BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Receptariusz dla kotów "nerkowych"
Autor Wiadomość
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2019-06-18, 22:52   

Ilość dni wylicza Ci kalkulator w zakładce "Wydruk przepisu", więc nie musisz sama nic wyliczać.
Jeśli mieszanka na 14 dni na 4 kilokota, to wychodzi Ci białko ponad 6,2g. Z mięs w mieszance widzę tylko udziec z indyka i łatę wołową, te mięsa akurat mają nie za dużo białka. Co jeszcze dodałaś? Unikaj wszelkich piersi i innych chudych mięs.
Wrzuć screen całego przepisu z zakładki "wydruk", będzie łatwiej.

Jeśli to był kot wolnożyjący, który trafił do mieszkania, faktycznie trudna sytuacja. Musisz zadbać nie tylko o jego nerki, ale i samopoczucie. Stres zabija koty.
Nefrokrill na specyficzny zapach, moja kotka też marudzi. Możesz zastąpić go bezzapachowym i praktycznie bezsmakowym Renagelem (na miau.pl można się dołączyć do zamówienia) i Omega 3 w postaci oleju z Lunderlandu (niektóre koty go lubia, inne nie, więc najlepiej wypróbować na niewielkiej ilości). Zamiast urinowetu przemycać trochę herbatki z pokrzywy w mieszance (przynajmniej spróbować). a jeśli już co MUSISZ podać do paszczy, polecam Ci posmarować kapsułkę pastą Miamor. U mnie wszystkie koty zjadają tabletki z mojej reki, a tez mam niezłe okazy ;-)

Popraw przepis, wrzuć cały skład, a jutro wspólnie się zastanowimy jak polepszyć byt Twojemu kotu ;-)
 
 
Grubasińska 

Barfuje od: jeszcze nie
Dołączyła: 06 Lip 2017
Posty: 19
Skąd: lubuskie
Wysłany: 2019-06-19, 00:07   

Poprawiłam trochę przepis, ale wrzucę go jutro późnym wieczorem, jak zważę pacjenta :). Mam tylko te dwa mięsa plus wątrobę i serca, czy niezbędna jest większa różnorodność mięs? Sprawdziłam ten Renagel, faktycznie, cena jest zaporowa. Tego podaje się też 1 kapsułkę dziennie? Wychodzi bardzo drogo, ponad 4 zł na dzień. Kiedyś nie było problemu z Nefrokrillem, odwidziało mu się. Urinovet też ma paskudny zapach, a jaki smak! Musiałam kiedyś na szybko otworzyć kapsułkę mając zajęte ręce, a źle odkręciłam główkę, no to wpadłam na jakże inteligentny pomysł, żeby poszerzyć otwór zębami. Przyznam, że nie próbowałam nigdy niczego tak paskudnego :P.
 
 
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2019-06-19, 15:59   

Do jednej mieszanki wystarczą dwa rodzaje mięsa. Można nawet robić mieszanki monobiałkowe. Na dłuższą jednak metę warto urozmaicać. Prawidłowy BARF to minimum 4 rodzaje mięs, a im więcej, tym lepiej.
Jeśli oparłaś przepis na indyku i łacie, to błąd musi tkwić w przeliczeniach - jestem pewna, że nie wyszło tak wysokie białko. Wrzucisz nowy, to sprawdzimy.

Przy okazji, jak już będziesz ze zdjęciami walczyć, zamieść też całe wyniki kota – mam na myśli przede wszystkim morfologię oraz badanie moczu. Jakie jeszcze badania kot miał robione? USG jamy brzusznej? Echo serca? Takie całościowe spojrzenie być może pozwoli mi coś podpowiedzieć.

Renagelu nie daje się całej tabletki. Przy kotach w III fazie PNN podaję obecnie ¼ tabletki na kota dziennie (podzielone po połowie na dwa posiłki, wymieszane z mięsem lub podaję natychmiast po posiłku do paszczy). Ale dawkowanie dobiera się oczywiście indywidualnie do kota. Mimo wszystko pół tabletki dziennie to max. Jest dużo bardziej skuteczny niż Nefrokrill.

Czy suplementy, które masz w przepisie, już kupiłaś? Jeśli nie, to sugeruję zmianę:
- olej z kiełków pszenicy zamień na Tokovit 100 lub 200 (do kupienia w aptece),
- mączkę ze skorupek zastąp czystym węglanem wapnia (np. Lilly’s Bar albo apteczny, można tez kupić choćby na Allegro, ważne, by był przeznaczony do celów spożywczych i miał dokładnie oznaczoną zawartość wapnia). Węglan jest skuteczniejszy w wiązaniu fosforu i nie zawiera go.
Jeśli suplementy już masz, to po ich zużyciu po prostu zmień preparat na inny.
Gdy będziesz odstawiać Nefrokrill – bo codzienne dręczenie kota to nie to, co chciałabyś robić, będziesz potrzebowała suplementu Omega3. Kwasy Omega 3 chronią kłębuszki nerkowe i wygaszają stany zapalne. Ja używam głównie Lunderlandu https://www.lunderland.or...otow-90-ml-/102 moje koty nie mają z nim problemu, dodaję do mieszanek. Ale można też wybrać formę kapsułkowaną np. taką https://www.naturell.pl/p...mega-3-120-kaps , podawać do paszczy albo wyciskać do mieszanki. Zajrzyj koniecznie do wątku o olejach, bo to naprawdę ważne dla nerkowca https://www.barfnyswiat.o...der=asc&start=0

Jajka – fajnie je podawać, bo mają mnóstwo naturalnych witamin, ale zawierają też fosfor, który jest największym wrogiem nerek (systematyczna lektura tego https://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=3427 wątku obowiązkowa, a pierwszy post na już). Więc najlepiej podawać żółtka w ilości nie większej niż jedno na kilogram mięsa.

Wiem, że rzuciłam sporo informacji, ale to naprawdę absolutne podstawy. Proszę zapoznaj się z nimi, a dalsza nauka pójdzie dużo sprawniej.
Napisz jeszcze, co do tej pory jadł koteł (istotne przy zmianie diety, by nie robić gwałtownych przeskoków). Zdecydujemy czy i ile węglowodanów dodać, by uniknąć zaparcia u kota.
 
 
Grubasińska 

Barfuje od: jeszcze nie
Dołączyła: 06 Lip 2017
Posty: 19
Skąd: lubuskie
Wysłany: 2019-06-20, 00:26   

Kocurek waży 3,7 kg. Zapodziałam gdzieś ostatnią morfologię, jutro przekopię pokój. Zamówiłam już większość z suplementów, niestety data ważności Fortainu, który dziś otrzymałam kończy się za dwa miesiące, będę zmuszona go wymienić...

Pozmieniałam trochę przepis, te suplementy, których teraz nie wykorzystam nie zmarnują się, mam inne koty, które również docelowo chcę przestawić na barf. Echa serca nigdy nie robiliśmy, USG tak, parę razy, wszystko wydaje się być ok, oprócz nerek, które vet określiła jako "terminalne". Zamówię ten Renagel i jeśli z Urinovetu można zrezygnować na rzecz pokrzywy, to kot będzie jeszcze szczęśliwszy niż ja. Gruby jest na mokrej karmie, wysokomięsnej i zanim zostanę zlinczowana, wiem, że nie jest to idealne rozwiązanie, ale karmy nerkowej mokrej jeść nie chciał, przerobiliśmy wszystkie dostępne marki, a karmy suchej jestem totalną przeciwniczką. Z jedzeniem mięsa nie mamy problemów, dostaje od czasu do czasu. Wrzucam poniżej zmodyfikowany przepis, białka miało wyjść poniżej 5 g na kg m.c. na dzień, wyszło 5,06. Tłuszczu wyszło mi 2,82 g na kg m.c. na dzień, miało być więcej niż 2,8, jest niewiele powyżej. Fosforu miało być poniżej 50 mg, wyszło 53, tutaj trochę za dużo. Chyba przyjdzie mi wymienić mięsa na inne.





 
 
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2019-06-20, 10:38   

Nikt Cię tu nie będzie linczował za karmienie mięsnymi puszkami ;) zwróć tylko uwagę, by były one niskofosforowe. W wątku żywienie w chorobach nerek wrzucałam niedawno infografike (piąty post od góry)- zestawienie karm, które nie zawierają mączki kostnej i nadają się dla nerkowców. Sama czasem dla urozmaicenia daje moim futrom, jak np mają bunt jedzeniowy. za puszkami szaleją.
Dla mnie ważne jest to, czym dokładnie karmiłaś, by sprawdzić, jaki w tej puszce był stosunek K:Na i dobrać odpowiedni na wejściu z BARFem. U nerkowców ważne jest, by nie skakać z sodem i potasem - te pierwiastki odpowiadają za gospodarkę wodną organizmu.

Przepis jest naprawdę niezły, szybko łapiesz o co chodzi. Mięsa też ok, nie zmieniaj. Dodaj tylko więcej łaty wołowej - proponuję 240g. Wtedy będziesz miała mieszankę już na 16 dni, obniży Ci się białko do około 4,85 i podniesie tłuszcz w okolice 3g, czyli bardzo fajnie. Fosfor też zejdzie do 50mg, a to już zupełnie ok.

Jeszcze taka uwaga. Ostatnio ciężko dostać w Polsce węglan z Lilly's Bar. Mozesz poszukać węglanu dla ludzi, albo spróbować tego tylko on ma 36% wapnia, trzeba więc wprowadzić do Kalkulatora. Firma niedawno wprowadziła suplementy w swojej ofercie, akurat znajoma podesłała mi wczoraj link.

3,7kg to optymalna waga kota, czy chcesz go podtuczyć do 4kg? Jeśli drugie, to robiąc mieszankę wpisuj w kalkulator wagę, która chcesz u kota osiągnąć.

I pamiętaj o suplemencie Omega3.
 
 
Grubasińska 

Barfuje od: jeszcze nie
Dołączyła: 06 Lip 2017
Posty: 19
Skąd: lubuskie
Wysłany: 2019-06-20, 11:32   

Dziękuję za szybkie odpowiedzi :). Daję kotom Catz Finefood (ale nie Bio, zwykłą), Granata Pet (znowu, nie Symphonie, ale zwykłą) lub w chwilach słabości, kiedy Gruby nie chce jeść tamtych, to daję MAC's. Dziś sprawdziłam dostępność tego Lily's Bar, faktycznie, muszę z tego zrezygnować. W kalkulatorze jest Fortan 40 (węglan wapnia 40%), ale nie mogłam tego nigdzie namierzyć, czy mogę faktycznie kupić taki zwykły dla ludzi? Mam problem ze znalezieniem, na allegro są różne, ale mają ok 98%, to znaczy, że taki też będę musiała wprowadzić do kalkulatora? Faktycznie, mogłabym go trochę podtuczyć, miewaliśmy kryzysy, kiedy nie chciał jeść, albo jadł bardzo mało, wtedy chudł, waga się teraz zatrzymała, ale kiedyś ważył ponad 4. Jeśli chodzi o ten kwas omega 3, np. z Lunderlandu, to jak go dawkować? Bo nie ma go w kalkulatorze - zgodnie z opisem na opakowaniu? Pół łyżeczki na dzień na kota, ale dodawać już po rozmrożeniu? Mam w mieszance tran z wątroby dorsza, w opisie jest, że jest bogaty właśnie w Omegę 3, jak to się ma do dodatkowego dodania samego kwasu?
 
 
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2019-06-20, 15:04   

Catz finefood podaje tylko dość szerokie przedziały zawartości sodu (0,2-0,3%) i potasu (0,15-0,25%)
Czyli w zasadzie może tam być K:Na od 0,5 do 1,25.
Granata Pet nie podaje na swojej stronie wartości K i Na, u Mac’s też nie znajduję
Proponuję, byś na początek w mieszankach zachowawczo ustaliła na K:Na na poziomie ok 1,5 i w kolejnych stopniowo zmniejszała ilość soli (1,6 potem 1,7 itd. aż do 2), o ile oczywiście jonogram będzie w porządku. Możliwe, że do 2 nie dojdziesz, tylko zatrzymasz się gdzieś pomiędzy, jeśli to będzie optymalne dla twojego kota.

Co do węglanu dla ludzi, to tu https://www.barfnyswiat.o...er=asc&start=30 (dwa ostatnie posty na tej stronie i kolejna strona) omawiałyśmy z Sagą, jak go przeliczyć by wprowadzić do Kalkulatora. A jak się wprowadza dane do kalka możesz sprawdzić na tym filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=3x-FGGVsxJw od 13 minuty jest dokładny instruktaż. Zresztą warto obejrzeć cały 😉

A kwestii oleju i Omega 3 przeczytaj chociaż dwie pierwsze strony postów wątku Żywienie w chorobach nerek, który Ci linkowałam wczesniej. Tam Margot rozmawia z Dagnes na temat dawkowania oleju dla kota nerkowego. I nie, tran (olej z wątroby dorsza) nie jest wystarczającym źródłem Omega 3 – pierwszy post wątku o witaminie D porusza ten temat: https://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=328 i oczywiście nieco dłuższy watek o oleju z łososia też kilkukrotnie nad tym tematem się pochyla.

Czytać czytać czytać ;-)
 
 
Grubasińska 

Barfuje od: jeszcze nie
Dołączyła: 06 Lip 2017
Posty: 19
Skąd: lubuskie
Wysłany: 2019-06-20, 23:26   

Hej, dodałam łaty, ale zmieniłam wagę kota na 4, żeby go podtuczyć, mieszanka wyszła na 15 dni, w związku z tym białka wyszło 4,8/dzień, tłuszczu 2,95/dzień, fosforu 50,25/dzień. Czyli fosfor znowu skoczył, ale musiałabym dodać za dużo łaty, żeby znowu wydłużyć mieszankę na 16 dni, żeby obniżyć fosfor, czy wtedy nie powinnam też zwiększyć ilości podrobów, żeby zachować jakoś proporcje? Czy zostawić już tak jak jest? Dodałam węglan wapnia 38% (z wątku, o którym pisałaś wywnioskowałam, że z 98% CaCO3 będzie jednak 38 % węglanu, a nie 39,2 :) ). Wiem, że jestem do tyłu z lekturą, to nie z lenistwa, lecz z braku czasu, niestety. Poza domem nie mam dostępu do internetu, tym bardziej w pracy, a w domu rzadko mam czas. Robię, co mogę, żeby go trochę wygospodarować :(.





 
 
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2019-06-21, 14:44   

Nie zastosowałaś się do mojej sugestii co do K:Na. Jeśli to Twoja świadoma decyzja, to ok. Jeśli niedopatrzenie, popraw.

Mocno podniosłaś Ca:P, taki standard dla nerkowców to 1,35. I znów - jeśli to wynik Twoich przemyśleń, to ok, jest akceptowalne jeśli są ku temu specjalne przesłanki. Przy czym zdecydowanie przy takim stosunku nie powinnaś już podawać Renalvetu, który też zawiera węglan wapnia, a zamiast niego stosować Nefrokrill lub Renagel. Bo, że Twojemu kotu trzeba mocno zbijać fosfor, nie ma wątpliwości - to powinien być priorytet.

Ilość podrobów w dużej mierze zależy od kota. Zwiększenie ich udziału rozluźnia stolec. Jeśli kot ma problem z wypróżnieniami, można zwiększyć ich ilość w mieszance nawet do 30% ogólnej ilości mięsa. Nie powinno ich być też mniej niż 15% - jak wskazuje kalkulator.


Naprawdę rozumiem, że na początku jest ciężko. Sama zarywałam noce, by nauczyć się podstaw, chaotycznie przeglądając Forum, nim nauczyłam się co gdzie jest. Dlatego pomagam nowym osobom i podsyłam linki do podstawowych, niezbędnych wątków. Ale też nie zawsze jestem na Forum, czasem nie zaglądam tu kilka dni i bywa, że nikt inny Ci też nie doradzi "na już".
Dlatego gonię do czytania :-)
 
 
Grubasińska 

Barfuje od: jeszcze nie
Dołączyła: 06 Lip 2017
Posty: 19
Skąd: lubuskie
Wysłany: 2019-06-22, 23:26   

Jestem po krótkiej przerwie - faktycznie, poprawię te stosunki, to moje niewyspane niedopatrzenie :). W międzyczasie wrzucam obiecane wyniki. Na pierwszym zdjęciu z prawej strony są ostatnie wyniki krwi, na drugim badanie moczu, na trzecim nerki i jonogram przed ostatnim zabiegiem na zęby.

I przepraszam wszystkich zainteresowanych tematem za pokasowane zdjęcia w poprzednich postach, to nie było celowe :(.





 
 
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2019-06-23, 12:35   

Ja długo ma jeszcze dostawać codzienne kroplówki?
Widzę, że koteł jest dobrze nawodniony, a powoli może nawet przewodniony. Wydaje mi się, że trzeba już uważać, żeby nie wpędzić go w anemię. Lekarze często za bardzo wierzą w te kroplówki, próbując "wypłukać" z kota mocznik, co jest bzdurą. Rzuć okiem na wywiad z chyba najlepszą polską nefrolog: http://www.kociesprawy.pl...1/caly_artykul/ która wyjaśnia, w jakim celu stosuje się nawadnianie podskórne.
Gdybyś widziała, że kot się szybko męczy albo ma duszności, koniecznie wstrzymaj się z kroplówkami i skonsultuj z lekarzem.

Zastanów się dodatkowo nad stymulacją odporności, bo leukocyty ma niziutko. Osobiście podaję regularnie moim kotom betaglukan, a kociaki z kocim katarem to już faszerują codziennie. Jeśli kupisz dobry, bez domieszek, to spokojnie przemycisz w jedzeniu - jest bezsmakowy. Polecam marki Hepatica - czysty i w przystępnej cenie. Betaglukan znajduje się też w drożdżach browarniczych, ale przy nerkowcu z drożdżami przesadzać też nie można.

Zbijaj fosfor. To bardzo ważne. W mieszance masz już podniesiony poziom węglanu wapnia, dodatkowo musisz stosować wyłapywacz niejonowy (Nefrokrill lub Renagel).

Jak będziesz miała chwilę, to zajrzyj do króciutkiego wątku o herbatce z pokrzywy (pęcherz) https://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=477 i stosowaniu pokrzywy przy PNN https://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=724
Podobno niektóre koty wręcz lubią smak naparu, może watro spróbować? U mnie niewielki ilości naparu były akceptowane w mieszance, byle nie za dużo. Akurat można nawet zebrać świeżą pokrzywę. Tylko ostrożnie z ilością - pokrzywa, podobnie jak stosowany przez Ciebie Urinowet, dzialaja moczopędnie. Wiec albo jedno, albo drugie, nie na raz.
 
 
louccan 


Barfuje od: 04.2019
Udział BARFa: 90-100%
Dołączył: 27 Lis 2017
Posty: 12
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2019-06-29, 23:45   Pierwszy przepis

Drodzy forumowicze,

pilnie potrzebuję Waszej pomocy, żeby uchronić kicię przed powrotem do suchej/mokrej karmy renalowej!
Nasza walka z podwyższoną kreatyniną i SDMA zaczęła się ponad 2 lata temu. Pisałem wtedy z prośbą o poradę, jak i czym karmić moje koty w trakcie prób przechodzenia na dietę „wstępną” BARFową: https://www.barfnyswiat.o...p=122646#122646

Zamieściłem tam wszystkie informacje o naszej nietypowej sytuacji, wraz z wynikami badań krwi, podwyższonej kreatyninie i SDMA naszych dwóch kotów. Niestety w styczniu b.r. Morusek udał się za tęczowy most ;(. Dlatego też obecnie sprawa dotyczy już tylko drugiej koci, Many.

Do końca marca b.r. Mana była na diecie renalowej wg wytycznych weterynarza (głównie mokre Trovet, dodatkowo okazjonalnie suche RC), na tej diecie udało się obniżyć i utrzymac kreatyninę na poziomie 1,9 mg/dL dla normy 0,8-2,4 (05.02.2019 r.). Jednak od początku kwietnia zdecydowaliśmy przejść z Maną na dietę barfową, bazującą na TCPremix Plus. Powtórzenie badań zrobiliśmy 04.06.2019 r., i jak się okazało, kreatynina znów podskoczyła do góry na 2,6 mg/dL. Pełne wyniki badania: https://www.hadit.pl/koty/1.jpg i https://www.hadit.pl/koty/2.jpg Standardowo, weterynarz zalecił powrót do karm renalowych. Ze względu na nasz protest, zdecydował, że można jeszcze spróbować dodawać do jej jedzenia preparat Ipakitine. My ze swojej strony chcemy jednak zmienić również posiłki, aby były lepiej dostosowane do „stanu” kotki. Kolejne badania za niecały miesiąc.

Zaopatrzyliśmy się we wszystkie (mamy nadzieję) suplementy, aby móc odstawić TCPremix i następną mieszankę przygotować już z pomocą kalkulatora. Dzisiaj stworzyłem swój pierwszy BARFowy przepis. Proszę, pomóżcie mi sprawdzając go i dodając swoje uwagi, czy będzie od odpowiedni dla naszej kotki.

Mieszanka na 17 dni dla 5,5 kg kota
Orientacyjna dzienna porcja: 186 g mieszanki (w tym 25 g mięsa na 1 kg wagi kota)

1 500,0 g - Indyk udo (bez kości)
500,0 g - Kurczak udo bez kości ze skórą
300,0 g - Kaczka serce
2,0 szt - Żółtko jajka
55,0 g - Wątroba indycza
3,7 g - Tran z wątroby dorsza Lunderland
2,5 g - Mączka z alg morskich Lunderland
10,0 g - Drożdże browarnicze Lunderland
31,5 g - Hemoglobina wołowa suszona
1,2 tab - Tokovit E 200 (kapsułka)
14,8 g - Mączka ze skorupek Lunderland
3,5 g - Sól himalajska
5,6 g - Tauryna
650,0 g - Woda

Dodatkowo mamy kupiony olej Omega3 Lunderland.

Z góry dziękuję za pomoc!
 
 
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2019-06-30, 12:09   

louccan,
przepis jest dobry dla nerkowca.
Ewentualnie możesz dodać niewielką ilość warzyw (tak 50g/kg mięsa) - dla kotów z PNN dodatek warzyw jest wręcz zalecany.

Do zastanowienia: mocno obniżasz sód. To jest ok, pod warunkiem, że wcześniej też miałeś go nisko w pokarmie. Nie znam preparatu TCPremix, do tego jest go kilka rodzajów, więc nie potrafię ocenić. Bardzo ważne jest, byś przy kocie z niewydolnością nerek nie skakał z solą, a utrzymywał ją na jednym poziomie lub obniżał bardzo powoli.

Mana ma obniżony poziom potasu, co jest dość częstym i niebezpiecznym zjawiskiem u nerkowców. Porozmawiaj z weterynarzem o jego suplementacji do czasu, aż się unormuje.

Trzeba już mocno zbijać fosfor. Wiem, że mieści się w normach laboratorium, ale przy kocie z PNN jest taka zasada, że im bliżej poziomu 2,5mg/dL, tym lepsze rokowania dla kota. U tu też wiele zależy od poprzedniej diety - jaki dotąd był stosunek Wapń:Fosfor? Czy już wprowadziliście Ipaktine i jak dawno? Teraz podnosisz proporcje wapnia, co pewnie pomoże, ale nie wiem, czy to wystarczy. Miej też proszę na uwadze, że Ipactine bazuje na węglanie wapnia. Podnosząc stosunek Ca:P w mieszankach i dodając jeszcze Ipactine można przeholować.

Osobiście poleciłabym w tym przypadku niewapniowy wyłapywacza fosforu.
Nefrokrill - nie jest idealnym preparatem, ale mógłby pomóc na początek, bo łatwo go dostać/zamówić u weterynarza. Ma jednocześnie wyłapywacz fosforu oparty na węglanie lantanu, zawiera też cytrynian potasu. Wada: jedne koty kochają jego smak/zapach, inne nienawidzą. Ma dodatek oleju z kryla (Omega3). Dodaje się go do posiłku albo zaraz po posiłku do pysia (kapsułki twist-off).
Renagel - w tej chwili najlepsze, co można dostać w Polsce jako wyłapywacz fosforu. Jest to lek dla ludzi, na receptę (wystawi ją również weterynarz) ale z powodzeniem stosowany też u kotów (oczywiście w znacznie mniejszej dawce - ułamek tabletki dziennie). Niestety cena opakowania zaporowa. Wyjściem jest zamówienie grupowe.

Podniesienie kreatyniny przy przejściu na dietę mięsna jest zjawiskiem zupełnie naturalnym. Dieta renal zawiera wprost głodowe ilości białka. Gdy zaczynasz podawać mięso, kot odbudowują własną masę mięśniową - to podnosi kreatyninę. Krea nie jest sama w sobie szkodliwa. To tylko wskaźnik tego, co dzieje się w organizmie. To, co kotu fizycznie szkodzi, to podniesiony mocznik. a U Manu jest zupełnie ok.

Ps. Bardzo mi przykro z powodu Moruka :-( Jaka była przyczyna jego śmierci? Nerki, czy coś zupełnie innego?
 
 
Grubasińska 

Barfuje od: jeszcze nie
Dołączyła: 06 Lip 2017
Posty: 19
Skąd: lubuskie
Wysłany: 2019-06-30, 22:33   

Anilina, Gruby dostawał codziennie kroplówki dwa tygodnie przed zabiegiem na czyszczenie zębów i parę tygodni po zabiegu, żeby mu nie skoczyły wyniki (zalecenie dwóch weterynarzy), ale po przeczytaniu artykułu, który sugerowałaś, wychodzi, że to jednak nie działa w ten sposób. Przestawiłam go znowu na cykl wcześniejszy, czyli co dwa-dwa-trzy dni, czy uważasz, że to za często? Widzisz, nie wiedziałam nawet, że można kota przewodnić lub że może to być niebezpieczne dla serca, tłumaczono nam, że im częściej i więcej, tym lepiej, tym bardziej w okresie około-zabiegowym. Niedługo będziemy mu robić kontrolne wyniki. W ostatnim poście napisałaś, że po przejściu na barf wzrasta wskazanie kreatyniny, nie wiedziałam tego i zmartwiło mnie to, zawsze weci mówią, że im wyższa kreatynina tym gorzej, tu czytam, że jednak wysoki mocznik to niedobrze. Gruby ma dwukrotnie podwyższony mocznik, jak go trzymam do kroplówki, to potem czuję na rękach zapach moczu, nie wiem, czy to tylko ja tak mam, ale ja w ogóle mam bardzo wyczulony węch.

Zamówię ten betaglukan, ale to może w następnym miesiącu, suplementy mnie wykosztowały do tej mieszanki, muszę się na razie wstrzymać.

Renagel w drodze, na dniach powinnam dostać, odstawię wtedy Renalvet i Nefrokrill, bo tego ostatniego Gruby w ogóle odmówił przyjmowania. Z urinovetu zrezygnowałam, dodaję pokrzywy (na razie z torebek), do jedzenia i pięknie wypija, widać mu smakuje. Przeczytałam ten wątek o pokrzywie, jest tam napisane, że stosować przez dwa tygodnie, potem przerwa i tak dalej, ale co przez te dwa tygodnie, kiedy nie podaję pokrzywy? Chciałabym uniknąć podawania urinovetu, ale dwa tygodnie bez niczego wydają się długim czasem. Ktoś inny pisał, że daje parę razy w tygodniu, sama nie wiem, co zrobić z tą częstotliwością. Możesz coś zasugerować?
 
 
Anilina 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 24 razy
Dołączyła: 20 Lip 2017
Posty: 995
Wysłany: 2019-07-01, 12:36   

Grubasińska napisał/a:
czyli co dwa-dwa-trzy dni, czy uważasz, że to za często?

to wszystko zależy od tego, jak kot reaguje na kroplówki i jak się to odbija na jego wynikach. Najlepiej, jeśli hematokryt i ogólnie morfologia będzie się utrzymywała gdzieś pośrodku norm.

Grubasińska napisał/a:
weci mówią, że im wyższa kreatynina tym gorzej, tu czytam, że jednak wysoki mocznik to niedobrze

z kreatyninią nie walczymy, tylko ją obserwujemy. Jeśli rośnie i nie ma na to innego wytłumaczenia jak tylko stan zapalny albo uszkodzona filtracja w nerkach, to jest źle. Podniesiona, oznacza, że coś się dzieje. Trzeba wówczas się zastanowić, co. Uprzedziłam Cię więc, że przyrost masy mięśniowej podnosi kreatyninę w wynikach kota, żebyś nie wpadała niepotrzebnie w panikę.

Grubasińska napisał/a:
ale co przez te dwa tygodnie, kiedy nie podaję pokrzywy?

standardowe nawadnianie. Pilnowanie, by Gruby dużo pił i dużo się ruszał - to usprawnia pracę pęcherza.
Nie wprowadzasz wówczas Urinowetu, bo to znów pokrzywa. Czyli w efekcie żadnej przerwy nie będzie.

Grubasińska napisał/a:
Ktoś inny pisał, że daje parę razy w tygodniu, sama nie wiem, co zrobić z tą częstotliwością.

jeśli jest aktualnie stan zapalny czy problemy z pęcherzem, robisz intensywną kurację - codziennie przez dwa tygodnie. Jeśli nastąpi poprawa, to podawanie raz w tygodniu podtrzymuje ten stan.
Poszukaj dobrej jakości pokrzywy. Nie wiem jakiej "herbatki" używasz, ale warto spytać w najbliższej aptece czy zielarni o pokrzywę do celów terapeutycznych. Kosztuje naprawdę niewiele.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne