[maix]

Wistra ty właśnie eksperymentujesz sama ze swoimi kotami. Jesteś na tym forum chyba z pół roku, kierowano wprost do ciebie wiele cennych rad i oferowano pomoc. Najwyraźniej w tobie nie ma przekonania do stosowania barfa. Bardzo szkoda, bo pewnie masz piękną kotkę i słodkie kocięta, ale nikt tu cię do niczego nie zmusza.
Zaglądaj jednak na nasze forum, może kiedyś dojrzejesz do tego, żeby zmienić swoje metody żywieniowe, czego gorąco życzę przede wszystkim twoim kotom.
BARF to nie jest przyprawianie witaminkami gotowych karm, to inny system żywienia, wymagający od właściciela zmiany myślenia i priorytetów.

[yerba]

Maix baaaaaaaaaardzo dziękuję !!!

Hm co do obliczeń w kalkulatorze- to lepiej pozostać przy tych proponowanych ilości przez forum dubarfst jeżeli jest dany przepis przez nich ułożony, czy podwyższyć jednak taurynę i łososia?

Dobrze zapamiętam- zamiast zamawiać olej z kiełków wybiorę się do apteki

Fortain i olej z łososia przyjadą na początku tygodnia (taką mam nadzieję). W domu jak na razie suplementowy minimalizm mam tylko własnoręcznie skruszone skorupki jajek (jak najdrobniej, ale bez młynka to proste nie jest , czas na moździerz albo po prostu kupię gotowe skorupki, przynajmniej idealnie zmielone ), Catfortan (ale w tym przepisie niewykorzystywany). Na dniach zamierzałam zamówić resztę suplementów, ale wolałam wcześniej się poradzić czy czegoś jeszcze potrzeba .

Plan na barfa- korzystam ze ściągawki „jak przestawić kota na BARF”;) . Mięso mielone to jest mały problem, ale do pokonania . Mamy okres wakacyjny i w planach są wyjazdy, więc to może zakłócić rytm stopniowego przyzwyczajania do mieszanki, ale z drugiej strony warto chyba już spróbować- może akurat od razu im zasmakuje i nie będzie trzeba mieszać z karmą mokrą. Nie wiem może to błędne myślenie, ale chyba lepiej na ten jeden posiłek podawać kompletną mieszankę niż mieszankę surowego bez suplementów? Na początku chciałam taką małą zrobić, z 1 kg na próbę wydaje mi się w sam raz na 2 koty. Zawsze mogę zrobić nową

Co do tłustości mięsa- to może jednak dodam jeszcze:
-udka z kurczaka i wtedy będą ze skórą, bądź skrzydło z indyka (też ze skórą)
-a wołowinę postaram się jakąś tłustą zdobyć,
-do tego jak wymieniałam wcześniej pierś z indyka + udko z indyka bez skóry
i może będzie w porządku z tłustością

Przepis wydaje mi się w miarę prosty, ponieważ jest „dowolność mięsa”;) suplementy i tak wolałam naturalne od początku(wspominałam wrażliwy kocurek;)), a jak mi pójdzie ich ważenie, mierzenie itd. to się dopiero okaże
I tutaj mam jeszcze pytanie dot. naturalnych suplementów- może ze względu na kota powinnam dodawać drożdże, algi, Fortain oddzielnie do mięsa najpierw na próbę? A jak żaden nie będzie go uczulać (choć to chyba mało prawdopodobne) to dopiero zrobić przepisową mieszankę?

[maix]

Hej Yerba :)
Taurynę możesz spokojnie dawać w większej ilości, nie da się jej przedawkować (zdrowy rozsądek mile widziany ;)) Z tranem można dać sobie spokój i zostawić tak jak jest.
W wątku z gotowymi przepisami jest jeden przepis z catfortanem + suplementy naturalne (bez Nekton-Cat M, który zazwyczaj występuje w przepisach łącznie z catfortanem), poszukaj - przynajmniej ci się preparat nie zmarnuje.
Jeżeli w fazie początkowej będziesz im dawać surowe mięso w ilości do 30% dziennej racji pokarmowej, to można nawet bez suplementów. Jak kotek wrażliwy to wprowadzaj suplementy po kolei, dokładając po jednym. Myślę, że naturalne suplementy mu nie zaszkodzą, raczej te sztuczne są alergizujące. Zwróć jednak uwagę co kupujesz, bo np Felini Complete to preparat syntetyczny.
Oczywiście, że mogą od razu przejść na pełen barf, jeżeli im się spodoba Nie musicie realizować wszystkich punktów z poradnika, bo to wersja dla opornych.
Tłuściejsze mięsko będzie odpowiednie, dzisiaj to przeliczę na białko i tłuszcz, ze skorupkami, tylko ciągle brak mi czasu sól masz jodowaną?

EDIT: wrzucam przepis, dodasz najpierw tylko skorupki i sól, z czasem po jednym dodatku, aż zrobisz pełną mieszankę.
Przepis w sam raz na pierwsze kroki możesz w nim zamieniać kurczaka z indykiem, ale pod warunkiem, że bierzesz nie więcej niż z 2 kg mięsa. Przy większych ilościach skumulują się różnice w składzie obu rodzajów mięs.

Kurczak lub indyk z wołowiną
580g - Udka z kurczaka lub udo z indyka ze skórą i tłuszczykiem, bez kości
120g - kurczak lub indyk pierś bez skóry
300g - wołowina średniotłusta lub bardzo tłusta (ta tańsza)
150g - serduszka z kurczaka lub z indyka
2 żółtka
35g wątróbki z kurczaka lub z indyka
55g - surowy łosoś lub 3g tranu z wątroby dorsza
1,7g - mączka z alg
3g - drożdże piwne
14g - Fortain lub 16g suszonej hemoglobiny forumowej
1,5 kapsułki Tokovit E100
7,5g mączki ze skorupek jaj.
3,5-4g - sól, ja liczyłam jodowaną
3g - tauryna
340g - woda
50g - warzywa przetarte
Smacznego

[yerba]

Felini odpada skoro syntetyczny, Tatzenladen Tauryna- wydaje się być odpowiednia . Jak uda się wszystko z pierwszą mieszanką, to faktycznie warto wykorzystać Catfortan szczególnie, że to przepis z naturalnymi suplementami (wątroba wołowa? Trzeba będzie trochę poszukać ). Na szczęście wrażliwiec Catfortan dobrze toleruje

Sól- w domu jodowana, ale jak już zamawiam to zaopatrzę się w himalajską

Bardzo dziękuję za przekalkulowanie i przerobienie przepisu!!!
Mieszanka będzie dokładnie wg powyższej receptury, więc nie będzie 2 kg mięsa Dodatkowo żółtka się pojawiły, to się futrzaki ucieszą

[maix]

Ja kupiłam duży wór himalajskiej (pakowana w Polsce, z polskim opisem i danymi importera) na znanym serwisie aukcyjnym , dla ludzi też dużo lepsza.

[yerba]

Na razie zamówiłam małą paczuszkę soli, ale jednak przydadzą się też zmiany w ludzkiej kuchni .
Jeżeli zastosuję sól himalajską do powyższego przepisu to dodać jej 2 g (tak jak było w przepisie podstawowym), czy tak jak liczone na jodowaną- 3,5-4g?

7,5 g mączki ze skorupek jaj- zdecydowałam się jednak na gotową Lunderlandu, ale to chyba bez większej różnicy czy gotowa czy własnoręcznie pokruszona? Znalazłam w innym wątku, że gotowa ma duży plus- stosunek wapnia stały - więc nie wiem czy jakoś to wpłynie na ilość jej gram w przepisie?

[koniczynka]

[yerba]

Dziękuję koniczynka!!! To już wkrótce powstanie na spokojnie pierwsza mieszanka

[Meri]

O BARFie czytam już od stycznia, przepisy robię od kilku dni, dzisiaj zrobiłam taki który chciałabym spróbować, użyłam mięsa i podrobów które wiem,że lubią tak na początek... nic na czerwono się nie świeci, ale tak dla pewności .

Kaczka pierś bez skóry 500g
Wołowina gulasz 500g
Kurczak serca 30g
Kurczak żołądek 25g
Żółtko jajka 2 szt. (zastanawiam się czy może jednak nie zmniejszyć do 1 szt.?)
Wątroba wołowa 31g
Tran z wątroby dorsza 2,1g
Mączka z alg morskich 1,7g
Drożdże piwne 2,1g
Fortain 8g
Olej z kiełków pszenicy 53g ( czy lepiej zamienić na kapsułki witaminy E?)
Mączka ze skorupek 6,9g
Sól himalajska 4,8g
Tauryna 2,5g
Woda 375g
Warzywa 48g

Zastanawiam się czy to nie jest za mało tłuste?

[maix]

Meri świetny przepis Pyszności
Tak, olej lniany w miarę możliwości zastąp Tokovitem.
Nie, mieszanka nie jest za mało tłusta, chociaż do "tłuściochów" nie należy. Ja zazwyczaj dodaję pierś razem ze skórą - w kalku nie ma takiej pozycji, więc wpisuje pod "kaczka".
Co do żółtek nie będę się wymądrzać, jeżeli masz jaja od kur z wolnego chowu, myślę że będzie ok. Ja dodaję wiejskie żółtka od szczęśliwych kur w ilości 1 żółtko na 1kg mięsa. Ale zaraz może tu przyjść Dagnes i nas wyprowadzić z błędu

[dagnes]

Spoko, 2 żółtka na 1 kg mięsa są jak najbardziej OK .

[Meri]

Mam jajka od swoich kur które jedzą to co sobie upolują plus pszenice się im kupuje. Bardzo dziękuję! Cieszę się,że mogę wypróbować przepis .

[MB]

Pomóżcie początkującej, please! Za kalkulator pewnie się wezmę, jak dojdę do ładu z domowym komputerem (lub - na co się zanosi - kupię nowy), na razie dorwałam gotowy przepis i jak tylko dotrze tautyna, to wykombinuję coś na jego podstawie. O, ten:
1 kg mięsa bez kości (w tym serca i żołądki)
40 g wątroby
5-6 g mączki ze skorupek
2g soli
2g tauryny
30g łososia
100 IU wit. E
11g Fortain
1,3g mączki z alg
2,5 g drożdży piwnych
1 ml oleju z łososia
50g warzyw
400ml wody
ew. dodatkowy tłuszcz.
No i mam parę zagwozdek. Nie ma w tym przepisie tranu i spiruliny i nie wiem, ile tego dodać. Fortain - zamiast tego chcę dodać krew (jak znajdę - jeszcze szukam) - musi być ścisła ilość, czy może być na oko? Mięso bez kości - w tym żołądki i serca - czy tu też musi być jakaś ścisła proporcja? Serc na pewno nie dam dużo, bo akurat za tym ogoniasta nie przepada, niestety. Acha, mięso będzie zapewne indycze, z udźca lub tzw. golonki, a podroby kurzęce (chyba że uda mi się dorwać gdzieś indycze, ale z tym u nas ciężko).
Sorki za te pytania, ale mam lekkiego stresa, tym bardziej że należę do osób piekących ciasto z proporcji "na oko".

[MB]

Acha, zapomniałam o żółtkach. Mają być dwa, tak? No i niewykluczone że dam ciut więcej warzyw (bo suplementy chcę rozpuścić w czymś a'la gerberek - liczę że w ten sposób będą zjadliwe) - trochę więcej warzyw nie powinno chyba zaszkodzić?

[Meri]

Ja co prawda, początkująca,ale bałabym się bawić w BARF'a na oko, zwłaszcza,że może to nieść ze sobą duże konsekwencje... wiadomo tam kilka posiłków nic się nie stanie (aa tematy pomyliłam )