To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Medycyna weterynaryjna - Wirusowe zapalenie jelit u kotów

Sihaya - 2013-03-03, 18:02

Dawkowanie Enterosgelu według ukraińskiej ulotki:

osoby dorosłe 1 łyżka stołowa 3 razy dziennie, dzieci do 5 lat: 1 łyżeczka od herbaty 3 razy dziennie, dzieci 5-14 lat ... (nie jestem w stanie zidentyfikować tego co podaje producent, mój ukraiński jest bardzo słaby).

zażywanie: 1-1,5 h przed posiłkiem i co najmniej tyleż samo czasu po posiłku

Preparat stosujemy w przypadkach zatruć ostrych i przewlekłych, przy intoksykacjach ogólnych organizmu, w stanach zapalnych jelit i żołądka o różnej etiologii, przy kandydozie układu pokarmowego, w celu zwiększenia odporności (żel stymuluje makrofagi do "sprzątania" po zapaleniu).

Nie ma sensu stosować preparatu non stop a jedynie doraźnie kiedy jest taka potrzeba. Koty i psy bardzo ładnie reagują na terapię enetrosgelem przy zatruciach, biegunkach, zapaleniach w obrębie przewodu pokarmowego. Żel ma neutralny smak ale też nie do końca (w smaku i zapachu trochę podobny do krochmalu), niektórym kotom nie podchodzi absolutnie, innym pasuje, a chyba najbardziej przeszkadza uczucie takiego ściągania w pyszczku. Dla ludzi zaleca się popijanie żelu większą ilością wody a nawet zażywanie go po rozmieszaniu z nią, kota też można jeszcze trochę podpoić po podaniu takiego gęstego kisielku.

shana55 - 2013-03-04, 22:29

U nas rano znalazłam jeszcze jednego pawika ale nie wiem który to zrobił. Mruczuś wypróżnił się jednym bobkiem w towarzystwie papki brzydko pachnącej ale już nie tak zjadliwie jak poprzednio. Sam zjadł dziś rano połowę swojej porcji na raz :-D potem resztę przez dzień, a na wieczór sam zjadł 35g drugą połowę ma na noc. Na razie wszyscy śpią najedzeni i mruczą :-D co za cudny dźwięk !!
Maciejka - 2013-03-05, 21:48

gerda napisał/a:
Jak długą ważność ma ten żel ? Chętnie bym go kupiła - niech będzie "w razie czego" !

Dobre pytanie.
Jeśli nie otwierany może trochę poleżeć to też chętnie bym się zaopatrzyła.
Tak na wszelki wypadek.

Sihaya - 2013-03-05, 22:51

Trudno powiedzieć. Może poleżeć dopóki nie wyschnie. Przechowuje się go w lodówce.
yerba - 2013-03-11, 17:53

Jeżeli występuje u kota biegunka to można wykluczyć zakłaczenie?
Czytałam wątek o jelitówce, ale jeszcze wolę się upewnić- objawy to: wymioty, biegunka, brak apetytu, osowiałość? Jak długo może trwać taka jelitówka? :-/

Sandra - 2013-03-11, 19:19

yerba napisał/a:
Jak długo może trwać taka jelitówka? :-/

Wirusówka jelitowa wg opisu z netu;
Okres inkubacji choroby trwa około od 1 do 3 dni, natomiast właściwe objawy zakażenia zazwyczaj od 2-4 dni.

yerba - 2013-03-11, 19:50

Sandra, dziękuję za informację :kwiatek:
To u nas już trwa 6 dzień :-/ z małymi przerwami na lepsze samopoczucie. Zaczęło się właśnie od biegunki, dlatego też jeszcze raz zapytam- czy można wyeliminować zakłaczenie, jeżeli wystąpiła biegunka?

Sihaya - 2013-03-11, 21:08

Nie można w 100 % wykluczyć zakłaczenia, ale nawet jeśli biegunka byłaby tym spowodowana to raczej nie trwałoby to tyle dni. Jak wygląda ta biegunka, ile jest wypróżnień, co kot je? Inne objawy: gorączka, apatia, wymioty, ból brzucha...pojawiły się?
yerba - 2013-03-12, 07:20

W krótszej wersji- biegunka była 2-3 dni (wodnista), potem przerwa (2 dni) na lepsze samopoczucie, a później zaczęły się wymioty - już 3 dzień. Jedzą gotowanego kurczaka, ale przy wymiotach to nie chcą nawet tego. :-/ Gorączka była, apatia przy wymiotach się pojawiła, ból brzucha raczej nie.
yerba - 2013-03-12, 08:40

Nadal żołądek nie chce przyjąć pokarmu :-( 3 dzień dzisiaj będzie u 2 kotów i nie wiem co zrobić żeby chociaż jedna porcja przyjęła się bez wymiotów :-?
Tufitka - 2013-03-12, 10:45

a byłaś u weta z kotem?
yerba - 2013-03-12, 10:49

Byłam, od momentu biegunki już koty zbadane zostały. Podejrzenie jelitówki. :-/
Tufitka - 2013-03-12, 11:02

to może przestawić na lepszą karmę? Moje miały na początku lutego niezbyt fajne przejścia z mokrą karmą (nieświadoma jeszcze jakie karmy są - z tych gotowych - najlepsze dla kotów) felix. Miały wymioty rzadką qpę. Byłam z nimi u veta, ale stwierdził, że skoro jedzą, bawią się to nie wie za bardzo co im jest. Jakoś intuicyjnie odstawiłam karmę, kupiłam (wcześniej szczęśliwie kupiłam im suchą karmę z tych lepszych, bezzbożowych - Applaws (od niego odchodzę) , Orijen, Taste of the wild a teraz dokupiłam jeszcze ziwipeak. Suchą jadają bez oporu, choć nie daję im jej za dużo. Wolę jak jedzą mokrą. Z mokrymi jest większy problem. Bo te lepsiejsze jakoś im marnie wchodzą. Ostatnio wykorzystałam przepis dagnes na galaretkę (przepis jest tutaj) http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=268) (zrobiłam ją z mostka cielęcego, jednak na takie naturalne galaretki najlepsza jest gicz cielęca). Jak się już ścięła to dodaję ją do mokrej karmy (jedna kotka baardzo lubi galaretkę z gotowych karm). Wchodzą mokre trochę lepiej, ale jeszcze nie tak, jakbym chciała. Wczoraj dodałam do galaretki, przed jej podaniem, taki sosik (np. miamora czy innej firmy) dla smaku. No i galaretka miała większe wzięcie.
Po wymianie karm na lepsze i dawaniu przed posiłkiem gluta z siemienia lnianego (zajęło to ok. 2-3 tygodnie) wszystko się unormowało. Teraz qpale są takie jak trzeba.

yerba - 2013-03-12, 11:15

To raczej nie o karmę chodzi, koty dostają normalnie mokrą Grau i mieszanki barf. Jadły w ten sposób do tej pory i wszystko było w porządku. Zaczęły się problemy (biegunka, wymioty i brak apetytu) naraz u dwóch kotów. Dlatego podejrzenie jelitówki :-( Tylko strasznie długo trwa i dlatego się martwię :-/
Sihaya - 2013-03-12, 11:31

yerba napisał/a:
Nadal żołądek nie chce przyjąć pokarmu :-( 3 dzień dzisiaj będzie u 2 kotów i nie wiem co zrobić żeby chociaż jedna porcja przyjęła się bez wymiotów :-?


yerbo, tak na szybko, bo jestem w mega pędzie:
Glukoza 5% z NaCl 9 % podskórnie 30 ml/ kg m.c. kota, do tego zestaw aminokwasów HEPA albo Duphalyte 2,5 - 5 ml na kota + kompleks witamin B (może być Catosal 10%) - trzeba osłonić wątrobę. Do tego zestawu solutio Ringeri 30 ml/ kota dla wyrównania zaburzeń elektrolitowych. Jutro ew. powtórka.
Do jedzenia dzisiaj tylko rosołki z ugotowanego kurczaka (ciepłe i osolone) w bardzo małych porcjach, jutro zaczęłabym włączać zmiksowane papki mięsne z żółtkiem, gdyby sytuacja z wymiotami się powtórzyła w dniu dzisiejszym, po podaniu rosołku, podałabym lek przeciwwymiotny - Cerenię.

Jeśli sytuacja z wymiotami nie ustabilizuje się dziś, biegiem do weta!



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group