To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Off Topic nieBARFny - Siatki, woliery, kotoodporne ogrodzenia posesji

milena88 - 2013-07-04, 12:16

Tak widziałam a czy mogłabym prosić o zbliżenie mocowania w oknie? U mnie o to chodzi aby... kurcze przecież nie mogę zamontować tego na stale bo jak okno zamknę a z zewnątrz dobrze by było aby ramki nie było widać :-|
Tufitka - 2013-07-04, 13:59

milena, tutaj pooglądaj, może coś Ci się przyda

http://kocieokno.pl/index.php?id=52206

Iowa - 2013-07-04, 14:01

Mocowanie wygląda tak:


milena88 - 2013-07-04, 15:00

A okno bez problemu się zamyka? Poszukam białych listew lub coś co mogłabym wykorzystać :kwiatek:
Iowa - 2013-07-04, 17:44

Jak raz ta konstrukcja nie pozwala na szczelne domknięcie, dlatego na zimę ściągamy (deski są łączone, bo nie starczyło na długość; wyszło krzywo, przez co się trochę ramka skręciła), ale poprzednia, niesztukowana, była w oknie cały czas i zamykało się bez problemu.
Sandra - 2013-07-06, 21:36

Skipper specjalnie dla Ciebie zdjęcia balkonu osiatkowanego...już gdzieś były, ale tutaj tez się przydadzą. Balkon jest duuuzy i wysoki .
Było roboty na dwa dni, ale już od lat koty sa bezpieczne.






Skipper - 2013-07-06, 22:00

Dzięki, balkon odlotowy :mrgreen:
Skipper - 2013-07-27, 17:15

Moje kociska dorobiły się dzisiaj siatki na balkonie :mrgreen:
Rico już chyba z 3 godziny jak stamtąd nie schodzi ;-)
Obecność siatki co prawda chyba niezbyt przypadła mu do gustu, no ale jak się nie ma co się lubi to sie lubi co się ma :-P
Próbował testować siatkę pod kątem wspinania ale nie za bardzo mu szło :twisted: (na szczęście).

Sandra - 2013-07-27, 21:43

Foty poproszę..pełny serwis. :kwiatek:
Skipper - 2013-07-27, 22:23

Sandra, u mnie balkon nie taki zazieleniony i ładny jak u Ciebie ;-) na razie pusty i łysy. Oprócz wiklinowej szafki która przed chwilą przyniosłam i do której się Rico przykleił, nic nie ma.
Tam nawet problem zawiesić coś na ścianie, bo ocieplone styropianem i co najmniej 15 cm kołki trzeba byłoby dawać :evil:
Ale postaram się jutro coś pstryknąć - dzisiaj robiłam fotki ale panowie się zadkami poodwracali do obiektywu :evil:
W kazdym razie Rico jak wyszedł na balkon po 14-ej, tak przyszedł do domu tylko na kolację :mrgreen: Skippi wpadł na 2 godziny się zdrzemnąć.
W tej chwili leżą i chłoną uroki nocy. A dla mnie komary lecą bo zamówiłam moskitierę metalową z taką uchylną klapką, ale mi jeszcze facet nie zrobił, muszę się przypomnieć w poniedziałek.

Panterowo - 2013-08-01, 17:10

Moje koty jak tylko wyjdę na taras wiszą na moskitierze na drzwiach tarasowych (niestety, Tygrys- ponad 5 kg kota - porobił dziurki). No a poza tym skubańce nauczyły się otwierać moskitierę mimo podwójnych magnesów :evil:
Sojuz - 2013-08-01, 17:32

Panterowo, ale jakie magnesy... Do takich rzeczy tylko gwoździe czy wkręty. Rozumiem, że szkoda zniszczyć np. ścianę czy podbitkę dachową, no ale jak się chce mieć to solidnie zrobione i ma to być przede wszystkim kotooporne, to trzeba poświęcić ścianę, podbitkę, okno, itp. Nawet kafelki na tarasie, tu też nie ma przebacz :-)
Także chciałem zrobić moskitierę na tarasie, ale jest absolutny sprzeciw. Coż, zastosowałem alternatywne, nieco komiczne i poniżające kota :twisted: rozwiązanie.

Skipper - 2013-08-01, 18:39

Panterowo napisał/a:
Moje koty jak tylko wyjdę na taras wiszą na moskitierze na drzwiach tarasowych (niestety, Tygrys- ponad 5 kg kota - porobił dziurki). No a poza tym skubańce nauczyły się otwierać moskitierę mimo podwójnych magnesów :evil:


Znaczy się trzeba koty na taras wypuścić :mrgreen:

Sojuz - ja na tarasie postawiłam wolierę dobraną rozmiarem i żadnych dziur w ścianach, podbitkach itp. nie ma. W wolnej chwili zamieszczę fotki w wątku o siatkach i wolierach.
Moskitiery w oknach są mocowane takimi zaczepami.

Sandra - 2013-08-01, 22:05

Skipper skopiowałam do tego wątku twój post tez pasuje. Sandra
Rico dzisiaj w nocy wypatrzył, że na zewnątrz okna pająk zrobił pajęczynę. I niech mi ktoś powie, że nie mam wysportowanego kota... :twisted:



PS. Metalowa moskitiera wytrzymała spokojnie 4 kg kota, ale mimo wszystko wolałam pająka wyeksmitować z obawy przed zapędami łowieckimi Rico... ;-)

Skipper - 2013-08-01, 23:13

Sandra napisał/a:
Skipper skopiowałam do tego wątku twój post tez pasuje. Sandra


Się rozumie. Przykład metalowej moskitiery wyjątkowo wytrzymałej na zakusy kociego łobuza :twisted:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group