Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Wiek: 34 Dołączyła: 23 Sty 2013 Posty: 2660 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2018-02-10, 18:24
Nul, koty mogą się tak myszami bawić, to noermalne przecież myszki-zabawki tak samo podrzucają, noszą itd. Naśladują polowanie.
Przepiórka z 4reptiles to maleństwo ja staram się karmić głównie nioskami (takimi które zakończyły już swoją "karierę" w wylęgarni), one ważą nawet po 250g i koty bardzo je lubią, bo często mają jajka w różnych stadiach rozwoju w środku. Ja daję taką przepiórkę w całości i koty sobie nią dysponują, jak chcą. Fakt, że czasem noszą z miejsca na miejsce
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2808
Wysłany: 2018-02-10, 23:01
Whole prey ? Proszę bardzo - tutaj jest jeden z moich kotów (kilkumiesięczny na czas kręcenia filmiku) podczas obrabiania nieopierzonej przepiórki. Standardowo zabawia się zwierzyną (dostaje również myszy i mastomysy) ok. 10 - 15 minut, potem zjada.
Dwa pozostałe koty - owszem, by zjadły, gdybym ją z piór oskubała
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Nul
Dołączyła: 28 Gru 2016 Posty: 208 Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-02-11, 20:34
Dzięki, Ines i Skipper :) No proszę, musze filmik pokazać kotom, żeby widziały, że się da!
Dzisiaj Felek nie tknął niewielkiego szczurka, dopiero chwyciła go - o dziwo - Bajka i już oba zaczęły się nim bawić. I nie wiem, co było potem, bo się czymś zajęłam... mam nadzieję, że Felek go w końcu zjadł, bo jeśli nie, to mi to będzie leżało gdzieś pod szafą itp... Oj!
No dobra, to kiedyś przepiórkę tez podsunę. Ale po kolei. Ufff, pierwsze koty za płoty czyli pierwsze szczury za mury...
Miau...
Nul
Dołączyła: 28 Gru 2016 Posty: 208 Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-02-23, 16:00
Kolejny etap za nami, tzn. za Felkiem. Pisklę pochłonięte szybciutko.
Pierwszy raz usłyszałam Felka syczącego na Bajkę - kiedy jadł pisklaka, Bajka zbyt blisko podeszła w celu przyjrzenia się, co on pałaszuje. I wtedy usłyszałam najpierw jakby gniewny charkot, a potem - dłuuugie syczenie. Przy żadnym żarciu dotychczas tak nie było!
Na jutro rozmrażam ptaszęta już dla obu, zobaczymy, co powie mała wybrednisia.
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2808
Wysłany: 2018-03-10, 17:41
Ines napisał/a:
Przepiórka z 4reptiles to maleństwo
Z tym się zgodzę Zamawiane przeze mnie przepiórki, kupowane jako waga 50/100 g, ważyły 65 g. W tańszej cenie (i dużo większe) brałam swego czasu od dziewczyn z Warszawy.
W kwestii przepiórek to chyba jednak przerzucę się na lokalnych hodowców (mój Tosiek od dłuższego czasu w 80% jest na whole prey i z tego co widzę bardzo mu to odpowiada). I Rico zaczyna ten temat interesować - wczoraj zeżarł kurczaczka z tym, że bez uprzedniej zabawy, jak robi to Tosiek (ten to szczurem zabawiał się ostatnio przez 1,5 godz.).
Po prostu podszedł, obwąchał i wziął się do jedzenia
Skipper też się chyba przymierza; kurczaczki na razie olewa, ale za to szczurem był bardzo zainteresowany - czujnie obserwował, jak Tosiek go pożera i nawet podszedł dokładnie obwąchać spożywany przez niego posiłek, pomimo niezbyt dobrych relacji z jego konsumentem
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2018-03-11, 14:49
jak wy zdobywacie tych lokalnych dostawców przepiórek?
dzwonicie po firmach i pytacie o sprzedaż emerytowanych niosek czy co?
skąd adresy bierzecie?
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2808
Wysłany: 2018-03-11, 15:26
Poszukaj w necie na ogłoszeniach np. olx.
Jak chcesz wypatroszone to tanie są czasami w Kauflandzie - 4 szt. o wadze ok. 125 g każda można kupić w promocji za ok. 15 zł.
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
apple Pomogła: 2 razy Dołączyła: 24 Lip 2013 Posty: 433 Skąd: warszawa
Wysłany: 2018-03-11, 18:54
Skipper, dobrze kojarzę, że masz kota/koty nerkowe?
Jak udaje Ci się to pogodzić z dietą WP?
Bo przecież to kości i wysoki poziom P w takiej porcji.
Pytam, bo swoim kotom serwuję dietę nerkową, bez kości i m.in. dlatego nigdy nie myślałam o WP.
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2808
Wysłany: 2018-03-11, 19:22
Skippi ma tylko problemy z nerkami, Tosiek nie.
WP jada na kolacje tylko Tosiek i nie ma z tym żadnego problemu, bo Skippi od takich rzeczy jednak będzie się trzymał się z daleka, to nie jego bajka (o ile kilka dni temu zainteresował go lekko szczur to chyba po przemyśleniu stwierdził niejadalność bo dzisiaj było zero reakcji na szczura). Rico wczoraj zjadł pisklaka, ale na szczury i przepiórki na razie nie reflektuje i omija szerokim łukiem.
Bardzo proszę, dzisiejsza kolacja
Skippi dostaje tak z raz w tygodniu ćwiartkę przepiórki bez piór ze sklepu (z jak najmniejszą ilością kości), bo wypatroszona i oskubana jest już jadalna i jakoś nie ma to żadnego negatywnego wpływu na jego stan zdrowia. Gdyby był zainteresowany WP to od czasu do czasu też by kawałek do pochrupania dostał, ale to jedynie jako przysmak a nie regularne posiłki.
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Ostatnio zmieniony przez Skipper 2018-03-11, 20:34, w całości zmieniany 1 raz
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2808
Wysłany: 2018-03-25, 09:22
Ines napisał/a:
Ines napisał/a:
Przepiórka z 4reptiles to maleństwo
Skipper napisał/a:
Z tym się zgodzę Zamawiane przeze mnie przepiórki, kupowane jako waga 50/100 g, ważyły 65 g.
Wczoraj zważyłam przepiórkę, którą dawałam Tośkowi, bo jakaś mikroskopijna wydawała mi się. Waga 36 g Przeważyłam wszystkie kupione - sztuka po sztuce i niestety, ale ponad połowa była poniżej 50 g. Te o wadze 65 g to na wierzchu się trafiły.
To już lekkie przegięcie ze strony 4reptiles Więcej przepiórek kupować u nich nie będę.
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum