[IzabelaW]

Rico, ja niestety nie mam teraz czasu analizować dokładnie tego, co wkleiłeś, ale na pierwszy rzut oka widzę przede wszystkim długotrwałą leukocytozę u Twojego kota, której przyczynę trzeba znaleźć, to powinno być priorytetem lekarzy. Co mówią na ten temat? Wirusowe choroby zakaźne kotów typu FeLV, FIV czy koci katar rzadko dają w wynikach krwi podniesienie białych krwinek, choć w niektórych sytuacjach jest to możliwe, więc testy jak najbardziej warto zrobić. Ale leukocytoza może być też wynikiem innych chorób. Parametry nerkowe są chwiejne, przy czym na szczęście nie są jeszcze jakieś tragiczne - co powiedziała dr Popiel o tych nerkach, czy skonkretyzowała diagnozę? (jakoś mam wrażenie, że nie bardzo się przy tym usg wysiliła, opis jest lakoniczny, brak przepływów – coś więcej mówiła?) Bo zostały napisane 3 możliwości: ostre uszkodzenie nerek, dysplazja nerek i zapalenie nerek.
W jakim stanie są zęby?
Póki co podstawą diety Twojego kota według mnie muszą być mięsa i podroby niskofosforowe. Wybieraj też takie o mniejszej zawartości białka, niż większej. Biochemia nie jest jakaś katastrofalna, by nie wiadomo jak obniżać białko w mieszankach, komponuj je tak, by utrzymywać białko w okolicach 5g/ kg m.c. kota lub troszkę niżej, ale nie bardzo nisko, nie ma takich wskazań. Nerki trzeba chronić, ale główną ochroną będzie tu niski fosfor, a nie białko. Stosunek Ca:P zrób większy niż dotychczas, w okolicach 1,3:1. Mieszanki bez mączki kostnej i kości, tak jak napisała Hebe.
Przede wszystkim musisz się wziąć za naukę. Podstawy BARFa już znasz (mam nadzieję ), teraz czeka Cię szczegółowa lektura wątku, w którym jesteśmy oraz wszystkich innych związanych z chorobami np. ten o diagnostyce i interpretacji wyników. No i moja sugestia jest taka, by przemyśleć wyjazd na konsultację do dr Neski do Warszawy, być może wcześniej do dr Marcińskiego na porządne usg (można tak zgrać terminy u obu lekarzy, by załatwić to jednym wyjazdem). A druga sugestia to to, że jak już robić badania krwi, to pełne, szerokie panele diagnostyczne, a nie wyrywkowe, raz to, raz tamto, a nic w komplecie. Ja na Twoim miejscu zleciłabym zbadać krew np. w Idexxie (Specjalwet ma podpisane umowy z kilkoma laboratoriami zewnętrznymi ). Niezależnie od tego, co zleci lekarz na cito u siebie w lecznicy, by skorygować postępowanie lecznicze.

[Rico]

IzabelaW
Dzięki za wszystkie Twoje słowa, bardzo nas podniosły na duchu. W Lublinie jest podobno bardzo dobry diagnosta USG dr. Anna Łojszczyk - na razie spróbuję jeszcze tam a potem zobaczę.

Poczytałem o barfie trochę, tak jak radziłaś i czy mógłbym prosić o sprawdzianie tego przepisu nerkowego : http://5.226.72.138:8282/s/8GzkmgS2cxJ95fg

[Rico]

Hej powracam z dalszymi prośbami o poradę
Po ponad tygodniu leczenia na prochach zrobiliśmy badania:
http://5.226.72.138:8282/s/j2sErdPA2aa4PFr - krew (tym razem z jonogramem)
http://5.226.72.138:8282/s/bDgLMLCGyWwG3qY - mocz
o dziwo wapń wyszedł duży...

Przepisu nie zmieniałem jeszcze.

[malk]

Cześć!

Po blisko 4 latach szczęścia na BARFie posypała mi się Mela. Pisałam o tym w wątku o infekcjach, ale źródłem okazał się niedobór POTASU. Przyznaję, zaniedbałam jonogram. Po prostu dlatego, że Mela ma 17 lat, źle znosi wizyty u lekarza, zaciska żyły i z czasem krew trzeba było z niej wręcz doić.

Od 2 dni dostaje kroplówki ze zwiększonym potasem, ostatnią ma mieć jutro (sob) a w poniedziałek jonogram. Przyczyna zapewne jest w nerkach, ale precyzyjna diagnostyka pewnie będzie trudna. Po kroplówkach jest wyraźna poprawa, ale nadal z jedzeniem kiepsko. Sytuacja była już bardzo zła, bo Mela miała problemy z przełykaniem, wypróżnianiem, pracą żołądka.

Przeszperam dzisiaj w trakcie kroplówki ponownie cały wątek nerkowy, ale jeśli jest coś, co mogłybyście mi doradzić w tym konkretnym przypadku, będę wdzięczna.

Przychodzi mi do głowy na przykład podawanie odrobiny banana do mieszanki i redukcja soli.

Przy okazji chciałabym dodać, że niemal bezproblemowe 4 lata dla sędziwego kota z problemami nerkowymi do wynik którego się nie spodziewałam - i mam nadzieję, że dający nadzieję przerażonym osobom które zaglądają tu po raz pierwszy.

Pozdrawiam, Małgosia

[Hebe]

malk, redukcja soli na pewno (tylko stopniowo, ale to pewnie wiesz). Mi tak też Dagnes doradziła przy mojej kotce. O bananie nic nie wiem, gdzie się doszperałaś o tym?

Daj znać też co wyjdzie z jonogramu. Trzymam kciuki!

[Pieszczoch]

Banany są dopuszczalne-jednak tak jak piszesz,w niewielkiej ilości(2 łyżeczki od herbaty),
nie częściej niż 2 razy w tygodniu.
Skrobia i fruktoza zawarte w owocach,są dla kota ciężkostrawne,gdyż niema on enzymów
odpowiedzial.za ich wchłanianie.

No i ostrożnie,na brzuszek!Jak on zareaguje?

[malk]

Dzięki, kochane. To forum było dla mnie olbrzymim wsparciem.

Niestety wczoraj Mela dała do zrozumienia, że pora się pożegnać. Odeszła w domu, wtulona we mnie. Bardzo będzie mi jej brakować.

Miała fantastyczne życie - kilkanaście lat głównie na wolności i 4 emerytury w domu. BARF jej to umożliwił i bardzo Wam za to dziękuję.

[Pieszczoch]

Przykro,mi-byłam pewna,że jeszcze chociaż trochę........

[Hebe]

malk, bardzo smutno. Ściskam Cię mocno

[małga]

Potas zawsze wychodzi mi z mięsa w mieszankach w normie, w wynikach krwi kotów górna granica.
Malk, na pewno karmiłaś dobrze, spadek potasu był raczej skutkiem działania nerek. Robiąc jonogram może wyłapałabyś proces szybciej, ale najprawdopodobniej był on już nieunikniony. Przykro mi bardzo, że nie zdążyliśmy pomóc.

[Tiamina]

Czy dobrze wyczytałam, że przy diecie profilaktycznej dla kota nerkowego białko powinno być na poziomie 4,8g, tłuszcz 3 do 3,2g i fosfor 50mg na kg m.c. kota na dzień?

proporcje: wapń fosfor 1,20
potas sód 1,50.

Mam kota z problemami urologicznymi, ale zasugerowano mi dietę o obniżonym białku i fosforze.

[malk]

Bardzo, bardzo Wam dziękuję za wsparcie.

[Hebe]

Tiamina, masz jakieś wyniki badań? Na pewno nie używać kości czy mączki kostnej i to już znacznie obniży fosfor. Reszta dobrze by było zobaczyć wyniki

[Tiamina]

Hebe,
Najnowsze wyniki krwi bedę mieć w piątek. Mocz będzie powtórzony. Na usg nerek stwierdzo: "tragedii nie ma"
Wiem, że dopiero bedzie można ułozyć przepis, który będzie odpowiedni dla mojej kotk, gdy będą wszystkie wyniki.

Na razie czytam, pytam i uczę się używać kalkulatora. Jeżeli moje pytania są wyrwane z kontekstu to przepraszam

[Tiamina]

Wyniki krwi krwi 12-letnie, strerylizowanej kotki z 18 stycznia:
Badanie Wynik Jedn. min max norma
Morfologia
Leukocyty 7,50 G/l 6,0 18,0 ~
Erytrocyty 7,94 T/l 6,5 10,0 ~
Hemoglobina 8,50 mmol/l 6,21 9,31 ~
Hematokryt 0,41 l/l 0,30 0,45 ~
MCV 51,9 fl 39 55 ~
MCH 1,07 fmol 0,81 1,05 H
MCHC 20,6 mmol/l 18,6 22,3 ~
RDW 18,8 % 14 31 ~
Płytki krwi 261 G/l 200 600 ~
Rozmaz manualny:
Segmentowane 81 % 35 75 H
Limfocyty 19 % 20 55 L
Obraz krwinek czerwonych:
Bez zmian
Oznaczenia biochemiczne:
AspAT 28,0 U/l 6 44 ~
AlAT 78,0 U/l 20 107 ~
ALP 47,0 U/l 10 107 ~
Glukoza 123,0 mg/dl 100 130 ~
Kreatynina 2,3 mg/dl 1,0 2,0 H
Mocznik 93,0 mg/dl 25 70 H
Białko całkowite 78,0 g/l 60 80 ~
Albuminy 36,0 g/l 27,0 39,0 ~
T4 17,7 ng/ml 10 30 ~

przez tydzień kotka miała podawaną kroplókę z elektrolitami i zlecone ponowne badanie krwi

Badanie z 3 lutego

Oznaczenia biochemiczne
Kreatynina 2,4 mg/dl 1,0 2,0 H
Mocznik 107,0 mg/dl 25 70 H

Jonogramu nie mam.

Czy ktoś mógłby mi pomóc i podpowiedzieć na co zwrócić uwagę przy układaniu przepisu Barf>