To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Mięso i produkty zwierzęce - Krew świeża, surowa

immortal - 2013-07-28, 22:39

Gdzie mogę kupić krew wołową świeżą lub suszoną? Przeszukałam wsio, wszędzie tylko wieprzowa :-/
Bianka 4 - 2013-07-28, 22:43

Suszoną na naszym forum http://www.barfnyswiat.or...?t=264&start=45
a świeżą możesz dostać tylko jeżeli zaprzyjaźnisz się z jakąś budką na bazarku, która sprzedaje swoje mięso lub bierze z malutkiej ubojni...

immortal - 2013-08-27, 22:23

Kupiłam dzisiaj krew cielęcą. Stała w chłodni cały dzień. W pojemniku były duże skrzepy, ale pływały one w jakby nieco jaśniejszej "wodzie", która skrzepnąć nie chciała w ogóle. Czy to jest normalny stan? Pani twierdziła, że krew jest bez absolutnie żadnych dodatków. Ta ciekła substancja mogła być nieskrzepniętą krwią? Jak wyglądała Wasza krew, którą kupiliście?
immortal - 2013-08-27, 23:45

Znalazłam coś takiego (opis krwi w przemyśle spożywczym):

"KREW PEŁNA - płynna tkanka organizmu zwierzęcego złożona ze składników upostaciowanych i z części płynnej - osocza.
KREW SKRZEPNIĘTA - galaretowata masa z naturalnego procesu krzepnięcia (...)"

Rozumiem więc, że ta "woda" jest naturalnym składnikiem organizmu zwierzaka.

Mam jeszcze jedno pytanko, może ktoś będzie wiedział. Zamroziłam krew po 20 g. Mój pies potrzebuje ok. 10 g na dzień. Czy mogę dawać mu 20 g co dwa dni? Czy jednak lepiej to rozdzielać, by nie przedawkować z żelazem?

ciocia_mlotek - 2013-08-28, 00:11

Możesz mu nawet dawać 100ml co 10 dni :mrgreen: jeśi tak ci wygodniej. To nie jest trucizna, którą można przedawkować tak na raz. Z psiakami mamy o tyle łatwiej, że one nie potrzebują takiego ścisłego codziennego bilansowania jak koty. Wieksza ilość krwi na raz co najwyżej spowoduje, że kupa będzie bardzo ciemna, ewentualnie jekieś małe rozwolnienie (ale wątpliwe jeśli pies nie ma skłonności do rozwolnień).
isabelle30 - 2013-08-31, 22:13

Te skrzepy to były elementy upostaciowane pływające w surowicy... z krwi bez dodatków robi się właśnie taka zupa
michalina36 - 2014-02-17, 22:32

Jakie jest dawkowanie świeżej krwi w mieszankach ?Może być średnie oczywiście :)
Pytam bo nie wiem ile wziąć z ubojni na początek :?:

Sandra - 2014-02-18, 14:24

Kalkulator wylicza tę pozycje -Krew wołowa świeża (płynna)
Należy wrzucić do kalkulatora mięso z jakiego będzie robiona mieszanka, a kalkulator sam policzy ile potrzeba.
Każde mięso ma inną zawartość żelaza, a to jest uwzględnione w kalkulatorze więc aby policzyć ilość krwi należy najpierw znać rodzaje mięsa.

immortal - 2013-09-01, 16:16

Jak myślicie - lepiej w ogóle nie suplementować żelaza i mieć nadzieję, że pies wyciągnie go sobie dostateczną ilość z często podawanych serc czy suplementować go chemicznie - tabletkami z apteki, jeśli pies uczulony jest na woła i świnię a nikt nie raczy "spuścić" krwi z innego zwierzaka nawet za większa opłatą? :roll: Od dłuższego czasu jedziemy na pierwszej opcji i ilość żelaza we krwi psa jest w normie. Nie chciałabym podawać mu chemii - już wystarczająco się tego nabrał w życiu a naturalnej alternatywny krwi woła i świni raczej nie znajdę. Męczy mnie ten temat od dłuższego czasu, bo pies jest dość chorowity i tym bardziej nie chciałabym u niego żadnych niedoborów
NSO - 2014-04-09, 08:16

Cześć, mój Ori zawsze jadł dużo mięsa czerwonego (zwłaszcza konina, cięlęcina, baranina i od czasu do czasu dzik) i nigdy w badani nie wyszedł mu niedobór żelaza. A jak zaczęłam supelementować hemoglobinę suszoną, to w dwa miesiące zrobił mu się nadmiar żelaza we krwi i to dość wysoki.
Wetka powiedziała mi że jak pies je dużo mięsa, to nawet jak ono jest mocno skrwawione, to i tak w nim jest wcale nie tak mało żelaza i kazała zupełnie odstawić hemoglobinę.
Ale to opinia jednego weta, może ktoś inny się wypowie :-)

Snedronningen - 2014-04-09, 08:21

immortal, a spróbuj podejść na wieś i podpytać czy przy uboju kaczek by dla was nie mogli krwi spuścić. Lub poszukaj, gdzie w Warszawie możesz dostać krew na czerninę, ona nie nadaje się dla psa, ale możesz się dowiedzieć skąd mają i tam bezpośrednio uderzyć.
immortal - 2014-04-09, 15:32

NSO, ciekawy przypadek. U nas przy podawaniu dłuższy czas świeżej krwi za czasów tolerancji na woła ilość żelaza we krwi była idealna, teraz - jest bardzo minimalnie niższa - jak najbardziej na prawidłowym poziomie.

Sne, dzięki za odpowiedź, tak zrobię :-)

NSO - 2014-04-09, 15:52

Wyczytałam że dużo dobrze przyswajalnego żelaza jest w algach morskich. Może nimi spróbuj uzupełnić psu żelazo?
immortal - 2014-04-09, 15:54

Algi dostaje, ale nie uważam, żeby było to wystarczające - odpisałam w wątku o algach
dagnes - 2014-04-23, 16:43

immortal napisał/a:
lepiej w ogóle nie suplementować żelaza i mieć nadzieję, że pies wyciągnie go sobie dostateczną ilość z często podawanych serc czy suplementować go chemicznie - tabletkami z apteki, jeśli pies uczulony jest na woła i świnię a nikt nie raczy "spuścić" krwi z innego zwierzaka nawet za większa opłatą? Od dłuższego czasu jedziemy na pierwszej opcji i ilość żelaza we krwi psa jest w normie.
immortal napisał/a:
U nas przy podawaniu dłuższy czas świeżej krwi za czasów tolerancji na woła ilość żelaza we krwi była idealna, teraz - jest bardzo minimalnie niższa - jak najbardziej na prawidłowym poziomie.

Już w wielu miejscach na forum pisałam i znów powtórzę: poziom żelaza we krwi nie jest wskaźnikiem zaopatrzenia organizmu w ten pierwiastek! Tylko badanie ferrytyny jest miarodajne i na jej podstawie można stwierdzić, czy w diecie jest za dużo, za mało, czy idealnie żelaza.
Co do tabletek z żelazem - to odradzam bardzo mocno. Żelazo niehemowe może tylko narobić szkód w jelitach. Natomiast nie należy także zyć nadzieją, że pies wyciągnie sobie z mięsa tyle żelaza ile wyciągnąłby z krwi.


NSO napisał/a:
mój Ori zawsze jadł dużo mięsa czerwonego (zwłaszcza konina, cięlęcina, baranina i od czasu do czasu dzik) i nigdy w badani nie wyszedł mu niedobór żelaza. A jak zaczęłam supelementować hemoglobinę suszoną, to w dwa miesiące zrobił mu się nadmiar żelaza we krwi i to dość wysoki.
NSO napisał/a:
Wetka powiedziała mi że jak pies je dużo mięsa, to nawet jak ono jest mocno skrwawione, to i tak w nim jest wcale nie tak mało żelaza i kazała zupełnie odstawić hemoglobinę.

Nadmiar żelaza we krwi nie jest miarą przedawkowania żelaza w diecie. A mięso, w tym czerwone, wcale nie zawiera dużo żelaza, wystarczy przejrzeć bazy danych zawartości substancji odżywczych w różnych mięsach i przeliczyć ile żelaza pies zje jedząc tyle mięsa ile normalnie je oraz porównać to do wyznaczonych naukowo norm zapotrzebowania.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group