To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARF dla kotów chorych i szczególnej troski - Barf dla kotki z zap. wielonarządowym i podejrzeniem FIP

Cwihr - 2019-05-25, 15:32
Temat postu: Barf dla kotki z zap. wielonarządowym i podejrzeniem FIP
Problem

Potrzebuję pomocy w ułożeniu przepisu dla kotki z wielonarządowym zapaleniem i podejrzeniem FIP-u :( Załączam wyniki krwi z poniedziałku (20.05) i opis USG z piątku (24.05). W poniedziałek po badaniu krwi zaczęłam poszukiwać informacji o barfie układanym pod choroby wątroby, ale po piątkowej diagnostyce już nie wiem, jak zabrać się do barfa. Czy po takiej diagnozie jak na poniższych zdjęciach w grę wchodzi surowy barf czy należy przyrządzać gotowany?





W przepisie można zwiększyć ilość tauryny, drożdży browarniczych, oleju z łososia, ale o ile +/- procent? Ostropest - mam ziarenka do mielenia, ale czy kapsułki z ekstraktem, np. takie: https://hanoju-sklep.pl/pl/oczyszczanie-organizmu/229-ostropest-plamisty-ekstrakt-60-kapsulek-po-250-mg-8718164780653.html mają większy sens?

Obecna dieta

Teraz kotka je 100% whole prey. Karmówkę suplementuję kwasami omega - wcześniej głównie kapsułki Naturell, teraz olej z kryla Game Dog; żółtkiem, Tokovitem. Co do Game Doga, wychodzi ok. 50-60 mg EPA na kilokota, czytałam, że przy nerkowcach górna granica wynosi 40-50 mg, czy mam zmniejszyć jednak dawkę do 40 mg?

Dodam, że jej współlokator na tej samej diecie nie ma żadnych dolegliwości.

Zdaniem wet.

Według weterynarzy dietę whole prey trzeba zmienić. Czy faktycznie podawanie teraz karmówki może w jej jakiś sposób szkodzić? Ja już zgłupiałam. Po wynikach krwi rozmawialiśmy o barfie, ale po USG padło, że kotka nie powinna jeść mięsa (być może chodziło wyłącznie o surowe, nie pamiętam dokładnego sformułowania) i została mi polecona karma weterynaryjna. Odmówiłam - nie wyobrażam sobie przestawienia kotki z najbardziej naturalnego pokarmu na najbardziej przetworzony i wiemy, jakiej jakości...

Dodatkowe info

Kotka dostaje 1 tabl. Hepaxanu dziennie od poniedziałku (20.05).
W piątek po USG (24.05) została wysłana krew do vetlabu na profil FIP. Wiem, że to może potwierdzić tylko koronawirusa. Ale jak jest napisane w diagnozie, nie byli w stanie teraz pobrać płynu, zbyt minimalna ilość. Nie chcę nawet przyjmować FIP do wiadomości 🥺🥺🥺

małga - 2019-05-25, 17:09

Dopisz jeszcze, czy kotka wymiotuje (jak?) oraz czy ma normalny (jak zawsze) apetyt?
(Ja nie pomogę, ale odpowiedź się przyda mądrzejszym do spojrzenia na sytuację.)

Cwihr - 2019-05-25, 22:30

Po whole prey pojawiały się wymioty wyłącznie kłakami. Jeśli chodzi o wymioty pokarmem, kiedy np. awaryjnie podałam porcję surowego mięska na kolację, bo zabrakło karmówki i dostawa dopiero na kolejny dzień była, kotka potem zwróciła część porcji. Ale kiedy kroiłam mięso dla nas na obiad i prosiła pod szafką, po kilku kawałeczkach nic nie zwracała.
Apetyt ma w normie, wagę utrzymuje na stałym poziomie ok. 3,5 kg, nie ma gorączki.

małga - 2019-05-28, 01:25

Nikt nie ma pomysłu?

Ja miałam kota, któremu z wiekiem wszystko siadło zaczynając od trzustki, liczyło się by jadł.
W jakim wieku jest kotka? Od zawsze tak je?

KaiKai - 2019-05-28, 03:33

Dieta dla kota z podejrzeniem Fipu nie ma żadnego ukierunkowania,tu nie ma nawet pod co tej diety układać. To nie niedoczynność narządu czy niedobory tylko ogólnoustrojowy rozpier.. Napewno powinna być wysokobiałkowa, taki kot traci białko. Pod wątrobę dieta barfna w Twoim wypadku, ja bym tak zrobił .
Czy gotować mięso , ja karmiłem surowym kota Fipowego bo jest lepiej przyswajalne przez kota. Test na koronawirusa , jak wyszedłby ujemny można skakać do nieba czego Ci życzę ale to jest mało prawdopodobne przynajmniej 50 % kotów domowych niewychodzących jest nosicielem, wolnożyjące prawie wszystkie . Pozytywny nie ma żadnej wartości diagnostycznej. Zrobiłas PCR ?- ja nawet nie zdążyłem ( długo czeka się na wynik) .

