BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Wirusowe zapalenie jelit u kotów
Autor Wiadomość
gerda 


Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1576
Skąd: podlaskie
Wysłany: 2014-04-23, 18:59   

Uf - dobre wieści - zdrowiej Rico :tuli:
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2014-04-23, 19:40   

Nie chcę zapeszać, ale pojawiają się szelmowskie błyski w zielonych ślepiach Rico :mrgreen: Chyba zaczyna powoli wracać do dawnej formy :twisted:
Cała trójka siedzi na balkonie w ciemnościach nocy i filuje co się dzieje :mrgreen:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2014-04-23, 20:38   

Może podaj jeszcze z raz te glinkę...? Co myślisz ?
Trudno, będziesz pokaleczona ale jemu by się zdała jeszcze porcja jedna lub dwie.
Pamiętaj o odstępie czasowym.
  Zaproszone osoby: 2
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2014-04-23, 20:41   

Dokładnie, Sandra dobrze radzi glinka nie zaszkodzi :mrgreen:
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2014-04-24, 18:54   

Oczywiście rano glinkę podałam. Tym razem malutka strzykaweczka 2 ml, weszło do paszczy bardzo dobrze i bez walki, Rico przełknął i się nawet oblizał.
Wychodzę do pracy, weszłam jeszcze do pokoju odsłonić żaluzje i co widzę ? cała podłoga biała od glinki. Ten skunksi ogon wszystko wypluł :twisted:
Na chwilę obecną BARF-a je jak Bozia przykazała, rano kupa była jeszcze taka lekko rzadka.
Teraz wieczorem podczas rozkładania papu na kocie półmiski nawet przyleciał do kuchni i zachowywał się jak zwykle. Chyba mu przeszło.
Zastanawiam się tylko, co mogło spowodować te niedyspozycje - Skippi i Rico nie chorowali. Niedyspozycja trwała 2 dni - na jelitówkę chyba za krótko.
Myślę, że chyba musiał jednak coś zeżreć albo jakiegoś owada niejadalnego upolował na balkonie :roll: ???
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2014-04-24, 19:04   

Najważniejsze, że mu przeszło a to znaczy, że to nie było nic poważnego, a co to było to możemy sobie pogdybać. Obserwuj go jeszcze przez kilka dni tak na wszelki wypadek i może jaki probiotyk włącz??
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2014-04-24, 20:11   

No w tej chwili wszystkie 3 sztuki śmigają jak rakiety po mieszkaniu i balkonie :mrgreen:
Shana, Rico jest bardzo żwawym kotem ale to co się z nim działo przez ostatnie 2 dni - to był żywy trup :-( zero reakcji na cokolwiek. On wyglądał gorzej niż po narkozie po sterylizacji (wtedy brałam 2 dni urlopu bo kot chodził, rzygał i się przewracał).
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2014-04-24, 21:31   

Potrafię sobie wyobrazić, mój Karmelek przy jelitówce był taki słaby, a Mruczuś to leżał na poduszce i nawet głowy podnieść nie chciał a co sie ruszył to leciało na dwie strony... to była masakra :-( Nigdy więcej takich akcji.
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2014-04-25, 20:27   

Nie jest dobrze :cry:
Skippi dzisiaj zdaje się cały dzień nic nie jadł, a przed chwilą zwymiotował żółtą gęstą cieczą (bo tym wnioskuję, że nic nie jadł, bo gdyby jadł to zwróciłby papu częściowo przetrawione). Nie zareagował nawet na krewetkę. Biegunki na razie jeszcze nie ma ale jestem załamana - dać mu profilaktycznie glinkę ?

Rico i Tosiek szaleją, nic im nie jest. Rico nabrał sił i teraz odbija sobie na Tośku za to znęcanie się przez 2 dni :twisted:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
Ostatnio zmieniony przez Skipper 2014-04-25, 20:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2014-04-25, 20:32   

Glinka tak jak pisałam nie zaszkodzi, a dodatkowo zbierze toksyny i uspokoi brzuszek. Nie panikuj :kiss:
Może przechodzi te samą infekcje co Rico.
Nie każda wirusówka jest trzy dniowa. Ma pić jak nie je 24 godziny to nie jest zmartwienie, ale pić musi.
Zmierz temperaturę. To wazne :!:
  Zaproszone osoby: 2
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2014-04-25, 20:34   

OK, zaraz zaserwuję mu glinkę, na szczęście Skippi przyzwyczajony do dopyszcznego podawania różnych specyfików :kciuk:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2014-04-25, 20:35   

A co z temperaturą ?
  Zaproszone osoby: 2
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2014-04-25, 21:01   

Nie mam termometru :roll:
A objawy początkowe takie jak u Rico - osowiałość, jadłowstręt i paw :evil: Jeżeli to to samo, to może wczesne podanie glinki mu pomoże :roll:

[ Dodano: 2014-04-26, 11:26 ]
Skippi czuje się całkiem nieźle, nie wiem czy jadł bo niestety musiałam pójść w miasto w poszukiwaniu mięcha na mieszankę, ale na krewetkę przed chwilą się połaszczył :twisted:
Znaczy apetyt wraca :hura:
Wczoraj jeszcze jakiś czas po glince wymiotował, ale noc była spokojna.
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne