BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Dyskusje o gotowych karmach dla kotów
Autor Wiadomość
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2018-04-18, 14:38   

Kasianosal10, witamy na Forum BARFny Świat :kwiatek:
Jak nazwa wskazuje, preferujemy tu naturalne żywienie kotów, nie dziw się więc, że pod Twoim postem nie ma tłumu doradzających ;-)
Temat dotyczący analizy suchych karm znajdziesz tu: https://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=166
Natomiast tu: https://www.barfnyswiat.org/viewforum.php?f=22 cały dział na temat karm gotowych.
Gorąco zachęcam Cię jednak również do przeczytania tych postów: https://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=138. Bardzo interesujące, dające do myślenia opracowanie, oparte na materiałach naukowych.

I koniecznie fotki kotów nam tu zapodaj :mrgreen:
 
 
Kasianosal10 

Dołączyła: 13 Kwi 2018
Posty: 10
Wysłany: 2018-04-18, 15:14   

Witaj dziekuje za odpowiedz
Moje koty nie chca surowego
Probowalam karmic koty puszkami ale jeden o malo sie nie przekrecil bo jest totalnym suchozerca
Dlatego szukam jakiejs lekkostrawnej karmy
Do tej pory karmilam Sanabelle
Poczytałam ze miesne suche karmy rozwalaja kotom nerki bo maja duzy stosunek wapnia do fosforu i teraz jestem w kropce bo nie wiem co kupic a koty stare 11 lat
Na temat suchych karm watek czytalam
Niestety nie stac mnie na Orjen Acana Ziwi Peak PON
Applawsa nie chce dawac bo przy kazdym opisie pisze ze za duzo fosforu ma
 
 
gpolomska 
Admin techniczny

Barfuje od: gpolomska
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 07 Sty 2013
Posty: 1740
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2018-04-18, 16:45   

Ciężko jest znaleźć coś o dobrym składzie i tanie. To trochę jak z samochodem: albo chcesz dobre auto i musisz zapłacić, albo masz takie na jakie Cię stać i niekoniecznie dobre. Niestety karmy o dobrym składzie kosztują - tanio można mieć tylko suszki pełne zbóż ewentualnie strączkowych czy ziemniaków i tłuszczu roślinnego ewentualnie z odpadów zwierzęcych i stąd wysoki Ca i P. Nie oszukuj się. Jak ma być niski Ca i P to musi być przede wszystkim mięso i trochę podrobów a to tanie nie jest.
 
 
Kasianosal10 

Dołączyła: 13 Kwi 2018
Posty: 10
Wysłany: 2018-04-18, 16:49   

Szukam do 160 zl
Na razie zamowie farmina i concept for life
A znacie cos jeszcze do 160zl
 
 
gpolomska 
Admin techniczny

Barfuje od: gpolomska
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 07 Sty 2013
Posty: 1740
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2018-04-18, 18:50   

Do 160zł za ile kg? A raczej na ile kg kota i na ile dni? Bo lepszych karm zwykle daje się mniej, więc liczenie ceny za 1kg jest bez sensu.
 
 
Kasianosal10 

Dołączyła: 13 Kwi 2018
Posty: 10
Wysłany: 2018-04-18, 19:23   

No za 10 kg tylemi schodzi na miesiac przy 5 kotach
 
 
gpolomska 
Admin techniczny

Barfuje od: gpolomska
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 07 Sty 2013
Posty: 1740
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2018-04-18, 21:22   

A ile te koty ważą? Czytasz co napisałam? Lepszych karm daje się mniej. Czyli jak dajesz teraz 10kg to lepszej zapewne trzeba będzie mniej sypać.

Poza tym policz: 160zł za 10 kg to 16zł za 1kg odwodnionego czegoś, czyli jakby to miało być z mięsa i producent nic nie zarabiał ani sklep czy dostawca, to mięso musiałoby być w cenie ok. 4zł za 1kg (przeciętne mięso ma jakieś 25-30% wody a chrupki mają na poziomie 5-8%, czyli 4-5 razy mniej). Masz odpowiedź jaką karmę możesz mieć za tę cenę. A teraz dolicz, że wszyscy po drodze chcą na tym zarobić i oprócz mięsa trzeba dodać suplemety - mało wagowo, ale cenowo już niekoniecznie. W praktyce muszą dać białka roślinnego z grochu czy ziemniaków (bo białko w analizie niekoniecznie jest zwierzęce) i tym samym sporo węglowodanów uzupełnionych często szkodliwymi dla kota olejami roślinnymi - a jeśli ze zwierząt coś dają, to sporo odpadów - w tym kości i ości lub w nieco lepszych - podroby (stąd masz wysoki fosfor). Z takich w miarę znośnych (nie dobrych) to np. Purizon.

A jak chcesz serio kotom nie rozwalić nerek, to musisz zrezygnować z suchego. Niestety każde suche powoduje niedobór wody, a to prowadzi do stanu przewlekłego odwodnienia - na tyle małego, że nie widać, ale na tyle dużego, że nerki wysiadają po czasie X (zależy od kota). Poza tym w chrupkach masz bardzo mocno przetworzone białko - czyli trudno dostępne, więc kocie nerki i wątroba muszą się dużo napracować, żeby je przetworzyć i dużo odpadów usunąć.

Mokre drogo wychodzi, a do tego opakowanie pt. puszki to nic dobrego.

Co do "nie da się, żeby jadły mięso" - Magnolię dostałam z hasłem, że ona nic poza whiskasem nie zje. Po 2 miesiącach wciągała BARF aż miło. Na każdego kota jest sposób - niestety na każdego inny. Tylko sam opiekun musi być bardzo mocno przekonany, że jednak BARFem chce karmić.
 
 
Kasianosal10 

Dołączyła: 13 Kwi 2018
Posty: 10
Wysłany: 2018-04-19, 04:15   

Moja kotke suchozerce o malo nie zalatwilam karmiac puszkami bo nerki jej rozwale dajac suche- taak wyczytalaam na forum
Kot nie ruszyl karm mokrych ddostepnych w zooplus i marketach i schudl wolal sie zaglodzic niz zjesc mokre
Nie powtorze tego z miesem
 
 
gpolomska 
Admin techniczny

Barfuje od: gpolomska
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 07 Sty 2013
Posty: 1740
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2018-04-19, 07:53   

Poczytaj ten temat: https://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=268 - jest trochę rad jak MĄDRZE kota przestawiać. Poza tym koleżance udało się chrupkożercę przestawić na BARF tak, że na początek oprócz chrupek dawała malutkie ilości mięsa w panierce z chrupek (2-3 chrupki drobno rozgniatała i w tym obtaczała mięso) - trwało to kilka miesięcy, ale dzisiaj kotka jest na BARFie.

Musisz się na coś zdecydować - albo chcesz pomóc chronić nerki, albo chcesz dawać średniej jakości suche dziadostwo. Bo na razie prosisz o rady w stylu "jak schudnąć" po czym oświadczasz, że nie masz zamiaru jeść mniej ani odmawiać sobie słodkości. Nikt tu nie jest cudotwórcą, żeby stworzyć coś, co nie istnieje i nikt tutaj nie zmieni kociej fizjologii, żeby nagle kot stał się zdrowy na mocno przetworzonym suchym syfie. Informacje uzyskałaś - co z tym zrobisz dalej to już Twój wybór. Dla mnie temat jest wyczerpany - z takim podejściem kotom nie pomożesz.
 
 
Klara 


Barfuje od: 03.2018
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 27 Lut 2018
Posty: 106
Skąd: Legionowo
Wysłany: 2018-05-14, 09:34   

Witajcie,
czy jest coś takiego jak karma dla kotów o wrażliwych jelitach?
6 miesięczny kociak mojej siostry ma ciągle mocno luźne kupki i wetka powiedziała, żeby karmić właśnie taką karmą.
W tej chwili je głównie Ferringę i CatzFine food. Badania miał robione, odrobaczony.

Mam nazwy które polecił:
Eukanuba Intestinal
4T Vef. Intestinal
Purina EN

Czytam skład, a tam ryż, kukurydza itp... :shock:
Czy jest jakaś mokra karma dla wrażliwszych kotów?

Okazuje się, że ma jakiegoś pasożyta i aktualnie ma jakąś "terapię" na usunięcie.
Niestety nie wiem jaki to pasożyt.
Tylko dziwi mnie to, że kot jest w trakcie leczenia, a lekarz przepisuje karmę na "wrażliwe jelita", bo ma luźne kupy.
Poprawcie mnie jeśli się mylę...Czy nie należy najpierw pozbyć się robala i poczekać czy wszystko się unormuje, a nie od razu jakieś dziwne karmy zalecać?
 
 
doradora 

Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 09 Cze 2014
Posty: 1593
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2018-05-14, 14:24   

w sumie to właśnie teraz potrzebna jest specjalna dieta
człowiek też jak ma biegunkę, to nie je kiszonej kapusty, pomimo, że kiszona kapusta jest bardzo zdrowa :kwiatek:

a kotu siostry zalecamy oczywiście barfa 8-)
 
 
gpolomska 
Admin techniczny

Barfuje od: gpolomska
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 07 Sty 2013
Posty: 1740
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2018-05-14, 14:39   

Klara, możesz mu dać też floractiv (vetfood) do wspomagania regeneracji jelit i np. flora balance (vetfood). Po pasożytach zawsze w jelitach jest bałagan a to pomaga trochę go ogarnąć.
 
 
Klara 


Barfuje od: 03.2018
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 27 Lut 2018
Posty: 106
Skąd: Legionowo
Wysłany: 2018-05-14, 17:42   

To nie mój kot... My jesteśmy na barfie + mięsne puchy.
Chcą mu zamówić takie cos:
http://www.zooplus.pl/sho..._integra/598255
Co myślicie o tej karmie?
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4837
Wysłany: 2018-05-16, 13:31   

W tej Animondzie też jest ryż.
Jeśli kot potrzebuje czegoś najłagodniejszego dla jelit, to niech dostaje samo mięso jednego gatunku z dobrego źródła (nie za chude ale też nie mocno tłuste). Jak właściciele się boją dawać surowe, to niech ugotują. Kot może to jeść przez 7-10 dni bez uszczerbku na zdrowiu.
Cokolwiek więcej doradzić, czy polecić konkretną karmę, będzie trudno nie znając sytuacji medycznej. To, że kot ma luźne kupy i że jest na coś leczony to "trochę" za mało wiedzy, by pomóc.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
Kasianosal10 

Dołączyła: 13 Kwi 2018
Posty: 10
Wysłany: 2018-08-29, 16:09   

Czemu nie ma analizy karm porta21?
Czy ktos wie jaka ta karma ma analize fosforu i wapnia?
Jest jakis ranking karm?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne