To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFne Życie - Nasze kocie początki :-)

shana55 - 2016-03-15, 20:31

Niebieski :kwiatek:
W zakładce Barf ilość z kolumny Suma musi odpowiadać ilości z kolumny Norma
Jeśli te wartości są identyczne lub przynajmniej bardzo zbliżone, wszystkie proporcje dokładnie takie jak maja być i nic nie świeci na czerwono, to wszystko jest ok. (Proporcja sodu do potasu najlepsza jest jak wynosi 1,35).

shana55 - 2016-03-15, 20:47

doradora :kwiatek:
Zapominasz o tłuszczu i jego roli dla kociaka i o tym, że kociak je tyle ile mu potrzeba i każdy kociak jest inny. Gdyby żył na wolności jadłby w/g swojego uznania i to, co mama by mu przyniosła. My trochę za bardzo naginamy naturę pod nasze normy. Ja nie uważam się za autorytet.... stale się uczę i mogę stwierdzić z całą stanowczością "wiem, że nic nie wiem" :twisted: :mrgreen:
Uważam też, że zawsze można przejść na Whole Prey dla kotów ...
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=4334

Niebieski - 2016-03-15, 21:19

To ja jeszcze raz o wodzie.
W zakładce BARF w kolumnie suma pokazuje wody 75% czyli górna granica normy. Jednocześnie w liczydle: woda / kg mc dzień = 26 gram czyli przynajmniej połowę za mało
?????

Silvena - 2016-03-15, 22:36

Wody powinno byc minimum 1ml na 1kcal. Dolej mu wody do miski dodatkowo, ile zaakceptuje.
Postaw tez osobno miski z sama woda, moze bedzie dopijać osobno (chciaz chyba mało który kot na barfie to robi...).

Bianka 4 - 2016-03-15, 22:37

shana55 napisał/a:
Powiem szczerze... nie posługuję się Liczydłem, wszystko liczę sobie z kalkulatora.

Ja też nie stosuję liczydła. Moje koty są na 100% BARFie i nie widzę potrzeby jego stosowania... czego i Tobie życzę :kciuk:

małga - 2016-03-16, 00:32

:-D a pisałam Ci, że wątki mięsne się przyda poczytać, bo się pogubisz co jest czym i jak to liczyć ;-)
wspomniałam też, że wodę policzysz z liczydłem. Pokazuje Ci 22-26 gr/kg kota/dzień? Wpisz w "dodatkowa woda" (B10 chyba) ilość dolewanej przez Ciebie wody do gotowego już barfa (tego o wilgotnosci 75%).

Niebieski - 2016-03-16, 07:13

małga napisał/a:
Wpisz w "dodatkowa woda" (B10 chyba) ilość dolewanej przez Ciebie wody do gotowego już barfa (tego o wilgotnosci 75%).


Ja żadnej dodatkowej wody nie dolewam, tylko to co jest w przepisie - i wtedy kalkulator pokazuje 75% a liczydło 25 (około) gramów. Czyli wg kalkulatora dobrze a wg liczydła źle. Dlaczego?

Tego co wczoraj namodziłem, (indyk, trochę cielęciny, skóry + dodatki) nie chce jeść. Dodałem trochę "saszetki" i wtedy podzióbała. Nie wiem czy to ta tauryna, skóry czy co innego? Samego indyka z sercami i FC jadła ładnie.

Sam nie wiem co zrobić:
- dawać samego indyka + serca + FC (ten najprostszy przepis z FC) i przemycać w nim po troszeczku czegoś innego? Ale zanim ona zaakceptuje znaczące ilości innego mięsa może się okazać ze będziemy jechali pół roku na jednym przepisie.
- dawać mokrą karmę + niewielkie dodatki różnych rodzajów mięsa aż się przyzwyczai?
- dawać to co teraz (trochę jednak to podjada) i czekać aż się złamie?

Widać, ze nie jest może bardzo głodna bo jednak coś tam zjada (myślę że max ok. 80 g na dzień) ale kręci się koło miski i chętnie by coś dobrego przekąsiła, takie sprawia wrażenie.

Panterowo - 2016-03-16, 08:21

Mogę tylko dodać od siebie, że kocięta ze względu na swoje zapotrzebowanie kaloryczne mogą dostawać nieco tłustsze mieszanki niż koty dorosłe.

Ja swoje koty uczyłam jeść indyka, którego tykać nie chciały poprzez zabawę, tzn. rzucałam im dużą kość, której nie miały szansy pogryźć, a na której było jeszcze trochę mięsa i bawiąc się nią przyzwyczajały się do smaku.

Mieszanie puchy z mieszanką nie wydaje mi się trafione pod kątem nauki jedzenia nowego/nielubianego mięsa - puszka jest na tyle intensywna, że kociak i tak nie bardzo poczuje smak mięsa na którym Ci zależy.

małga - 2016-03-16, 10:08

wpisz, zobacz co Ci wyjdzie :-D a czy będziesz dawać kotce ekstra wodę do porcji, czy sama będzie sobie pić, to już zostawiam Tobie i kici. Ostatnio były na forum poruszane wątpliwości, czy sugerowanej wody nie jest za dużo, bo mysz w naturze to chyba nie jest taka mokra jak nasz barf ;-)
Niebieski - 2016-03-16, 10:30

małga, mi nie chodzi o dodawanie bądź nie, dodatkowej wody (oprócz tej która jest zadana w przepisie). Nie rozumiem dlaczego jeśli wody w mieszance jest TYLKO tyle ile narzucił kalkulator w trakcie tworzenia przepisu, to w kalkulatorze wyświetla się dobra zawartość wody w % a w liczydle (na podstawie tych samych danych przecież) znacznie zaniżona. Pewnie coś źle czytam bo to przecież bez sensu by było.
doradora - 2016-03-16, 11:05

Niebieski, tak jest w całym kalkulatorze, to samo można przecież powiedzieć o tłuszczu, wg zakładki barf masz w normie, a wg liczydła masz zdecydowanie za mało
nie wiem z czego to wynika, próbowałam wnikać ale nie odgadłam (to nie jest właściwy wątek na takie rozważania!)

odnośnie sposobu przemycania innego mięsa, to nie mam pojęcia co Ci poradzić, ja biorę na przetrzymanie i koty mi nie chudną, pomimo tego, że jedzą zdecydowanie mniej niż wskazuje kalkulator
ale moje są dorosłe...
u dzieciaka to bym jednak się starała, żeby jadł ile trzeba, myślę, że proponowana metoda zabawy jest najlepsza
jest też gdzieś opisana metoda "zakazanego owocu" czyli zostawianie "przypadkiem" mięsa w miejscu, gdzie teoretycznie kot nie może wejść (na blacie) tyle, że to jest niewychowawczw ;P

dagnes - 2016-03-16, 11:43

Niebieski, skoro masz swój wątek, to przeniosłam całą dyskusję z tematu o przepisach dla kociąt tutaj, gdyż już dawno wykroczyła poza jego zakres, zahaczając o dziesiątki innych tematów. Na przyszłość proszę pisz albo we własnym wątku (wtedy nie musisz trzymać się ściśle tematów określonych tytułami wątków merytorycznych), albo w wątkach na określony temat. Każdy problem, czy zagadnienie ma już na Forum swój odrębny wątek, a przy okazji ich szukania i przeglądania dowiesz się wielu ważnych dla Ciebie rzeczy :kwiatek: .
scarletmara - 2016-03-16, 12:26

Niebieski moje koty mieszanek z wołowiną i cielęciną tez nie chcą tknąć, nawet jak im dam samo mięsko bez żadnych dodatków to niechętnie jedzą, więc po prostu im krówki nie daję. Indyka też kiedyś nie chciały jeść jak im robiłam mieszanki kurczak+indyk ale odkąd wyczytałam, ze niektóre koty nie lubią mieszanek różnych rodzajów mięs i zaczęłam im robić z samego indyka to zaczęły go jeść. Moje jedzą: indyka, kurczaka, kaczkę czasem perliczkę albo przepiórkę. Da się żyć bez wołowiny :-) Chyba, że Twoja kicia jest uczulona na jakiś drób ?

A co do norm w kalkulatorze i liczydle to chyba te dwa narzędzia nie bazują jednak na tych samych danych i stąd rozbieżności. Przy opracowywaniu kalkulatora dziewczyny bazowały na tym czym kot żywi się w naturze czyli naszej wzorcowej myszy + danych zaczerpniętych z naukowych źródeł na temat dopuszczalnych norm dla poszczególnych składników odżywczych i na tej podstawi powstał kalkulator stąd wilgotność mieszanki w kalku to 72-75% bo mysz ma wilgotność ok.70%+kilka procent tego co kot by wypił dodatkowo w naturze.
A liczydło ? No własnie ja też bym chętnie się dowiedziała skąd te normy w liczydle są zaczerpnięte ?
Nie przypominam sobie żebym się na tą informację natknęła na forum. Może przeoczyłam ?

doradora - 2016-03-16, 12:35

scarletmara napisał/a:
A co do norm w kalkulatorze i liczydle to chyba te dwa narzędzia nie bazują jednak na tych samych danych i stąd rozbieżności.


no tak, kalkulator daje nam "mysz" a liczydło bazuje na jakiś wyliczeniach naukowców
przyjmuję do wiadomości, że mam kotu nie dostarczać więcej jak 5 g/kg białka, ale kompletnie nie wiem z czego to wynika

Niebieski - 2016-03-16, 13:00

No to żem podpadł :-) .
Wychodzi, ze muszę dawać jej rożne mięsa "solo" i zobaczę jak reaguje na każde. Indyka lubi, tyle wiem.
Nie wiem co zrobić "na już". Wykonać nowego "bełta" z samym indykiem czy "przekonywać" do mieszanki z cielęciną?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group