Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-09-22, 17:58
Ja z doświadczenia własnego zdecydowanie dojrzałe mieso jest dużo lepsze. A najlepiej przemrożone, tach chociaż trochę.
Zauważyłam to na jeleninie Taza. Kilka razy kiedy znajomy przynosił szyje jak Taz akurat był w ogrodzie to dawał mu jedną od razu. Za każdym razem kończyło się rzygiem (nie ma mowy o zbyt łapczywym jedzeniu, jadł tak samo jak "strarsze"). Tw same szyje po choć kilku dniach przemrożenia wchodzą pięknie
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2013-09-22, 18:01
U nas nie ma możliwości zjedzenia wątróbki na świeżo. najlepiej wchodzi watróbka która od długiego pobytu w zamrażarniku ma już oparzelinę mrożeniową... (czyli tak po ok 6-7 miesiącach)
Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 16 razy Dołączyła: 03 Cze 2013 Posty: 2811
Wysłany: 2013-09-22, 18:11
Suczydło moje przebrzydłe najbardziej lubi mięcho śmierdzące, co jest moją zmorą, bo nie mogę kupić czegoś na szybko tylko muszę z wyprzedzeniem, zeby jej lekko podśmierdło.
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-09-22, 18:14
Ato kolejna rzecz. Mój łajz czasem jak porcja za duża to wykorzysta moment i zakopie. Potem wykopuje po kilku dniach takie już z zapaszkiem i oczywiście całe upaprane w ziemi. Ma też niesamowite ciągoty do ponadtygodniowych króliczych trupków leżących przy lub na drodze. Ale tych mu już nie pozwolę - króliki u nas tylko po dobrym mrożeniu ze względu na pasożyty
Mój je wszystko, mrożone, rozmrożone, nierozmrożone, przemrożone, niedomrożone:), każdy gatunek i część:) Wszystko jest tak samo smaczne i tak samo się wciąga - opcja odkurzacz i zmywarka - wylizywarka:) Zastanawiam się jak to jest z tym mrożeniem i pasożytami, bakteriami. Mrozić najpierw wszystko, co kupię? Takie świeżuchne może mieć coś co zaszkodzi?
Barfuje od: 03.11.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 3 razy Dołączyła: 03 Sie 2012 Posty: 663 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-10-23, 19:51
Anitanet napisał/a:
Zastanawiam się jak to jest z tym mrożeniem i pasożytami, bakteriami. Mrozić najpierw wszystko, co kupię? Takie świeżuchne może mieć coś co zaszkodzi?
Eee tam, bez przesady. Jak widzę, jakie truchła moja jamniczka potrafi znaleźć i zjeść ze smakiem na dworze czy nad morzem , a nie zawsze zdążę wyrwać z pyska, to stwierdzam, że nie ma co popadać w paranoję. Zresztą, pies-mięsożerca ma także wiele wspólnego z padlinożercą (nie to, co kot). Poza tym, pH w żołądku psa jest tak niskie, że mało która bakteria przeżywa. Kupować mięso w sprawdzonym sklepie i tyle.
Nie wiem gdzie zadać pytanie więc piszę tutaj w ogólnej dyskusji.
Zrobiłam wczoraj mieszankę dla kota, ale jest w niej za dużo białka. Shana55 mi napisała, żebym zrobiła mieszankę bardziej tłustą i z mniejszym udziałem białka, żeby podawać na zmianę.
I moje pytanie brzmi: z jakich mięs mam ją zrobić? W sklepach mam dostępne: kurczak (każda część i podroby), indyk (pierś, udziec, golonka i żołądek), wołowina (szponder-mniej lub bardziej tłusty, mięso II kategorii), czasami kaczka (cała bez podrobów). Może uda mi się zdobyć bardziej tłustą wołowinę. I na tym wybór się kończy...
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2014-01-24, 16:18
Renfli
Masz kalkulator?? Popatrz proszę na dole strony jest zakładka "Mięso". Tam dowiesz się czego i ile jest w mięsach używanych do barfa. Na tak na już to: udko z kurczaka, udo z indyka i wołowina mostek albo szponder, kaczka.
Dziękuję Shana55
Czyli jakbym zrobiła np. na bazie udźca z indyka (bez kości) i do tego szponder, to powinno być ok? Każdą mieszankę robiłam na bazie wołowiny+drób, więc chciałabym coś zmienić chociaż w proporcjach.
Jak zima trochę odpuści to się wybiorę gdzieś dalej na poszukiwania innego rodzaju mięsa.
[EDIT] Właśnie popatrzyłam na tabelkę i tam jest napisane, że szponder ma 16g tłuszczu i 19g białka. A ja w mojej mieszance użyłam właśnie szponder, a że nie było go w kalku to wpisałam jako średnio-tłuste mięso (ono ma wg tabelki 9g tłuszczu i 20g białka). Więc może trzeba było wpisać jako tłuste mięso bo ma bardziej zbliżone proporcje
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2014-01-24, 17:44
Jest szponder w kalku
Dużo od nas samych zależy co wpisujemy w kalku, to my mamy mięso i widzimy jak ono wygląda. Jak to szponder to trzeba wpisać szponder, jak udo z indyka to ze skórą bez kości, bo takie parametry są wpisane w kalku. Przelicz sobie taką mieszankę na próbę indyk raz z wołowiną a raz z kurczakiem wybierzesz tą z lepszymi proporcjami
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum