To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARF dla kotów chorych i szczególnej troski - Żywienie w chorobach wątroby

Sihaya - 2011-09-16, 22:48
Temat postu: Żywienie w chorobach wątroby
....
kwiatpaczuli - 2012-11-06, 18:47

Witam,

Tak jak w temacie - widzę że nie ma jeszcze żadnego wątku.

Moja znajoma ma młodą Cronishkę, mała ma 10,5 miesiąca, waży 1,8 kg.
Koteczka od miesiąca jest słaba i apatyczna, przesypia około 18 godzin na dobę. Budzi się właściwie tylko na jedzenie ale nie ma zbyt wielkiego apetytu. Poza tym ma jakby tłustą sierść, wygląda jakby była mokra, kotka rzadko się tez myje.

Badania krwi wskazują na bardzo małą ilość czerwonych krwinek i problem z enzymami wątrobowymi. Jutro będziemy mieć wyniki. Nerki - OK.

Koteczka do tej pory jadła suchą karmę, ale znajoma chce jednak przerzucić na BARF, widząc że u mnie cała już trójca na BARFie i problemy z chorobami zniknęły.

Jesteśmy przed przygotowaniem pierwszej mieszanki - pytanie: jaki gatunek mięsa wybrać, czego unikać, czym się kierować przy podejrzeniu choroby wątroby?

Sojuz - 2012-11-06, 21:19

Myślę, że pomocny będzie ten wątek z miau w kwestii diagnozy, ale nie co do żywienia. Ostrzegam, że kończy się tragicznie i zawiera treść z rozbudowanym opisem emocji autorki wątku, więc można wylać rzekę z oczu...

Bardzo doświadczoną osobą w chorobach kocich jest tamtejsza forumowa Blue. Może coś doradzi... :roll:

kwiatpaczuli - 2012-11-07, 13:41

Dzięki, Sojuz,

Założę też wątek na miau.

A oto i wyniki badań:

Mythic 18
WBC: 8,800 (=) 10^3/uL (5,5-19,0) OK.
RBC: 5,090 (l) 10^6/uL (6,50-10,00) -
HGB: 7,800 (l) g/dl (8,0-15,0) -
HCT: 23,900 (l) % (24,0-45,0) -
MCV: 47,000 (=) fL (39,0-55,0) OK.
MCHC: 32,600 (=) g/dl (30,0-36,0) OK.
MCH: 15,300 (=) pg (13,0-17,0) OK.
PLT: 112,000(=) 10^3/uL (100-400) OK.
MPV: 10,300 (=) fL (7,0-11,0) OK.
RDW: 15,500 (=) % (10,0-16,0) OK.
Limfocyty: 4,100 (L) 10^3/uL (20,0-55,0) -
% LYM: 46,900 (=) % (20,0-55,0) OK.
Monocyty: 0,300 (L) 10^3/uL (1,0-4,0) -
%MONO: 3,400 (=) % (1,0-4,0) OK.
Granulocyty: 4,400 (L) 10^3/uL (35,0-78,0) -
%Grans: 49,700 (=) % (35,0-75,0) OK.
PDW: 43,800 (H) %
PLT Histogram: 92
RBC Histogram: 0
WBC Histogram: 0
Biochemia krwi
ALT (GPT) aminotrans. alanin. (37°): 66 U/l (=) (20-107) OK.
AST (GOT) 37°: 195 U/l (=) (6-44 ) +
AP (Fosfataza zasadowa): 28 U/l (=) (23-107) OK.
Kreatynina: 0,46 mg/dl (=) (1-1,8) -
BUN (Azot mocznika): 16,9 mg/dl (=) (12-33) OK.

kwiatpaczuli - 2012-11-08, 16:14

Dzisiaj po USG: powiększona wątroba i pęcherzyk żółciowy (?)

Bardzo proszę was o pomoc w doborze mięsa.
Co nie obciąży układu trawiennego małej?

dagnes - 2012-11-08, 23:00

Kiedyś pisałyśmy z Sihayą w temacie żywienia BARFem przy chorej wątrobie trochę na poprzednim forum:
http://chatul.pl/forum/viewtopic.php?t=628
http://chatul.pl/forum/viewtopic.php?t=827

kwiatpaczuli napisał/a:
Jesteśmy przed przygotowaniem pierwszej mieszanki - pytanie: jaki gatunek mięsa wybrać, czego unikać, czym się kierować przy podejrzeniu choroby wątroby?

kwiatpaczuli napisał/a:
Bardzo proszę was o pomoc w doborze mięsa.
Co nie obciąży układu trawiennego małej?

Nie ma jakichś szczególych zaleceń co do rodzaju mięsa, chyba że kot nie toleruje czegoś konkretnego, to wiadomo że trzeba to wykluczyć. Należy sporządzić kompletną mieszankę BARFową o umiarkowanej ilości tłuszczu, najlepiej z naturalnymi suplementami i podawać kotu naprawdę małymi porcjami, nawet 10 razy dziennie. Mieszanka powinna zawierać więcej drożdży piwnych (nawet 3x) a jeśli kot tego nie zaakceptuje to trzeba mu podawać witaminę B-komplex. Również trzeba zwiększyć podaż oleju z łososia.
Jeśli kot nie ma apetytu, to należy karmić go małymi porcjami BARFa (może być wtedy cały zmielony), tak by cokolwiek jadł. To tak na szybko.

Mam nadzieję, że wpadnie tu Sihaya by obejrzeć wyniki i powiedzieć coś bardziej szczegółowego w tej kwestii.

Sihaya - 2012-11-11, 20:51

kwiaciepaczuli, czy coś się wyjaśniło z tą kotką? Podałaś bardzo mało danych, z których niewiele można wywnioskować i ciężko jest postawić jakąś konkretną hipotezę, co do diagnozy, ale mając na uwadze jej ogólne wyniki badań i młody wiek kotki obawiałabym się przede wszystkim choroby wirusowej, której nazwy nawet nie chcę wymieniać. Możliwe jest też zatrucie, może ona podjada u koleżanki w domu coś, co jest dla kotów zakazane. Na Waszym miejscu zrobiłabym dokładne USG jamy brzusznej, badanie ogólne moczu i powtórzyła morfologię wraz z określeniem poziomu retikulocytów w celu ustalenia, czy ta niedokrwistość ma charakter regeneratywny, a przede wszystkim upewniłabym się, że kot nie ma w swoim otoczeniu dostępu do substancji potencjalnie szkodliwych. W przypadku chorej wątroby warto również pokusić się o wykonanie pełnego lipidogramu, proteinogramu, a nawet jonogramu. Ta niska kreatynina.... czy kotka dostawała ostatnio jakieś leki przeciwzapalne lub inne? Jej samopoczucie a także wygląd, o którym piszesz są według mnie bardzo niepokojące.
Jeśli chodzi o BARF w jej stanie, to jestem oczywiście za. Myślę, że nie będzie złym rozwiązaniem przygotowywanie go dla kotki w wersji mielonki, tak aby w czasach kryzysu apetytu, można było podać jej jedzenie rozmieszane z wodą przy pomocy łyżeczki lub strzykawki. Porcje, zgodnie z tym co napisała dagnes powinny być malutkie, za to kaloryczne, dodatek witaminy B mile widziany, świeża krew lub suszona powinny korzystnie wpłynąć na poziom żelaza, olej z łososia "leczy" wątrobę więc też nie warto z niego rezygnować. Rodzaj mięsa oczywiście nie ma znaczenia, powinno być takie, które zdaniem kotki jest najsmacznejsze, dodatek w mieszance wątróbki i żółtek to must dla chorej wątroby. Czy coś jeszcze....nie wiem. Wpadnij proszę zdać relacje, co u kotki, czy widział ją weterynarz, a będziemy dalej się zastanawiać jak można pomóc.

Panterowo - 2012-11-11, 21:24

A czy kotka miała robione badanie krwi pod kątem haemobartonelli?
Sihaya - 2012-11-11, 22:15

Dobre pytanie! Podtrzymuję.
kwiatpaczuli - 2012-11-14, 22:35

No hej, długo mnie nie było.. praca praca praca, a w przerwach polowanie na króliki dla Arasha.

