BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Koty nie chcą jeść
Autor Wiadomość
Ewik72 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 26 Lis 2013
Posty: 388
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-29, 23:40   

Klara,
to dość nietypowe dla 5 mies malucha.
Mieszanka ta sama? Puszek też nie je?
 
 
Klara 


Barfuje od: 03.2018
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 27 Lut 2018
Posty: 106
Skąd: Legionowo
Wysłany: 2018-03-29, 23:54   

Tak, mieszanka ta sama, to pierwszy barfik zatwierdzony zresztą przez forumowiczow. Puszki zmieniam raz na jakiś czas Mac's, Cats fine food, feringa, podaję na zmianę, wszystko do tej pory wymiatała, a od 3 dni robi łaskę, że podejdzie do michy. Mąż twierdzi, że za dużo jedzenia jej dawałam i już się przejadła. Ale ona ma 5 miesięcy dopiero....
 
 
Ewik72 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 26 Lis 2013
Posty: 388
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-29, 23:58   

Klara, a samopoczucie ok? żadnych zmian? kupki normalne?
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2018-03-30, 09:53   

Klara napisał/a:
Czy powinnam się martwić? Kupki bez zmian, nic szczególnego nie widzę, rozrabia jak zawsze, troszkę śmierdzi jej z pyszczka, ale zmieniała ząbki więc to może od tego...już sam nie wiem...Kotka skończyła 5 miesięcy.

Ja bym na wszelki wypadek poszła do weta, żeby pyszczek obejrzał fachowym okiem. Może coś z ząbkami nie tak albo jakiś stan zapalny i jak je to ją boli... :hmm:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Klara 


Barfuje od: 03.2018
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 27 Lut 2018
Posty: 106
Skąd: Legionowo
Wysłany: 2018-03-30, 16:35   

Samopoczucie bez zmian, kupki raczej normalne, nic specjalnego :-> .
Bryka normalnie tylko zjada mniej i na raty.
Własnie przyszłam z pracy nałożyłam jej barfika, taką porcję jak zawsze to zjadła połowę.
Mój mąż twierdzi, że za dużo jej daję i już ma przesyt jedzenia.
Na ząbki patrzyliśmy, nic tam na pierwszy rzut oka nie widać żeby coś się działo złego.
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2018-03-30, 17:07   

A czasem nie zmienia zębów? Albo już zmieniła i może to jest przyczyna, bolą ją dziąsełka.
 
 
Klara 


Barfuje od: 03.2018
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 27 Lut 2018
Posty: 106
Skąd: Legionowo
Wysłany: 2018-03-30, 18:09   

Pisałam wcześniej, że zmieniała niedawno, chyba, że może jeszcze nie wszystkie.
Barf w większości mielony był, kawałeczków do gryzienia malutko.
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2018-03-30, 22:24   

Przepraszam, nie doczytałam dokładnie :-) . Ale to czasem dłużej trwa, mój Maks mając 7 miesięcy już miał wymienione wszystkie zęby a wetka stwierdziła lekkie zaczerwienienie dziąseł i że to po wymianie ząbków stan.
 
 
Klara 


Barfuje od: 03.2018
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 27 Lut 2018
Posty: 106
Skąd: Legionowo
Wysłany: 2018-03-30, 22:35   

Ok, dzięki, będę ją obserwować.
Obiad dokończyła po godzinie, kolacji też zjadła pół, ale pewnie dokończy niedługo...
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2018-03-31, 01:17   

Jeżeli zjada wszystko, tylko jest to rozłożone w czasie, to się nie przejmuj.
U mnie Tosiek jak nałożę jedzenie to bardzo często podchodzi, zagrzebie łapą na znak olania posiłku i odchodzi. A za godzinę wraca i włomocze pół miski. Godzinę wcześniej było niejadalne, a po godzinie... bardzo smaczne :twisted:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-04-01, 07:42   

Klara napisał/a:
Mój mąż twierdzi, że za dużo jej daję i już ma przesyt jedzenia.
też o tym pomyślałam, skoro nic jej nie jest, zachowanie takie samo - zabawa, kuweta tylko je mniej, to mogła się przejeść i dlatego je mniej. Ja bym zmniejszyła na chwilę porcje, aby miała co jeść, tylko mniej. Ewentualnie pójść do weta, aby zajrzał do paszczy (może smaruj jej dziąsła maxiguard) czy zęby zmienione już wszystkie czy jeszcze coś zostało do wymiany.
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Klara 


Barfuje od: 03.2018
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 27 Lut 2018
Posty: 106
Skąd: Legionowo
Wysłany: 2018-04-01, 13:32   

Dziękuję wszystkim za odp.
Tak, zjada, tylko sobie rozkłada w czasie.
Poobserwujemy do jutra :-) :kwiatek:
 
 
aksamitka 

Dołączyła: 22 Maj 2017
Posty: 81
Wysłany: 2018-05-22, 14:12   

jestem zalamana, kolejna porcja barfa, 2,5h w kuchni a moja wybredna kotka nie tknela :( juz nie mam pomyslu, nic co z barfem jest zwiazane nie chce jeść :banghead:
 
 
małga 


Barfuje od: 11.2014
Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 20 Lis 2014
Posty: 839
Skąd: znad morza/W-wa
Wysłany: 2018-05-22, 15:24   

widzę z Twoich postów, że od dłuższego czasu (miesięcy) walczysz i że koty naprawdę wolą się głodzić niż jeść. Niektórym forumowiczom nie udało się przestawić kotów mimo mocnych starań, może to jest i Twoja sytuacja? Przykro mi jeśli tak, ale zadaj sobie pytanie, co jest ważniejsze.


p.s. a "whole prey"?
 
 
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2018-05-22, 16:39   

aksamitka,
próbowałaś zbadać, co kotkę tak zniechęca? Może to być np. tylko jeden z supli, ale jak go wyczuwa, jest obraza na całą mieszankę? Piszesz, że samo mięso je. Po pierwsze - korzystasz z naturalnych suplementów, czy gotowca typu Felini czy Easy BARF?
Jeśli z naturalnych, to po drugie: gdybyś tak spróbowała przez dwa dni mięsko z wapniem (moja kotka nie przepada np za skorupkami, ale czysty węglan wapnia zupełnie jej nie wadzi), jeśli będzie ok, kolejne dwa dni z wapniem i tauryną (pamiętaj, żeby ją dokładnie rozpuścić przed podaniem, bo proszek podrażnia żołądek) i tak co dwa dni dołożyć kolejny suplement.
Szkoda, żeby Twoje mieszanki się marnowały, żal Twojej pracy. Zabaw się w detektywa.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne