BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
BARF w chorobach nerek
Autor Wiadomość
Cherryszelma 

Wiek: 50
Dołączyła: 01 Mar 2013
Posty: 26
Skąd: Rudawa
Wysłany: 2013-03-25, 23:47   

Nie było mnie jakiś czas. Czekałam na wyniki Szelmy i Azodyl.

Dieta jaką stosuję : Trovet dla nerkowców + sama gotuję - na zmianę, żeby się nie nudziło - warzywa z ryżem i do tego mięso surowe. Mocznik w dół o 20! Fosfor, itp. w normie. Kreatynina 2.5 - ostatnio była 2.4

Od środy mamy Azodyl. Przybył bardzo profesjonalnie zapakowany, obłożony lodem. Zimny, tak jak powinno być.

Szelma ostatnio się szybko męczyła i dużo spała. Azodyl mamy od środy i działanie jest już widoczne. Pies mi odżył. Trucizny są zwalczane!
Na pewno w wynikach tego nie byłoby widać, ale jak ktoś tu mądrze rzekł: leczymy psa, a nie wyniki :-D
_________________
http://askowewilki.weebly.com/
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-03-27, 16:58   

Przeczytałam właśnie to, co powyżej napisała Margot. Margot, chciałam bardzo Ci podziękować za tak kompletnego, pełnego rzetelnych informacji posta :kiss: . Ten daje do myślenia i zdecydowanie wymaga, moim zdaniem, odpowiedzi dłuższej niż kilkuzdaniowa. Jeszcze raz kwiatek dla Ciebie :kwiatek: .
 
 
Journey 

Barfuje od: trzech lat
Dołączyła: 28 Sie 2013
Posty: 2
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2014-01-08, 14:46   

Witajcie.
Z ciekawością przeczytałam cały wątek i chcę podzielić się z Wami sytuacją, jaka ma miejsce u mnie. Moja 8letnia liderka zaprzęgu nagle osłabła, miała chęci, ale brakowało jej sił na pracę w zaprzęgu, więc zrobiłam jej przerwę w treningach. Z dnia na dzień z energicznego, wesoła psa stała się ospała, zmęczona i przestała jeść. Potykała się o własne łapy, często oddawała mocz, bardzo dużo piła, chudła w oczach, miała ''nieprzytomny'' wzrok i nieładny zapach z pyszczka. Zrobiliśmy RTG, USG i badania krwi, dostawała kroplówkę w lecznicy. Temperatura w normie. Babeszjoza została wykluczona. Sunia miała tachykardię. Przez trzy dni robiłam jej podskórne kroplówki w domu i stawałam na głowie, żeby zjadła cokolwiek...
Drugiego dnia była poprawa, ale trzeciego... tragedia, więc wykonaliśmy kolejne badanie krwi - tym razem pod kątem stosunku sodu do potasu. Weterynarze (nasz wet skonsultował się ze specjalistami z W-wy) sugerowali przewlekłą niewydolność nerek będącą objawem choroby kory nadnerczy (Addisona).
Przez kolejny tydzień robiłam mojej małej kroplówki dożylne i pilnowałam, żeby jadła cokolwiek... z jej apetytem nadal było tragicznie, wszystkim pluła... Zaczęliśmy podawać przepisane przez weta tabletki: Cortineff (2,5 tabletki dwa razy dziennie). Szybko była poprawa. Sunia zaczęła jeść, odzyskała humor, nie załatwia się już tak często i przytyła. Na razie nie BARFujemy. Czytam ile się da na temat BARFowania ''nerkowców'', żeby ułożyć odpowiedni jadłospis. Za kilka dni robimy powtórkę badań krwi i zobaczymy czy zmienił się poziom Kreatyniny (niedawno było 2,6).
 
 
Maghda 

Dołączyła: 24 Sty 2014
Posty: 5
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-01-25, 14:28   

Witajcie,
Choć nie karmię psa barfem, to postanowiłam zarejestrować się na tym forum i poprosić Was o poradę. Do tej pory byłam przekonana, że suche karmy Renal to jedyna właściwa dieta dla psów chorych na nerki. Kilka dni temu natrafiłam na kilka anglojęzycznych artykułów na temat złego wpływu tego typu diety na chore psy. Potem znalazłam to forum, gdzie dowiedziałam się wielu wartościowych informacji i tym sposobem zrezygnowałam całkowicie z podawania psu suchej karmy. Zaczęłam od gotowanego jedzenia, przygotowanego według przepisów znalezionych w internecie - tak, aby nie przesadzić z ilością białka, uważać na fosfor itd. Nie wprowadziłam barfu, bo zupełnie się na tym nie znam. Nie mam jednak nic przeciwko tej diecie, ale "na własną rękę" boję się eksperymentować. Chciałam poprosić Was o pomoc w skomponowaniu odpowiedniej diety dla mojego psa. Opiszę teraz naszą historię.

Mój pies ma obecnie 4 lata, jest mixem spaniela (wygląda jak spaniel z krótką sierścią), waży 11 kg. W lipcu 2012 roku zabrałam go ze schroniska, gdzie spędził pół roku. Od wolontariuszy i schroniskowych weterynarzy dowiedziałam się, że od pierwszego dnia pobytu w schronisku pies wykazywał takie objawy jak polidypsja i poliuria. Początkowo podejrzewano moczówkę prostą, ale ostatecznie okazało się, że pies cierpi na torbielowatość nerek (prawdopodobnie od urodzenia, choroba genetyczna). Konsultowałam tą chorobę z wieloma weterynarzami - w Krakowie, Wrocławiu, Warszawie. Wszyscy jednomyślnie zalecili podawanie psu karmy Renal. Jednak mój pies do dzisiejszego dnia mocznik i kreatyninę ma w normie. Badania krwi robię co 3 miesiące i wyniki zawsze są rewelacyjne. Pomimo licznych torbieli, nerki najwidoczniej dobrze sobie radzą. Jedyne objawy jakie ma pies, to polidypsja i poliuria. Pije naprawdę sporo (około 5 litrów wody na dobę). Załączam ostatnie wyniki badań (z grudnia):




Wiele czytałam w ostatnich dniach na temat żywienia psów chorych na PNN, ale czy w ten sam sposób powinnam karmić psa chorego na torbielowatość nerek? Nigdzie nie znalazłam szczegółowych informacji na temat postępowania z takim psem, ponieważ to bardzo rzadka choroba u piesków (wiem, że u kotów występuje często). Być może ktoś z Was miał styczność z tą chorobą i mógłby się ze mną podzielić swoją wiedzą. Będę bardzo wdzięczna.
Pozdrawiam :)
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4837
Wysłany: 2014-01-26, 14:17   

Maghda, torbielowatość nerek jest jedną z przyczyn powstawania niewydolności nerek i zasady żywienia w tym schorzeniu są identyczne z tymi, które stosuje się przy PNN spowodowanym innymi przyczynami. W przypadku torbielowatości dochodzi nam jeszcze dodatkowy problem z wątrobą (tam też powstają torbielki), co u twojego psa ma już miejsce (podniesione parametry wątrobowe świadczące o uszkodzeniu komórek wątroby). Dlatego dieta powinna uwzględniać zarówno zalecenia oszczędzające wątrobę jak i nerki (zalecenia te są często zbieżne).
W zasadzie większość informacji o żywieniu psów z chorymi nerkami znajduje się już w niniejszym wątku, więc przeczytaj go w całości.
Jest też wątek sąsiedni o żywieniu psów z jednoczesną chorobą nerek i wątroby:
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=327
oraz wątek o żywieniu psów z chorą wątrobą:
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=1083
Dodatkowo polecam Ci linkowany tu już wcześniej wątek pokrewny o żywieniu kotów z niewydolnością nerek.
Przeczytanie wszystkich tych wątków z pewnością wyjaśni Ci wiele spraw i da odpowiedź na mnóstwo pytań.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2014-01-26, 16:06   

Ja ze swej strony - USG narzadów wewnętrznych oraz badania w kierunku działania kory nadnerczy aby :
1. potwierdzić torbielowatość i sprawdzić jak bardzo rozległy jest proces
2. sprawdzić czy za objawami nie stoją czasem nadnercza (gospodarka wodno-elektrolitowa)

Taka diagnostyka uzupełniająca
 
 
Maghda 

Dołączyła: 24 Sty 2014
Posty: 5
Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-01-26, 18:40   

Bardzo Wam dziękuję za rady i zwrócenie uwagi na wątrobę - wielokrotnie pytałam weterynarzy o zwiększone parametry wątrobowe i czy coś robić w tym kierunku, ale nie zlecono badań usg, ani odpowiedniej diety pod tym kątem... przepisano jedynie Essentiale Forte. Zastanawiam się, czy mam kontynuować podawanie leku? USG nerek mam, torbiele są - na jednej nerce niewielkie liczne torbiele, na drugiej kilka, ale dość duże (mogę podesłać w prywatnej wiadomości te badania, jeżeli ktoś chciałby zerknąć). W tym miesiącu będę powtarzać USG i poproszę też o sprawdzenie wątroby. Zapytam również o nadnercza.

Od wczoraj przeglądam forum, robię notatki i układam psu odpowiednią dietę - jeszcze raz dziękuję.
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2014-01-26, 18:46   

Przy USG poproś o obejrzenie wszystkiego...
A na wątrobę kup ostropest plamisty w ziarnach, zmiel w młynku do kawy i dawaj psu codziennie. Znacznie lepiej działa, jest naturalny i tańszy.
 
 
Bigiel 


Barfuje od: 2007
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 01 Mar 2013
Posty: 219
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-02-21, 14:58   

Sihaya napisał/a:
Enterosgel dostępny jest u nas w kraju,


Sihaya, jakie dawkowanie?? Pies 28kg. łyżeczka od herbaty dziennie?

U nas od prawie 3 miesięcy mocznik jest podwyższony (nieznacznie, ale jest). Zmodyfikowałam jej dietę zgodnie ze wskazówkami w tym wątku, ale i tak trochę wzrosło.

Badanie 20.12.2013

Mocznik 9,12
Kreatynina 107,2

Badanie z 20.02.2014

Mocznik 10,2
Kreatynina 124,3
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-11-30, 10:39   

No i mnie przyszło pojawić się tutaj ze swoją sunią. W tym tygodniu zaczęła o różnych porach dnia i nocy popiskiwać, chodziła, nie mogła sobie znaleźć miejsca, jak dawałam jej jedzenie to czasem miskę trącała , później jadła ale to zachowanie mnie zdziwiło. Poszłam w piątek do weta. Została osłuchana, obmacana. Napinała mięśnie w okolicy kręgosłupa/nerek. Zrobiliśmy usg jamy brzusznej, nerek, pęcherza moczowego. Nic nie wzbudziło niepokoju lekarki. Pobrano krew (wstawiam poniżej wyniki). Mocz udało mi się złapać na sobotnim porannym spacerze i zaniosłam do kliniki na badanie.
Pies ma 14 lat i 10 miesięcy. Waży ok. 12,50 -12,75 kg.
Kod:
 badanie                wynik           jedn.          Norma
erytrocyty            7,26             T/l           5.5-8.5
hemoglobina           17,0 (10,54)     g/dl (mmol/l) 15.0-19.0 ( 9.31-11.79)
hematokryt            52,5             %             44.0-55.0
MCV                   72,2             fl            60.0-77.0
MCH                   23,4             pg            19.0-24.0
MCHC                  32,4             g/dl          32-36
leukocyty             11,3             G/l           6.0-12.0
Nutrofile%            80,9             %             55.0-75.0
Neutrofile ilościowo  9,14             G/l           3.0-9.0
Limfocyty%            8,32             %             13.0-30.0
Limfocyty ilościowo   0,940            G/l           1.0-3.6
Monocyty%             5,20             %             1.0-10.0
Monocyty ilościowo    0,588            G/l           0.15-0.85
Kwasochłonne%         5,58             %             0.1-6.0
Kwasochłonne il.      0,631            G/l           0.1-0.6
Zasadochłonne%        0,020            %             0.1-1.0
Zasadochłonne il.     0,002            G/l           0,01-0,10
Płytki krwi           652              G/l           150-500
Albuminy              42,7             g/l           25-44
ALT (GPT)             58,5             U/l           1-80
AP-fosforaza alkaliczna 94,4           U/l           1-141
AST (GOT)             31,1             U/l           1-76
Białko całkowite      73,7 (7,37)      g/l(mg/dl)    54-75 (5.4-7.5)
Bilirubina całkowita  2,17 (0,13)      umol/l (mg/dl)0.6-3.4(0.035-0.2)
Cholesterol           7,69(296,91)     mmol/l(mg/dl) 3.10-10.10(120.0-391.0)
GLDH                  5,98             U/l           0.6-6.0
Kreatynina            185,2(2,09)      umol/l(mg/dl) 35-132,0(0.385-1.5)
Mocznik               9,96(60,06)      mmol/l(mg/dl) 3.30-8.30(20-50)
Chlorki               109,3(386,92)    mmol/l(mg/dl) 96.0-113.0(340.0-400.0)
Fosfor nieorganiczny  0,903(2,8)       mmol/l(mg/dl) 0.70-1.60(2.17-4,96)
Potas                 4,98(19,47)      mmol/l(mg/dl) 3.50-5.10(13.7-19.9)
Sód                   147,5(339,25)    mmol/l(mg/dl) 140.0-155.0(322.0-356.5)
Wapń                  2,76(11,04)      mmol/l(mg/dl) 2.30-3.0(9.2-12.0)
Globuliny             31,0             g/l           18-45
stosunek
albuminy/globuliny    1,38                           0.67-1.10
glukoza               4,42(79.56)      mmol/l(mg/dl) 3.05-6.10(54.9-109.8)
Lipaza (DGGR)         107,4            U/l           1-120

podwyższone kreatynina i mocznik, więc pewnie coś w nerkach nie tak. Płytki krwi też coś nie tak.
Na razie czekam na wyniki badań moczu.
Oczywiście mam mętlik w głowie związany z karmieniem psa w takiej sytuacji (kota, mamy opanowanego w związku z Beso). No i jak zwykle nerw, żeby szybko wprowadzić jakieś modyfikacje w diecie psa.
Pies jada mięso (wołowina, żwacze mielone, indyk), czasem suche (ale rzadko jej kupuję) orijen, czasem psie puszki (takie lepsze staram się kupować). Kości od dawna nie chce gryźć i chrząstek też nie, ale suche żwacze jak najbardziej.
Chcę się przygotować na rozmowę z wetką o diecie, bo pewnie będzie proponować RC lub inne coś. Oczywiście suche, a wiem, że suche to przy nerkach nie wskazane. Zobaczymy co wyjdzie w moczu i jakie leki, co zaordynuje wetka. Może to coś przejściowego i da się wyleczyć?
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
Ostatnio zmieniony przez Tufitka 2014-11-30, 12:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-11-30, 12:25   

No i mam wyniki moczu:
Kod:
 badanie                wynik          jedn.    min.    max.
gęstość względna       1,026                   1.016   1.045
barwa moczu            żółta     
przejrzystość          lekko mętny
odczyn                 kwaśny
białko                 ślad           mg/dl
glukoza                nieobecna [-]
ketony                 nieobecne [-]
barwniki krwi          nieobecne [-]
barwniki żółciowe      nieobecne [-]
urobilinogen           w normie
osad moczu             mierny, żółty, st.
nabłoki wielokątne     nieliczne       w prep.
nabłonki okrągłe       pojedyncze      w prep.
leukocyty              0-1             wpw
erytrocyty             0-1             wpw
opis:                  świeże
wałeczki               nie znaleziono
kryształy              nie znaleziono
flora bakteryjna       mierna          w prep.
kreatynina             195,0           mg/dl
 
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-12-01, 01:01   

Podejrzewam, że sunia się mogła podziębić tzn. pęcherz lub nerki (rozmawiałyśmy dzisiaj o tym). Mam nadzieję, że szybciutko jej stan się poprawi.
Przy kolejnym badaniu moczu myślę, że warto byłoby zlecić badanie poziomu mikroalbumin, to badanie zwykle wychwytuje dość szybko ew. problemy z nerkami (robi je Idexx w Warszawie).
C.w. moczu może i mógłby być wyższy - sunia piła i siusiała dużo ostatnio?
Lekko zawyżonym poziomem płytek nie martwiłabym się teraz. Poważnej infekcji tutaj nie ma.
W obrazie USG nie było widać żadnych niepokojących zmian więc trzeba być dobrej myśli.
Jakąś kirację ziołową pomocniczo zastosuj może Tufitko....Ginjal moge polecić.
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-01, 08:12   

No właśnie tak teraz myślę o tym przeziębieniu, że to może być to. Bo jak mi te pchły wyskoczyły, to 20 listopada ją na dworze popsikałam fiprexem a później ją wyczesałam (dość długo była na dworze w zimnie). Ale narozrabiałam :oops: . Przeze mnie mój pies cierpi. Poczytam o tym Ginjalu i jak w patece jest to kupię.
I poproszę o zbadanie poziomu mikroalbumin przy kolejnym badaniu.
Sihaya napisał/a:
C.w. moczu może i mógłby być wyższy - sunia piła i siusiała dużo ostatnio?
piła i siusiała jak zwykle. Może troszkę mniej siusiała.
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-01, 12:34   

Pani Doktor odpisała, że wyniki badań dobre, nie ma nieprawidłowości i gdyby popiskiwanie się utrzymywało (wczoraj po południu i w nocy był spokój) to proponuje włączyć Carprodyl w dawce 2 mg/kg na dobę przez 7-10 dni. On będzie dział w przeziębieniach, ale także w bólach kostno-stawowych, które być może zaczynają nękać Tiję.
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-01, 12:34   

Poobserwuję ją i zobaczymy.
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne