Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3006 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-22, 21:38
ciocia, u nas też się nie uda...niestety, no chyba, że znajdziemy kogoś, kto krowy ma i robi śmietanę i masło u siebie na sprzedaż. I niczego nie dodaje do nich.
_________________ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
Meri
Barfuje od: 12.08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 07 Lip 2012 Posty: 863 Skąd: Nowy Targ
Wysłany: 2013-09-22, 21:39
Ja to jednak mam dobrze, ze na Podhalu mieszkam. Ja mam mleko prosto od krowy załatwione, jajka swoje, sery, mięso, czego dusza zapragnie.
ja bym z chęcią raz w tygodniu kupowała prawdziwe mleko i sama bym z niego robiła serek, masło; no ale nie wiem od kogo miałabym kupić we Wrocławiu?
uwielbiam jeździć do moich rodziców i do mojej babci, tam są takie wiejskie targi i jarmarki raz w tygodniu. Przyjeżdżają ludzie, którzy mają na sprzedaż dwie gęsi, 4 kury, kilka litrów własnego mleka z własnej hodowli :)
Barfuje od: 09.2012 Pomógł: 10 razy Wiek: 30 Dołączył: 06 Sie 2012 Posty: 1432 Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-09-23, 08:02
Poszukajcie tzw. mlekomatów
Gazeta.pl napisał/a:
Mlekomaty (należące do innych właścicieli) stoją już m.in. we Wrocławiu, w Opolu, Trójmieście, Sochaczewie, Warszawie, Częstochowie, Koninie.
Oraz w Poznaniu, Swarzędzu, Przeźmierowie. Te z wielkopolski pochodzą od rodziny Jurgów.
Gazeta.pl Poznań - cały artykuł, z dnia 07.11.2012r.
anna187 [Usunięty]
Wysłany: 2013-09-23, 09:24
Tufiówka pozwolisz , że się z Tobą nie zgodzę , w kwestii mleka. Ja przywożę mleko prosto od krowy , śmietanka nie jest zbierana. Aby zebrać śmietanę należy mleko schłodzić.
Przecedza się mleko aby pozbyć się zanieczyszczeń .
Czy mleko posiada dużą ilość tłuszczu , zależy od rasy krowy, od pory roku i od tego jak dawno była cielna i sposobu karmienia. Gospodarze potrafią doić krowy przez ponad rok i takie mleko jest prawie pozbawione tłuszczu.
Jak chcesz mleczko to zamów u mnie i przy okazji zamówień Wikitkowych je odbierzesz.
Za rok najpóźniej dwa lata będę miała mleko od krowy , które jest tak tłuste, że nie ma mowy o przecedzani . Taka rasa.
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 796 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-23, 11:55
Ostatnio kupuję śmietanę pod nazwą Smaczna.
W skladzie śmietana i kultury bakterii.
Ale jest pasteryzowana...pewnie to też niedobrze? :(
Ale mój synek zadał pytanie, na ile można wierzyć temu, co napisali o skladzie?
Mlekomat mam nawet blisko i przymierzam sie do mleka z niego.
Rozrzucili nam ulotki i piszą, że jest prosto od krowy, nieodciągane, ma 4-4,6% tłuszczu.
Zobaczymy...
Barfuje od: maj 2011
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 39 Dołączyła: 29 Gru 2012 Posty: 1350 Skąd: prawie Wrocław
Wysłany: 2013-09-23, 12:59
ja mam mlekomat prawie pod nosem ale jakoś ciągle mi do niego nie po drodze :)
Pewnie dlatego, że u mnie mleko to tylko koty piją a to są naprawdę niewielkie ilości. Zakładam, że takie mleko psuje się znacznie szybciej niż pasteryzowane, więc niezbyt mi się opłaca.
Ale jeżeli jest warte świeczki to może spróbuje. Chociaż nie wiem czy takowe będzie dobre dla małego szczura?
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 796 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-23, 13:08
Dla kotów mleko w ogóle nie jest dobre.
Skoro już mamy karmić "jak w naturze" to przecież w naturze kot nie doi sobie krowy.
Kociaki ssają mleko z cyca mamusi (które ma wyraźnie inny skład od krowiego), a potem juz nima mleczka :) ok 3 miesiąca życia zanika enzym trawiący nleko (u ludzi ok 3 roku życia)
Barfuje od: 03.11.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 3 razy Dołączyła: 03 Sie 2012 Posty: 663 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-09-23, 13:18
Mleko z mlekomatu jest świetne! Mam niedaleko domu i często z tego korzystam.
Na zimno pyszne, zsiada się elegancko, jogurt można zrobić i nieco twarogu także i świetnie się ubija pianka do capuccino.
Co prawda, na mlekomacie napis, żeby przegotowac przed spożyciem, ale nie stosuję się do tego, nie lubię przesady.
Do mlekomatu, z którego korzystam, mleko jest dowożone z Doliny Baryczy.
Barfuje od: maj 2011
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 39 Dołączyła: 29 Gru 2012 Posty: 1350 Skąd: prawie Wrocław
Wysłany: 2013-09-23, 14:16
Kazia, ja wiem ale Rude jest maleńkie - nie chcę jej pozbawiać totalnie mleka. Dlatego daje kozie albo krowie z obniżoną zawartością laktozy (co drugi dzień wymieszane z żółtkiem, częściej nie chce).
A dorosłe koty piją tylko trochę bo po prostu lubią. Tzn. Dzika ma ciśnienie na nie, Obca woli wodę. Skoro nie mają po tym jazd to niech sobie piją dla smaku czasami. Ale właśnie dlatego u mnie mleka schodzi naprawdę maleńko.
Komanka, a ile czasu Ci wytrzymuje w lodówce takie mleko?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum