BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nietolerancja na BARF (na surowiznę)?
Autor Wiadomość
NSO 


Barfuje od: 24.01.2014
Dołączyła: 28 Sty 2014
Posty: 606
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-06-10, 13:02   

To jak u mojego psa tylko on mial raz normalna kupe a raz laxe.
Jest na gotowanym i w imie ideaologii nie radzilabym psu zmieniac pokarmu na ktory jego organizm gorzej reaguje. Podpowiedz tylko znajomej jakie suple dorzucic do gotowanego mieska i juz :)
 
 
czkavka 

Dołączyła: 02 Kwi 2013
Posty: 53
Wysłany: 2014-06-10, 14:07   

Tak juz nie karmimy surowym. Ale czy olej z łososia moze byc skoro jest surowy??
 
 
NSO 


Barfuje od: 24.01.2014
Dołączyła: 28 Sty 2014
Posty: 606
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-06-10, 16:01   

Moj pies dostaje olej z lososia tak jak i surowy tluszcz wieprzowy mieszane z gotowanym. Kocha to i generalnie sensacji nie ma :)
 
 
czkavka 

Dołączyła: 02 Kwi 2013
Posty: 53
Wysłany: 2014-06-12, 14:19   

Ok dzieki :-) szkoda mi kolezanki i psa bo sie tak starała o wprowadzenie tego barfa i mi zaufala i nic nie wyszlo a pies sie tylko meczyl bolami. Nastepnym razem niestety nie polecę.
 
 
apple 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 24 Lip 2013
Posty: 433
Skąd: warszawa
Wysłany: 2014-06-12, 14:58   

co prawda moje doświadczenie z biegunką, i to u kota zapewne na nic się zda, bo wspomniałaś, że były próbowane różne mięsa, ale napiszę.
mój Rudolf dostał raz biegunki po surowej wołowinie. Normalnie nigdy żadnych problemów nie ma, aż tu nagle biegunka. Skojarzyłam to z wprowadzeniem nowej partii mięsa. Musiało coś z tą wołowiną być nie tak, odstawiłam, kotu podałam Enterol, raz i drugi, bo raz nie wystarczyło i wróciło do normy. Sama zjadłam felerną wołowinę :lol: (dusząc ją), a kotu kupiłam nową partię i tym razem wszystko było w porządku.
 
 
czkavka 

Dołączyła: 02 Kwi 2013
Posty: 53
Wysłany: 2014-06-23, 21:16   

apple u kolezanki niestety biegunka jest po kazdym surowym miesie :-(

jeszcze mamy pytanie, kolezanka cwiczy z psem obi :-D i zuzywa bardzo duzo smakow. a skoro jej pies nie toleruje surowego to suszonych lub liofilizowanych smakow tez jesc nie moze? :-/ ktos wie?
 
 
NSO 


Barfuje od: 24.01.2014
Dołączyła: 28 Sty 2014
Posty: 606
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-06-23, 21:57   

czkavka nie pisz tu takich rzeczy, zaraz znawcy szkolenia ci odpiszą że pies za darmo (ewentualnie za piłkę) powinien ćwiczyć a nie za żadne smaki, dzięki czemu problem z głowy :P

mi się wydaje że możnaby te liofilizowane wypróbować bo to nie jest już surowe mięso... mój surowego też nie może, jako smaków używam dużo gotowanych podrobów, gotowanego mięsa pokrojonego w kostkę a od biedy parówkę :P i też ćwiczę z psem OB :mrgreen:
Ostatnio zmieniony przez Sandra 2014-06-24, 10:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
immortal 

Dołączyła: 04 Kwi 2013
Posty: 453
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-23, 22:40   

Liofilizowane to praktycznie surowe tylko że bez wody
 
 
bura4 

Barfuje od: 1998
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 18 Lip 2012
Posty: 327
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2014-06-24, 21:41   

Mój Igor żre surowe ale smaki na szkoleniu pieczone lub suszone w piekarniku i żyje. Obi tak to robi!!!
 
 
Retriver 


Barfuje od: 01.07.2014
Udział BARFa: 50-75%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 12 Lip 2014
Posty: 708
Skąd: lubelszczyzna
Wysłany: 2014-09-08, 18:09   

U nas masakra, biegunka, pełno pienistego śluzu, raz żółto zielone, teraz brąz cieknący pies nie chce jeśc, wygląda na zmęczonego. Nie zmieniałam mięsa rozmrażam tylko gotowe porcje. :cry:
_________________
Retriver
 
 
NSO 


Barfuje od: 24.01.2014
Dołączyła: 28 Sty 2014
Posty: 606
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-09-08, 18:14   

Retriver a moglabys podac chlopakowi zwacze?
 
 
psy-i-koty 

Wiek: 50
Dołączyła: 11 Lut 2014
Posty: 809
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 2014-09-08, 18:59   

Retriver, może jednak trzeba do weta pójść? Bo jak pies nie chce jeść to już niefajnie. Moje nawet przy biegunce jedzą. Ja bym poszła do lekarza. :kiss:
 
 
Retriver 


Barfuje od: 01.07.2014
Udział BARFa: 50-75%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 12 Lip 2014
Posty: 708
Skąd: lubelszczyzna
Wysłany: 2014-09-08, 19:03   

Byłam dziś ale okazało się, że mój vet na urlopie, jutro już będzie to pojedziemy, nie będę psa męczyc, kolację zjadł, trochę z miski, trochę z reki, nie dodawałam żadnych suplementów aby nie podrażniac jelit i żołądka bo nie wiem co się dzieje, nie wygląda to na zwykłą niestrawnośc, :niewiem:
_________________
Retriver
 
 
psy-i-koty 

Wiek: 50
Dołączyła: 11 Lut 2014
Posty: 809
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 2014-09-08, 19:23   

dlatego ja bym poszła do lekarza. Nie ma co kombinować z jedzeniem jeśli objawy są takie, że pies osowiały i nie chce jeść. :kwiatek:
 
 
Retriver 


Barfuje od: 01.07.2014
Udział BARFa: 50-75%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 12 Lip 2014
Posty: 708
Skąd: lubelszczyzna
Wysłany: 2014-09-08, 19:38   



Bazylowa kupa paskudna, pieniste śluzowate z pęcherzykami powietrza, naprawdę nieciekawy stan, nie czekam bo nie ma na co jutro do veta. :cry:
:cry:
_________________
Retriver
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne