apple Pomogła: 2 razy Dołączyła: 24 Lip 2013 Posty: 433 Skąd: warszawa
Wysłany: 2014-04-24, 20:58
Mój trawę kocha.
Ja dzień zaczynam od wypicia sporej ilości wody a kot od podjedzenia trawy . Później jeszcze w ciągu dnia podchodzi i skubie. Przywożę mu trawę z ogrodu ze wsi. Najchętniej perz albo inną, koniecznie twardawą. Gdy kiedyś wysiałam jakąś trawę dla kota, o miękkich i delikatnych źdźbłach, nawet nie zaszczycił jej spojrzeniem.
Przy czym nigdy nie wymiotuje, trawa widzę jest niemal w całości wydalana.
Na jego przykładzie widzę, jak ogromnie kot potrzebuje trawę. On ją tak uwielbia, że gdy wracam ze świeżą dostawą, nie daje mi nawet włożyć do pojemnika/doniczki, tylko biegnie za mną, wskakuje na blat i skubie. A gdy przestawiam pojemnik z trawą, też za mną biegnie i pilnuje.
Myślę, że trawa służy mu jako środek przeczyszczający i odkłaczający, nic dodatkowego mu nie podaję, chociaż ma półdługą sierść i bardzo dużo i często się myje.
Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Wiek: 34 Dołączyła: 23 Sty 2013 Posty: 2660 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-04-25, 12:31
Ja mam dwie długowłose panny, które kończą okres intensywnego linienia. Mają trawę dostępną cały czas (raz owies, raz coś co kupiłam pod nazwą "kocia trawka" w zoologicznym, raz wykopaną z ogrodu) i to w zasadzie wystarczyło, by się nie zakłaczały. Podskubują sobie w ciągu dnia kilkakrotnie.
Dziś już trawa służy do wylegiwania na niej zadka ,na balkonie . Dużą atrakcyjność ma dla kotów również ziemia z jej mieszkańcami ,wyjadają robale i dżdżownice. Dziękuje za rady, rzeczywiście chyba schowam trawę i znów ją postawie żeby nie przesadziły z konsumpcją oraz pracami ogrodniczymi czytaj ryciem w ziemi.
Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Wiek: 34 Dołączyła: 23 Sty 2013 Posty: 2660 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-04-26, 16:55
Wylegiwanie się na trawce i kopanie to też wielka frajda dla kota jeśli masz jej dużo to nie widzę powodu, by to kotom ograniczać. Ja teraz mam sporą rabatkę i z rozbawieniem patrzę, jak koty "idą na spacer", tzn wchodzą w nią przednimi łapkami i udeptują albo tak sobie polegują. Kilka kolejnych razów będą miały malutkie kępki w doniczkach, potem znów im postawię rabatkę i będzie szaleństwo. Niech się małpiszonki cieszą
Tak koty mają frajdę ale cała ziemia ląduje w końcu na moim łóżku :)
Maciejka
Barfuje od: 04.2012r
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 26 Kwi 2012 Posty: 301 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-04-27, 23:18
Ines napisał/a:
Wylegiwanie się na trawce i kopanie to też wielka frajda dla kota
Moje koty mają oprócz trawki w doniczkach dostawę trawy ściętej na działce. Wysypuję ja na dużą tacę i mam radochę z obserwacji. Trawa jest skubana, w trawie się kopie i przede wszystkim na trawie się leży. Często widzę jak któreś leży sobie w tej trawie na tacy. Na marginesie tylko dodam, że kłosy traw są ukochaną zabawką Panienki. W sezonie mam ich zapas w wazonie i kicia jak się chce bawić, to mnie prowadzi do tego wazonu. Dlatego zima jest dla nas ciężka - zapasy trawek w końcu się wyczerpują, a żadna kupna zabawka z piórkami nie daje tyle radości .
Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Dołączyła: 18 Kwi 2013 Posty: 1216 Skąd: UK
Wysłany: 2014-04-28, 08:15
Skrytka Feny przypierwszym odkurzaniu:
Pózniej stwierdziła, ze pod łóżkiem jednak jest lepiej sie chować.
ladymanson
Dołączyła: 12 Maj 2014 Posty: 12 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-05-30, 10:23
Kiedyś przypadkiem trafiłam na "Trawę dla kota" w Kauflandzie, gatunek Cyperus Zumula. Długie i wąskie liście. Koty (2 szt.) dosłownie rzuciły się na doniczkę i wystrzygły dorodną kępę niemal od razu. Czasem wysiewam nasiona kupione w zoologicznym sama, ale nie budzą one aż takiego zainteresowania, jak ta trawa z Kauflandu. Za każdym razem jak jestem w tym sklepie to rozglądam się za Cyperusem, choć muszę przyznać, że za każdym razem jak ją kupuję, to jest jej mniej.
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4838
Wysłany: 2015-02-24, 12:17
Nie, trawa musi być zielona i jak najbardziej żywa.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
apple Pomogła: 2 razy Dołączyła: 24 Lip 2013 Posty: 433 Skąd: warszawa
Wysłany: 2015-02-24, 19:13
A jak kot sam wybiera uschnięte części?
Rudolf jest uzależniony od trawy, ale mając zielone oraz uschnięte łodygi, wybiera te uschnięte.
Tak, jakby jadł siano
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4838
Wysłany: 2015-02-26, 11:31
Cóż, najwyraźniej trafił Ci się kot-przeżuwacz . Ale skoro sam wybiera siano to widocznie bardziej mu pasuje niż zielenina, kto zrozumie koty...
Zielona, żywa trawka jest łagodniejsza dla przewodu pokarmowego, dlatego normalnie taką dajemy kotom, zresztą wszystkie koty, które widziałam podczas zajadania trawy, zajadały właśnie zieloną (mój wybiera zielone źdźbła i zostawia uschnięte). Może twój tak się zakłacza, że czuje iż potrzeba mu czegoś bardziej drażniącego...?
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Właściwie najbardziej interesuje mnie czy siano w jakiś sposób może szkodzić ze względu na swoją suchą , ostrą strukture oraz czy sucha forma trawy jaką jest siano ma jakieś wartości odżywcze dla kota? Moje koty zjedzą suche żdżbła wynika z obserwacji ale zanim kupie siano z premedytacją chciałam wiedzieć czy to właściwe.:kwiatek:Sadzenie traw w domu jest dla mnie problemem gdyż koty ryją w ziemi nie pozwalając trawie wyrosnąć. Próbowalam umieszczeć doniczki wszędzie poza zasięgiem ale wszystko wypatrzą a taka trawa potrzebuje miejsca nasłonecznionego do wzrostu.Dlatego siano wydało mi się alternatywa w zimie kiedy nie mogę narawać swierzej trawy z łąki.
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1576 Skąd: podlaskie
Wysłany: 2015-02-26, 22:02
Michalina36 - mój kot też kopał Kupiłam takie ustrojstwo http://www.zooplus.pl/sho...a/trawa/321742. Z płaskiego opakowania po kwaśnym mleku wycięłam dno na odpowiednią wysokość, napełniam ziemią, wysiewam owies lub jęczmień. Gdy zaczyna kiełkować wstawiam do urządzenia wyrzucając poprzednią "trawę". Trawa jest pod siatką i kot nie kopie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum