[shana55]

ab.
Ja od siebie dodałabym tylko, że żółtek jest trochę za dużo. Generalnie przyjmujemy zasadę, że na kilo mięsa dajemy 1 żółtko, max 1,5 żółtka. Podaj wagę i wiek Koteczki sprawdzę ile białka i tłuszczu jest w tej mieszance.

[ab.]

Wiek kotki to 6 miesięcy, a waga ok 2,5 kg. Ona jest wysoka i chuda. Ma ADHD i zjada od 12 tygodnia życia tylko mokre karmy GranataPet i PON. Teraz wciąga 200g karmy wysokomięsnej, a surowizny mogłaby jeszcze więcej.

[shana55]

ab.
Przeliczyłam przepis Sojuza ale tylko z trzema żółtkami bo tak lepiej. Wzięłam wagę kotki jako 4,5kg (młody kot ma dostać nawet 35g mięsa na każdy kilogram m.c.) więc mieszanki może jeść nawet 200g dziennie. Parametry mieszanki są w normie i dobre Białka jest 5,1g na kg.m.c więc idealnie a tłuszczu więcej 3,6g na kg.m.c czyli w sam raz dla koteczki z ADHD Możesz spokojnie karmić ją ta mieszanką po 160g-180g dziennie, powinno ci wystarczyć na jakieś 18 dni. Smacznego

A tak na marginesie tutaj:
http://www.barfnyswiat.or...der=asc&start=0
Dagnes podaje tabele kalorii dla kociąt, możesz wszystko sobie sama przeliczyć dokładnie

[ab.]

Dziękuję bardzo
Mieszankę zrobię w środę, bo wtedy jest świeża dostawa w sklepie z gęsiną.

Podałam większe ilości mięsa ponieważ świeżej gęsi nie dostanę już w następnym miesiącu. Ta będzie dawana np. dwa razy w tygodniu, a starczy na kilka tygodni.
Mam zamiar robić jednocześnie 2-3 rożne mieszanki tak na dłuższy czas. Wolę spędzić w kuchni na krojeniu dłuższą chwilę ale rzadziej i mieć zapas mięska na kilka tygodni.

[MB]

Podepnę się pod temat. Gdyby jakaś mądra głowa pomogła mi dopasować przepis. Ten ogólny jest tu:
1 kg mięsa bez kości (mięśnie, serca i żołądki)
40 g wątroby
5-6 g mączki ze skorupek lub 5 g węglanu wapnia lub 10-11 g cytrynianu wapnia
2 g soli
2 g tauryny
30 g łososia
30 g oleju z kiełków pszenicy (lub 100 IU witaminy E)
11 g Fortain
1,3 g mączki alg morskich
2,5 g drożdży piwnych
1 ml oleju z łososia
50 g warzyw
400 ml wody
dodatkowy tłuszcz w zależności od tłustości mięsa

Mięso - chcę użyć piersi z gęsi (bez skóry) i gulaszowego z indyka (gulaszowe nie z piersi indora, tylko mieszane), plus serca i żołądki (nie wiem jakie się uda dostać, są dostepne kurczacze, indycze i gęsie, ale pewnie dostanę kurzęce). jako źródło wapnia - cytrynian. Krew gęsia zamiast Fortain. Reszta jak w powyższym przepisie.
Pomożecie, plesae? Bo dla mnie te kalkulatory itp. to czarna magia

[shana55]

MB
Przypomnij proszę wagę koteczek i podaj konkretną ilość mięsa i podrobów w gramach, które masz do mieszanki. Policzę Ci przepis. A o przeliczenie ilości świeżej krwi gęsiej do mieszanki, poproś Sojuza już to liczył wie o co chodzi, na pewno pomoże.

[MB]

Sorki że długo nie pisałam . Zamieszanie urlopowe plus przygotowania do sterylki Małej Czarnej (w wieku 14 miesięcy wreszcie dostała miauczki).
Kotki dwie, ok. 4-kilowe, dorosłe (Ofelia - 4 lata, Carmen - prawie 15 miesięcy). Ofelia ma problemy ze zbyt wysokim ph moczu. Poza tym zdrowotnie ok. Z tym że Ofelia nie lubi tłustego jedzenia.
Mam zamiar użyć 35 deko piersi z gęsi i 50 deko gulaszowego indyczego (ale gdyby nie pasowało to mogę nieco zmodyfikować ilości). Do tego 15 deko podrobów - serca lub/i żołądki, nie wiem jakie uda mi się zdobyć (bywają gęsie i indycze, ale jak nie będzie to kupię kurzęce).
Najważniejsze dla mnie jest, żeby mieszanka nie była zbyt alkalizująca (chodzi o Ofelkowe ph). No i nie może być zbyt tłusta, bo wtedy Księżniczka nie weźmie do pyska (ale wtedy uzupełnię podawanym osobno masłem - które akurat obie pannice lubią).

[Tufitka]

[klauduska]

MB, równie dobrze mogła mieć ciche ruje, których nawet nie zauważyłaś..

[shana55]

MB
Napisz proszę czy te mięsa są ze skóra czy bez. Bo jak chude i bez skóry, to nam wychodzi mało tłusta mieszanka z bardzo wysokim białkiem i potasem a wapń z fosforem na górnej granicy. Najlepsze to by było udo z indyka ze skóra bez kości i gęś mięso ze skórą. Łatwiej to wszystko wpisać do kalkulatora i prawidłowe parametry mieszanki ustawić.

[MB]

No właśnie daję mięsa bez skóry, bo skóry Jej Kicistość Ofelia nie ruszy, bo dla niej za tłusta. Gdybym mieliła mięso, to jakoś by się dało tą skórę "wcisnąć", ale mielone też jest kompletnie niejadalne. Dlatego ratuję sytuację podając osobno masło.
A Mała Czarna uzupełnia tłuszczyk wyżerając tłuste kąski jak kroję barfa.

[shana55]

MB
No to mamy problem......
Bo takie wysokie białko wraz z fosforem i wapniem w górnych granicach normy na dłuższą metę grozi problemami z nerkami. Optymalna ilość białka dla kota to 5g max 5,3g na kg.m.c na dzień. W Twoich mieszankach tego białka jest ponad 6g. Tłuszczu jest za to za mało i kot będzie energie tylko z białka pobierał i więcej go jadł i kółko się zamknie.
Myślę, że powinnaś się poważnie zastanowić nad dietą dla koteczków.

[MB]

Wiem że sytuacja nie jest komfortowa. Staram się dawać możliwie tłuste mięso, ale i tak nadmiar tłuszczu muszę odkroić, bo Ofelia nie weźmie do pyska. Ta kotka to ciężki przypadek. Od barfa woli McDonaldsa lub animondę. Ale robię co mogę.
A czy udka kurczaka nie byłyby tłustsze od gulaszowego indyczego? Albo udka z kaczki lub gęsi?
(PS. Jakby co gulaszowe indycze to nie takie z biustu indyczego, tylko z różnych części indora).
Acha, i wołowina niestety odpada z powodu alergii obu panienek. Tak więc do wyboru zostaje mi drób (kurczak, indyk, kaczka, w tej chwili też gęś) i królik. Z innymi mięsami w Koszalinie nie jest łatwo (chociaż zdarzyło mi się kupić mrożonego kangura w Lidlu).

[Tufitka]

a jagnięcina czy baranina? może z tłuszczykiem kupić trochę i dać do mieszanki?

[shana55]

MB
Szkoda, że nie możesz przemielić tłustych kawałków i skór na małym sitku, ta miazga wraz z żółtkiem, wodą i suplementami mogła by stanowić sos do większych kawałków. Byłoby mniej białka a więcej tłuszczu proporcje mieszanki tez by się poprawiły. Udko z kurczaka ze skóra bez kości może być tak samo udo z indyka ze skórą lub kacze udo ze skóra czy gęsie. Wszystko może być ale ze skórą....... pomyśl co możesz kupić i co by jadły, wymyślimy coś, żeby dobrze było.