Kot nie ma gorączki , apetyt ma w normie , czy ma może zażółcone błony sluzowe? Ja nie sądzę by był to FIP jesli kot nie ma któregoś z tych objawów- szczególnie falującej goraczki, chyba że to początkowe stadium.
W wynikach badań niepokojący jest stosunek albumin do globulin : 0,3 wskazuje dość mocno na FIP.



Gdyby jednak sprawy się żle potoczyły a Ty masz w sobie parcie na działanie :
W Polandii jest dwóch lekarzy weterynarii którzy biorą za rogi takiego potwora jak FIP i podobno mają kilku pacjentów wyleczonych, gdyby Cię to interesowało to napisz pw podam Ci ich dane . Ja nie zdążyłem nawet zadzwonić..kot nie dożyłby dojazdu , płyn zaczął wlewac się do płuc i dusił się podczas ręcznego karmienia.To był moment jak stan drastycznie się pogorszył.


Cwihr napisał/a:
Według weterynarzy dietę whole prey trzeba zmienić. Czy faktycznie podawanie teraz karmówki może w jej jakiś sposób szkodzić? Ja już zgłupiałam. Po wynikach krwi rozmawialiśmy o barfie, ale po USG padło, że kotka nie powinna jeść mięsa (być może chodziło wyłącznie o surowe, nie pamiętam dokładnego sformułowania) i została mi polecona karma weterynaryjna.


No to to już nikogo nie dziwi pewno na tym forum a szczególnie starszych użytkowników, temat stary jak Bonaparte :-P
Ile razy moje koty nie byłyby chore pierwszą rzeczą jaką weterynarz zaleca to zrezygnowanie z surowego mięsa. Zdarzyło mi się dwukrotnie spotkać weta który wogóle nie wiedział co to barf ale kazał zmienić dietę gdy sie dowiedział że barf to surowe mięso z suplementami. Jeden z weterynarzy który coś tam kojarzył o barfie , jak się dowiedział że kot jest na barfie przyniósł mu kabanosa z własnego śniadania do pracy sądząc że własnie karmi go barfem , zestresowany kot to olał , to sam zjadł. Temat rzeka. Nieznane budzi nieufność wśród weterynarzy którzy w znakomitej wiekszości dietetykami nie są.

Cwihr - 2019-05-30, 23:56

Dzięki za komentarze. Małga, kotka młodziutka, ma rok i 10 miesięcy. Jej współlokator tyle samo.

KaiKai, nie ma zażółconych błon śluzowych. Apetyt dalej ma, gorączki brak, od pierwszego badania krwi 20.05 nie zmieniło się nic w jej stanie i zachowaniu.

My wiemy, że nic nie wiemy.

W badaniu na obecność koronawirusa wyszło nam wysokie miano przeciwciał 1:800, nie zrobili elektroforezy białek ze względu na lipemię i ikterię. Z ciekawości teraz badamy drugiego kota wzdłuż i wszerz, żeby sprawdzić, jakie miano przeciwciał on będzie miał.

Kotce powtórzyliśmy USG, aby spróbować pobrać płyn z jamy otrzewnej. Niestety, albo stety, według lekarza jego ilość była prawdopodobnie mniejsza w porównaniu do pierwszego USG i byłoby fiasko nawet podczas narkozy. W przyszłym tygodniu idziemy znowu, aby to monitorować. Na ten moment lekarze odradzają bardziej inwazyjną diagnostykę.

Kota dalej dostaje Hepaxan.

Co do barfa - po ostatnim USG znowu pocisnęłam temat i weterynarz przyznała, że dla niej liczy się teraz obniżony poziom tłuszczu w diecie, nie chce obniżać białka, więc mogę próbować z barfem i tak jak piszesz, KaiKai, pod wątrobę. Obawiam się tylko, czy przy tłuszczu na poziomie ~25% będzie problemu z zaparciami.

Cytat:
Nieznane budzi nieufność wśród weterynarzy którzy w znakomitej wiekszości dietetykami nie są.

Tutaj jest sytuacja taka, że mają ogólne pojęcie o barfie, ale właśnie - brak zaufania i pojęcia o układaniu przepisów, łatwiej wcisnąć worek karmy. Z pewnością przychodzą do nich osoby, które karmią wspomnianym kabanosem i mówią, że kot je barfa.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group