BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Suszona hemoglobina
Autor Wiadomość
scarletmara 


Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 06 Lis 2012
Posty: 1419
Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2018-12-20, 09:13   

Ale wirus nie ma szans przeżyć suszenia bo ginie w wysokich temperaturach, więc hemoglobina w postaci wysuszonej na proszek nie stanowi ryzyka. W krwi świeżej wieprzowej może być wirus jedynie. Tak samo mięso czy podroby po obróbce cieplnej są bezpieczne. Tylko surowizna może być groźna.
 
 
Artoo 

Barfuje od: lato 2017
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Lip 2017
Posty: 362
Wysłany: 2018-12-21, 20:32   

No to mamy dualizm spojrzeń.

1. Suszenie w wysokiej temperaturze niszczy białko i powoduje jego niestrawność dla kota
2. zabija wirusy.

Ja ostatecznie wolę krew innego zwierzaka
_________________

Homo Sapiens - brzmi dumnie, a myślenie nie boli
 
 
aina 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 13 Paź 2016
Posty: 327
Wysłany: 2018-12-22, 03:15   

krew dajemy ze względu na żelazo a nie białko przecież
 
 
Artoo 

Barfuje od: lato 2017
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Lip 2017
Posty: 362
Wysłany: 2018-12-22, 10:04   

Podsumowując:

1. krew poddana wysokiej temperaturze jest niestrawna dla kota
2. krew podana jako żelazo poddana wysokiej temperaturze jest ok.

Gratuluję.

Wybieram krew wołową, baranią, kozią lub z ptactwa.
_________________

Homo Sapiens - brzmi dumnie, a myślenie nie boli
 
 
scarletmara 


Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 06 Lis 2012
Posty: 1419
Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2018-12-22, 10:21   

Artoo ale przecież hemoglobina wołowa też jest poddawana takim samym procesom suszenia jak wieprzowa, chyba, że Ty piszesz o świeżej płynnej krwi teraz ? Ale tutaj chodziło o to, że nie ma sensu przepłacać za hemoglobinę wołową z lunderlandu bo wieprzowa jest równie dobra a o niebo tańsza, a czesto nawet lepsza bo średnio ciut więcej żelaza ma czyli mniej jej trzeba dodac wg. kalka i zwykle z tego co tu czytałam lepiej wchodzi kociastym. Wołową w sumie stosuje sie jeśli kot jest uczulony na wieprzowinę, w innym wypadku nie ma to sensu.
 
 
Artoo 

Barfuje od: lato 2017
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 19 Lip 2017
Posty: 362
Wysłany: 2018-12-22, 12:06   

Generalnie dążę do tego, by mięso dla kota było wraz z krwią.
Dla drobiu bez problemu - kupuję drób wolnobiegający od rolnika wraz z krwią (koniecznie bez konserwantów a w szczególności octu).

Dla wołowiny niestety trzeba się natrudzić
_________________

Homo Sapiens - brzmi dumnie, a myślenie nie boli
 
 
małga 


Barfuje od: 11.2014
Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 20 Lis 2014
Posty: 839
Skąd: znad morza/W-wa
Wysłany: 2018-12-23, 00:38   

Artoo, twoja kicia ma z Tobą jak pączek w maśle, nie znalazłam jej zdjęć tu na forum (w ogóle przywitania) :oops: czy może nie pokazywałeś jej?
_________________
Instrukcja Obsługi Wyszukiwarki THE TRUTH IS OUT THERE
 
 
Komori 

Dołączyła: 22 Paź 2019
Posty: 24
Skąd: pod Poznaniem
Wysłany: 2019-10-26, 21:05   

Doradzcie ktora hemoglobine kupic dla nerkowca, zeby miala jak najmniej fosforu?
_________________
Nie mozesz uratowac wszystkich, ale probujac mozesz uratowac wiecej niz nic nie robiac
 
 
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2019-10-28, 12:12   

Komori,
hemoglobina wieprzowa - np Pokusa ma 0,21g fosforu na 100g produktu.
Homoglobina wołowa - np Lunderland czy też Das Tierhotel zawiera 0,7g fosforu na 1 kg, czyli 0,07g/100g (wartość poprawiona, wcześniej zrobiłam błąd)

Wielu Forumowiczów (w tym ja) kupuje hemoglobinę wieprzową do wyrobów wędliniarskich na allegro (zamiast typowych suplementów dla zwierząt). Jest to ten sam produkt - suszona krew wieprzowa.

Edit: Ale jak wspomniała niżej Scarletmara, dla nerkowców, u których trzeba pilnować fosforu, bardziej wskazana jest wołowa.
Ostatnio zmieniony przez Anilina 2019-10-28, 13:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
scarletmara 


Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 06 Lis 2012
Posty: 1419
Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2019-10-28, 13:38   

Anilina a nie odwrotnie przypadkiem ? tzn. wieprzowa hemo ma więcej fosforu niż wołowa ? jeśli mnie pamieć nie myli to chyba własnie z tego powodu były kiedyś zamówienia forumowe organizowane na wiele droższą hemo wołową z myslą o kotach nerkowych ?

jesli dane, które podałaś wyżej sa prawidłowe to:
wołowa ma: 0,7g/1kg=0,7g/1000g=0,07g/100g.
a wieprzowa 0,21g/100g

więc mniej w wołowej niż w wieprzowej jest fosforu
 
 
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2019-10-28, 13:41   

O esuuuu scarletmara, dzięki za czujność!
Oczywiście, że masz rację. Edytuję post, bo jeszcze ktoś uwierzy w moją odwróconą matematykę!
 
 
Schrodinger 

Barfuje od: 10.2016
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 27 Wrz 2016
Posty: 95
Skąd: Zgorzelec
Wysłany: 2020-08-12, 17:00   

Czy mądre głowy mogą mi udzielić informacji?
Mam pytanie czy zamiast krwi mogę dać żelazo? Jeśli tak to jakie i jaki jest przelicznik za suszoną hemoglobine?
 
 
sa_cza 

Dołączyła: 08 Gru 2020
Posty: 3
Wysłany: 2021-01-19, 16:36   

Schrodinger napisał/a:
Czy mądre głowy mogą mi udzielić informacji?
Mam pytanie czy zamiast krwi mogę dać żelazo? Jeśli tak to jakie i jaki jest przelicznik za suszoną hemoglobine?


Podpinam się. Można stosować preparaty żelaza przeznaczone dla zwierząt zamiast krwi? Kotka po krwi suszonej wołowej wymiotuje i ma biegunki. Nie wiem czy ma nietolerancję pokarmową czy alergię. Wołowego nie je bo nie lubi i odchodzi od miski więc ciężko stwierdzić o co chodzi. Do innej krwi na chwilę obecną nie mam dostępu. Jest to nasz początek Barfowania, na razie jeden posiłek to BARF.
 
 
Sierra 

Barfuje od: 01.12.2018
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 04 Gru 2018
Posty: 778
Wysłany: 2021-01-20, 09:25   

Jeżeli kotka na suszoną krew reaguje to jej absolutnie nie podajcie. Z tego co pamiętam gdzieś na forum był nawet przelicznik ile takiego preparatu należy stosować w przeliczeniu na ilość krwi z kalkulatorka (coś mi się kołacze 1/5, ale nie jestem pewna). Spróbuj poszukać w tematach dot. krwi konkretnie ;-)

Dość łatwo dostępna jest też krew wieprzowa, powinna być bezpieczna ze względu na proces suszenia.
 
 
małga 


Barfuje od: 11.2014
Pomogła: 8 razy
Dołączyła: 20 Lis 2014
Posty: 839
Skąd: znad morza/W-wa
Wysłany: 2021-01-20, 12:28   

Sa_cza, ponieważ to Twój pierwszy post, upewniam się, podajesz tę krew rozpuszczoną, z mięsem? Jesteś pewna, że to wołowa? Ona jest dużo trudniej dostępna o wieprzowej. Tu od 20tej strony dywagują czy jest zamiennik, np, krew innych zwierząt, ale najprawdopodobniej kotka musi się przyzwyczaić od małych dawek zaczynając. Ostatnio podaję 3/4 dawki z kalka, podejrzewałam krew o odruch wymiotny u kota i faktycznie pomogło, jeszcze nie robiłam badań kontrolnych.
_________________
Instrukcja Obsługi Wyszukiwarki THE TRUTH IS OUT THERE
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne