To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Powitalnia - dzień dobry :)

małga - 2014-12-22, 03:17
Temat postu: dzień dobry :)
Witam serdecznie :)

(Dagnes wybacz, za jakieś pół roku, gdy poczuję się swobodniej, chętnie podyskutuję na temat powyższego zwrotu ;) )

Niedawno zaczęłam karmić koty surowym. Korzystając z Waszych porad jakoś to ruszyło, koty jedzą chętnie na razie samo mięso (mieszanki), czekam na suplementy i pewnie będę chciała się radzić i dzielić doświadczeniem :)
Kotów jest 7, w wieku 4-11 lat. Na zdjęcia i szczegóły przyjdzie czas.

Póki co, przytoczę cytat z "Przyjaciele Konstantego" Adama Augustyna, 1973,
(rozdział IV, "Dlaczego Konstanty chudnie?"):
"Ale Konstanty z butelki też nie chciał jeść. Nie chciał za żadne skarby, w dalszym ciągu żywił się metodą umazanego pyszczka i z każdym dniem był coraz chudszy. Zupełnie już nie wiedzieliśmy, co robić, aż pewnego dnia spotkaliśmy znajomą, która chowała koty syjamskie. I dopiero ona nam powiedziała, że syjamskie koty od małości nic innego nie jedzą, tylko surowe mięso i ryby, a trzeba im dawać również jajka i jarzynki i hodować w doniczce trawę, żeby sobie ją mogły skubać."

Niestety, mój pierwszy syjam na surową wołowiną lat naście temu zaprotestował, a gdy już ją zjadł, to zwrócił. Tak oto wstawiłam opowieści o karmieniu surowym do bajek, legend z cyklu: "prawdziwe syjamy mają zeza i złamany ogon". Niedawno, po jego odejściu na niewydolność nerek oraz pytaniach do siebie "co zrobiłam źle?", przypomniałam sobie, że znam parę osób, które jednak chwalą sobie barfowanie... no i jestem.

Mam nadzieję, koty będą zadowolone :)

gerda - 2014-12-22, 11:42

Witaj Małga :kwiatek: ciekawe czy wszystkie koteczki od razu zaakceptują surowe - bardzo chętnie poczytamy o ich przeszłości i relacje na bieżąco :mrgreen: najlepiej ze zdjęciami !
małga - 2014-12-23, 01:53

dziękuję za przywitanie. Ciągle jeszcze czytam i czytam forum, zanim się rozpiszę ;)
Koty jadły często mięso gotowane/duszone i przejście na surowe było szybkie, ale już widzę kocie preferencje smakowe. Proszę o kciuki za apetyt na suplementy, będę dodawać stopniowo, zauważyłam, że to największe wyzwanie :)

Malinowa1991 - 2014-12-23, 09:34

Witamy, witamy :)

Trzymam kciuki za suplementy i daj znać jak poszło, bo niedługo i ja muszę podjąć wyzwanie z suplementami ;)

małga - 2015-01-03, 04:32

Koty grzecznie zaakceptowały fortain, drożdże, skorupki, tran. Alg się bałam, ale powoli dołączę. Jak na miesiąc barfowania chyba nieźle, wsuwają mięso w pięć sekund :) potem mają ochotę na harce, czyli chyba im służy.
Kalkulator wydał mi się podejrzanie prosty w obsłudze, dla pewności skonsultuję swoje wyczyny w receptariuszu.
Chyba tyle w powitalni, do zobaczenia z barfnym życiu :)

Tufitka - 2015-01-03, 08:45

Miau miau na forum gratulacje z sukcesów w barfowaniu, a może pokaż nam te "barfne stfory" :mrgreen:
To Ci pomoże ze zdjęciami: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=387

małga - 2015-01-14, 09:50

dziękuję za podpowiedź. Nie ma co pisać, przez zimę jest nudno, bo koty są niewychodzące, czekamy na balkon (zabezpieczony). To zdjęcie z ostatniej wiosny, kiedy jeszcze był z nami syjam (ciemna mordka, niebieskie oczy).
Stadko to kastraty, najmłodsze są sfinksy, 7 i 4 lata, orienty, kornisze i jasny syjamek mają po 10 i 11 lat. Zawsze ciasno razem, bo to chudzinki i jeszcze mało futra :)
Na razie barf bardzo im smakuje (żeby nie zapeszyć, ptfu ptfu ptfu ;-) ).

gerda - 2015-01-14, 09:59

Ale gromadka :shock: :mrgreen: Problemu z dokacaniem nie było :mrgreen: Napisz coś więcej :kwiatek:
małga - 2015-01-14, 17:56

to było tak dawno już :-) gdy będą nowe (tegoroczne) balkonowe zdjęcia przypomnę się z kotami, teraz profilaktycznie śpimy ;-) to zdjęcie też jeszcze z zeszłego lata, ale towarzystwo trzyma styl spania :)

sliver_87 - 2015-01-14, 18:49

ale kochane śpiące słodkie ciałka :) :love: zakochałam się!
gerda - 2015-01-14, 22:41

Jak by to było fajnie, jakby tak człowieka obległy :mrgreen:
małga - 2015-01-15, 01:48

w lecie już takie fajne nie jest ;-) a jeszcze łysy musi spać zawsze po przykryciem.
ostatnia fotka z jesieni, czas się zmotywować i rozpocząć nowy rok!

Ines - 2015-01-19, 12:56

Ale masz genialne stadko :-D mam nadzieję, że znajdziesz czas, by opowiedzieć nam coś więcej o swoich kotach.
Fayolka - 2015-01-20, 09:50

Jakie piękności! :love:
Nasza łysinka też tylko pod przykryciem, ale mi to akurat pasuje- ja nawet przy upałach muszę się do spania przykryć chociażby prześcieradłem :mrgreen:
Poproszę o więcej zdjęć koteczków ;-)

Meri - 2015-01-20, 09:55

Jaka cudowna gromadka! Zazdroszczę! :love:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group