skierowanie od lekarza (honorują wystawione przez weta)
Dragana - 2016-01-19, 00:37

karakalek, chodzi mi właśnie o badanie krwi. Chcę powtórzyć w porządnym miejscu, bo poprzednie wyniki są nieciekawe.
Znalazłam weta, który odsyła krew do Lab-Wet oraz Idexx. Domyślam się, że można wybrać, jutro się upewnię.

angel - 2016-01-19, 10:34

Idexx jest pewniejszy, choć sporo droższy.
Jeśli chodzi o polskie laboratprium wykonujące badania dla zwierząt to lab wet jest najpopularniejszy czyli wykonuje dużo badań, co oznacza, że ma też świeże odczynniki co przy niektórych badaniach ma znaczenie.

Dragana - 2016-01-21, 12:30

Dzięki za odpowiedzi. Jednak okazało się, że piszą na stronie Idexx i Lab-Wet, ale to ściema i wysyłają tylko do Lab-Wetu. Myślę, że już nie ma co kombinować, skorzystam z L-W, skoro piszecie, że jest tam ok.

Przepraszam bardzo, ale dlaczego mój temat jest przeniesiony do województwa Mazowieckiego?

angel - 2016-01-22, 08:14

Jesli jestes z Krakowa to wiele lecznic wysyla do Idexxu. Lab wet wydaje mi sie ok dla podstawowych badan. Niektore badania specjalistyczne sa u nich po prostu niedostepne i trzeba poslac dalej ;) I jak pisalam Idexx jest uwazany za pewnieszy i wg niektorych wetow niepodwazalny ;)
Dragana - 2016-01-22, 11:44

Tak, z Krakowa. Tylko dziwi mnie jedna rzecz: dzwonię i piszę maile z pytaniem, dokąd wysyłają. Odpowiedź zazwyczaj, że nigdzie. Przy czym właśnie dowiedziałam się, że przynajmniej jedno z obdzwonionych przeze mnie miejsc wysyła do Idexxu - widziałam wydruk badań kota z rodziny. Na jakiego grzyba mi ściemniali, że nie wysyłają, to nie wiem. Chętnie bym tam poszła, ale powiedzieli, że nie, to nie. A teraz to już idę gdzie indziej, gdzie babka umiała powiedzieć, dokąd wysyłane są te materiały do badań.
Nie mam póki co potrzeby robić jakichś nietypowych badań. Ale jak się kiedyś pojawią, to będę poszukiwać Idexxu ;-)

gerda - 2016-01-22, 12:53

Może mają analizatory Idexxu ? (są do kupienia)
karakalek - 2016-01-22, 14:57

Dragana, gdy się poprosi wetów z ulicy Grenadierów to wyślą do Idexxu. Lekarze z Orlich Gniazd też kiedyś korzystali z Idexxu i dodatkowo z Laboklinu, ale nie wiem jak teraz.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group