Dzięki za wszystkie sugestie. Na razie kotce nie za bardzo podoba się surowe mięsko, nie zainteresowała się kompletnie. Lekarze polecili karmę Hepatic, dostała leki: żelazo, zastrzyki wzmacniające wątrobę.

W piątek zrobimy badanie na haemobartonellę, lekarze również podejrzewają zatrucie.
Zakaźne: FIP, FELV, FIV - wykluczone przez lekarzy.

Kotka jest w rękach oddziału zakaźnego UP w Lublinie, więc w dobrych rekach.
Po karmie Hepatic i lekach jest mniej apatyczna, mokrej karmy nie rusza. Podobnie z mięsem - zatem spróbujemy różnych gatunków mięsa i strzykaweczką. Zrobię mieszankę w przyszłym tygodniu.

W piątek postaram się przesłać też wyniki badań.


WIELKIE DZIĘKI ZA WSPARCIE!!!

Sihaya - 2012-11-14, 23:16

Trzymam kciuki w takim razie!
Jeżeli mięsko nie wchodzi, spróbujcie przemycać mu na początku odrobinę surowizny w mokrej karmie hepatic, może kot sam zaskoczy, a potem wystarczy tylko zmniejszać ilość puchy na rzecz surowizny.
Nie zapomnijcie o tych retikulocytach, jeśli szpik je produkuje, to jest to objaw prognostycznie korzystny w przypadku niedokrwistości.

kwiatpaczuli - 2012-11-19, 22:57

Kotka choruje na HEMOBARTONELOZĘ. Wyszło dopiero w wymazie krwi...

Lekarze dają jej decydujące 4 dni, Koteczka waży 1,7 kg i cały czas chudnie... :(

Na razie czekamy...

:(

Panterowo - 2012-11-20, 10:00

Jeśli wyniki po podawaniu leków chocby nie stanęły lub co gorsza liczba czerwonych krwinek wciaz spada, to moze oznaczac, ze organizm ich juz nie produkuje... Z tego co wiem, to zalezy od tego, w jakim stopniu doszlo do uszkodzenia szpiku...
Czy lekarz proponowal transfuzje?

Sihaya - 2012-11-20, 11:06

Panterowo napisał/a:
Jeśli wyniki po podawaniu leków chocby nie stanęły lub co gorsza liczba czerwonych krwinek wciaz spada, to moze oznaczac, ze organizm ich juz nie produkuje..


To wersja pesymistyczna. Badanie, które jednoznacznie odpowie, czy szpik produkuje krwinki czerwone jest określenie poziomu retikulocytów, czyli młodych form erytrocytów.
Jeśli pojawi się nawet pojedyńcza liczba retikulocytów rokowania są optymistyczne.

Panterowo napisał/a:
Z tego co wiem, to zalezy od tego, w jakim stopniu doszlo do uszkodzenia szpiku...


Leki stosowane w leczeniu hemobartonelli powodują aplazję (zanik) szpiku, na szczęście przejściową. Czas reakcji na leczenie może być znacznie dłuższy niż 4 dni. Dlatego martwi mnie to, że lekarz dał kocurkowi czas tylko 4 dni na reakcję.

Panterowo napisał/a:
Czy lekarz proponowal transfuzje?


Podejrzewam, że nie. W weterynarii przeprowadza się transfuzje nie wcześniej, dopóki hematokryt nie spadnie poniżej 20%. Kilka moich kotów oddaje czasem krew w sytuacjach emergency. Z doświadczenia wiem, że transfuzja może przynieść więcej szkody niż pożytku, bardzo obciąża układ immunologiczny i może prowadzić do wstrząsu, z tego względu weterynarze są bardzo ostrożni w jej przeprowadzaniu. Jeśli kot się regeneruje a anemia nie pogłębia istotnie, nie ma wskazań do przeprowadzenia transfuzji.

kwiaciepaczuli, kciuki za kotka!

Panterowo - 2012-11-20, 12:37

Zapewne masz rację...
Wiedza jaką posiadam nabyta jest od wetów podczas próby ratowania moich Kocurków, ale jak wiemy weci bywają bardzo omylni...a nawet bardziej...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group