To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Medycyna weterynaryjna - Robaczyce, odrobaczanie

megi007 - 2014-05-13, 16:51

Zasugerowano mi dzisiaj, że powinnam odrobaczać swoje koty minimum co 2 miesiące bo jedzą surowe mięso i są kilkukrotnie bardziej narażone na zarobaczenie niż kot żywiony suchą karmą. Nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać ale nie dałam sobie wcisnąć tabletek. Ale, że ja dociekliwa jestem to może ktoś coś wie w tym temacie? Jak to jest z tymi robalami w surowym? 8-)
Tufitka - 2014-05-13, 18:00

to ludzie też powinni się odrobaczać, bo czasem tatara wsuną albo sushi :mrgreen:
Silvena - 2014-05-13, 18:15

W krajach azjatyckich, gdzie jadają więcej surowych ryb ludzie też się regularnie odrobaczają i nikogo to nie dziwi.
Skipper - 2014-05-13, 18:33

Tufitka napisał/a:
to ludzie też powinni się odrobaczać, bo czasem tatara wsuną albo sushi :mrgreen:

Znajoma z SANEPID-u mi mówiła, że odrobacza całą rodzinę raz w roku :mrgreen:

Sihaya - 2014-05-17, 22:42

A podała jakiś rozsądny powód dlaczego tak robi?
Skipper - 2014-05-17, 22:58

Z tego co pamiętam mówiła, że profilaktycznie, bo człek się tak samo może zarobaczyć jak kot (kota na stanie ma).
Sihaya - 2014-05-17, 23:41

Myślałam, że może jest jakiś racjonalny powód np. wcinam codziennie brudną marchewkę prosto z pola, albo zapiaszczone truskawki z babcinego ogródka.
monikasan - 2014-05-24, 22:55

Od jakiegoś dłuższego już czasu Lili robi dość brzydkie kupki.Są jakby powleczone zielonkawym śluzem.Barfuje od dawna,apetyt ma doskonały,humor też.Zastanawia mnie,czy to może być od robaków(jak ją przynieśliśmy,była strasznie zarobaczona-aż wymiotowała glistami).Wetka powiedziała,że te glisty co jakiś czas mogą się się "odradzać".Ostatnie odrobaczenie miała w grudniu-profenderem.
Nadmienię,że je taką samą mieszankę co pozostałe koty.
Może mi ktoś zasugerowaś co robić z tą jej koopką?

garadiela - 2014-05-25, 11:56

Ja bym odrobaczyla znowu
Sihaya - 2014-05-25, 20:58

Monika, wetka ma rację, że te glisty mogą się odradzać, bo ich larwy mogą być uśpione. W pierwszej kolejności zbadałabym jednak kupy, a potem jeśli będzie taka potrzeba decydowała się na ew. odrobaczenie. Twoje koty są niewychodzące przecież, więc to źródło zakażenia pasożytami odpada w ich przypadku.
monikasan - 2014-05-25, 21:35

Sihaya napisał/a:
Twoje koty są niewychodzące przecież, więc to źródło zakażenia pasożytami odpada w ich przypadku.

Też tak myślałam,ale kiedyś jakiś lekarz mi powiedział,że wystarczy,że kot zje muchę i gotowe...
no ale zbadać kupę nie zaszkodzi,tym bardziej,że taka grubiutka się zrobiła(mam nadzieję,że to nie robale a jedynie wpływ Barfa :lol: ) a i jeszcze jedno zbadać kupy wszystkim kotom czy tylko tę jedną problematyczną?

Sihaya - 2014-05-25, 21:46

Jak korzystają z jednej kuwety to wszystkim bym trzasnęła badanie.
monikasan - 2014-05-27, 19:08

Byłam z Lili i jej kupą u weta.Lekarz obejrzał kotka i kupkę i powiedział,że w kupie jest bardzo dużo sierści i ten śluz być może koci organizm wytwarza aby łatwiej się takiej kupy pozbyć.Na badanie kału się nie zdecydowaliśmy bo podstawowe badanie nie wykaże jakiś tam robaków(nie pamiętam jakich) a zbiorcze kupy z trzech dni kosztuje ok.100 zł :cry:
Profilaktycznie odrobaczyliśmy wszystkie trzy koty a po dwóch tyg. jak nadal będzie ten śluz mam podać pastę odkłaczającą

Sihaya - 2014-05-27, 19:36

Monika, to też zależy co dokładnie badają w ramach tych 100 zł. Pierwotniaki tanie do badania nie są i trudne do wychwycenia. Myślę, że próbka zebrana z 3 dni wcale nie musi ich pokazać. Pasożyty mają różne cykle rozwojowe - możesz akurat w trakcie tych 3 dni nie utrafić nic. Więc w tej sytuacji dobrze, że się nie zdecydowałaś :-D .
Odrobaczanie odrobaczaniem stało się i już. Oby kotom gorzej nie było tylko. Pasta odkłaczająca to "pic na wodę". Zawiera tyle dodatków szkodliwych dla kotów (słód jęczmienny, parafina, wazelina, olej sojowy i insze specjały o których nawet nie chcę pamiętać), że szkoda za własne pieniądze niszczyć kotom zdrowie. Niestety weci nie mają pojęcia o składzie past odkłaczających. Kiedyś wytoczyłam polemikę u weta, to zaczęli studiować ulotkę. Zamiast pasty można podać kotom zioła zawierające śluzy (łupiny babki jajowatej lub psyllium, korzeń prawoślazu, kwiat ślazu dzikiego, wreszcie siemię lniane), które wyślizgają kłaki z żołądka przez jelito ale wtedy śluzu będzie więcej w kupie. Moim zdaniem wcale nie jest źle, że ten śluz się teraz pojawia - świadczy o tym, że kot ma prawidłowo zachowaną perystaltykę. Takie kilkudniowe suche zapieczone kupy to jest dopiero dramat.

monikasan - 2014-05-28, 19:22

Sihaya napisał/a:
Oby kotom gorzej nie było tylko

nie wiem,czy to wpływ Profenderu (tym były potraktowane),czy nowej mieszanki ,ale od wczoraj kotki mają zdecydowanie gorszy apetyt :-(



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group