BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Psy niejadki, głodówki i strajki antyBARFowe
Autor Wiadomość
disel 

Dołączył: 20 Gru 2012
Posty: 59
Wysłany: 2013-07-14, 20:18   

Witam mam pytanie moja Zala ostatnio gardzi surowizną , zostawia ja sobie "na potem" wiadomo tyle much w taką pogodę :-( doradźcie mi jak ja przekonać. Ile może trwać głodówka? zeby nie odbiło jej sie na jej zdrowiu...
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2013-07-14, 21:06   

Dorosły pies może się przgłodzić...bez szkód. Po prostu kolejnego dnia mlaskaj głośno, oblizuj się a jej nawet nie zaproponuj... nawet miska pusta niech nie stoi.
 
 
disel 

Dołączył: 20 Gru 2012
Posty: 59
Wysłany: 2013-07-14, 21:09   

Dzieki , :-) z tym mlaskaniem to sie uśmiałem...
Od jutra głodówka.
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2013-07-14, 21:10   

Sie nie ma co śmiać... to bardzo sugestywny gest dla sierściucha... :mrgreen:
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-07-14, 22:39   

Zgadzam się. Psy czasem sobie same robią głodóweczkę. Z resztą lato teraz, mi się samej czasem całymi dniami jeść nie chce.
Zawsze możesz też odkładać malutką porcyjkę i oferować ją psu każdego dnia - po to aby zobaczyć kiedy będzie gotowa na to, żeby jeść.
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
Dieselka 


Barfuje od: maj 2011
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 39
Dołączyła: 29 Gru 2012
Posty: 1350
Skąd: prawie Wrocław
Wysłany: 2013-07-14, 22:44   

Diesel czasem ma takie akcje. I to właśnie w lecie - nic cholernik nie chce ruszyć.

Kiedyś sobie schował mięsną kość "na potem". Było ponad 30C, skwar straszliwy a on tej kości nawet nie zakopał, tylko ukrył w krzakach na ogrodzie. Po kilku dniach kość tak niesamowicie śmierdziała, że nie dało się przebywać w tej części podwórka (a ja nie miałam za bardzo jak wleźć w tą kryjówkę bo to kłująca dżungla (specjalnie dla psa takie zostawione).

No i tak było ze 3dni, po czym Diesel sobie ją wydobył i zjadł. Tzn, wiem że zeżarł bo tak mu z japy padliną waliło, że podejść nie szło.

Widać czegoś mu brakowało albo coś (na szczęście teraz już nie robi takich akcji)
_________________
Paulinka i Dieselek
 
 
diyala 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 4 lat
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Lip 2012
Posty: 189
Wysłany: 2013-07-15, 23:50   

Z tego co pamiętam, w dawnym ZSRR robili kiedyś badania pt. ile pies wytrzyma bez żarcia...
Wynik? Wyszło im, że zdrowy dorosły pies daje radę przez miesiąc głodzenia, bez uszczerbku dla zdrowia, dopiero 3 miesiące głodówki powodują, że zdechnie.
Szczenięta wiadomo, sporo krócej, chociaż miałam kiedyś sukę, która trafiła do mnie w wieku 7 tygodni, a zaczęła żreć w wieku 8 tygodni. Przez tydzień nie jadła, bo nie chciała (poprzedni właściciel karmił ją tylko gotowana wątróbką drobiową i odmawiała jedzenia czegokolwiek innego), piła tylko wodę, po tygodniu jak jej kiszki marsza tatarskiego porządnie zagrały, to wszystko stało się pyszne :mrgreen:
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2013-07-16, 08:26   

Brutus w młodzieńczym szale miłosnym potrafił przez 7 dni do pyska nic nie brać...
 
 
aga 


Barfuje od: 05.08.2014
Wiek: 28
Dołączyła: 05 Sie 2014
Posty: 119
Skąd: katowice
Wysłany: 2014-08-11, 15:39   

Witam , mam problem z pieskiem , przechodze własnie na barfa z moim pudlem i maltańczykiem. Pudel mimo tego że jest głodny to nie chce jeść mięska. Dostał wołowe , podroby, żwacze, olej z łososia, mącze ze skorupek jaj, marchewke i jabłko. To wszystko według proporcji , zmieszne do michy. Jak jadł samo miecho z podrobami to też bardzo niechętnie ale kiedy widzi mnie z kanapką albo czmkolwiek to leci jak na zabicie zeby coś zjeść bo brzuch wciągnięty i burczący :-( o co może chodzić ?
_________________
aga
 
 
diyala 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 4 lat
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 11 Lip 2012
Posty: 189
Wysłany: 2014-08-11, 19:35   

aga napisał/a:
Pudel mimo tego że jest głodny to nie chce jeść mięska.

Zgłodnieje to zje. Jak nie je to widocznie nie jest głodny. Pies jest drapieżnikiem, dzikie psowate potrafią nie jeść tygodniami jak akurat nic nie upolują, także kilka dni diety na pewno pieskowi nie zaszkodzi ;-)
 
 
Mag 


Barfuje od: marzec 2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 13 Lut 2014
Posty: 38
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-08-14, 12:42   

a może nie lubi wołowego? Dawałaś mu coś innego? Mój pies np. nie tknie wieprzowiny. I padłby z głodu, a by jej nie ruszył. Wcześniej też dziewczyny pisały, że ich psy nie tolerują jakiegoś rodzaju mięsa.
 
 
Anitanet 

Barfuje od: 20.09.2013
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 47
Dołączyła: 20 Wrz 2013
Posty: 453
Skąd: Świdnik
Wysłany: 2014-09-14, 13:48   

Mam problem. Rufus zaczał odmiawiać jedzenia... Czuje się dobrze, ogon w górze, temperatura w normie.
Zaczęło się jakieś dwa tygodnie temu, kładzie się i żałośnie patrzy na mięcho. Wygląda jakby chciał ale nie mógł...
Przegłodziłam go, następnego dnia zjadł ale bez entuzjazmu. I tak codziennie... to chyba nie jest normalne, żeby pies się głodził co drugi dzień??? A wczoraj nie jadł, dzisiaj też nie chce... leży i się gapi... pomóżcie...
 
 
Retriver 


Barfuje od: 01.07.2014
Udział BARFa: 50-75%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 12 Lip 2014
Posty: 708
Skąd: lubelszczyzna
Wysłany: 2014-09-14, 15:40   

Nie mam Cię zamiaru straszyc u nas to była zapowiedź biegunki ze śluzem, najpierw uciekanie od surowego w misce teraz problemy. :cry:
_________________
Retriver
 
 
Anitanet 

Barfuje od: 20.09.2013
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 47
Dołączyła: 20 Wrz 2013
Posty: 453
Skąd: Świdnik
Wysłany: 2014-09-14, 16:09   

Ale on chce jeść, liże, jak pokroiłam to zjadł... nie wiem czy to nie zęby... On nigdy nie miał tych przednich normalnych - małe i pościerane... może go bolą???? Kamienie jadł jak go głodzili???? :hair:
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-09-14, 20:07   

Myślę, że powinnaś pokazać psa lekarzowi, zwłasza, że problem trwa od jakiegoś czasu. To, że Rufus je co drugi dzień faktycznie nie jest normalne a nam ciężko będzie tutaj zgadnąć dlaczego tak jest. Można podejrzewać w pierwszej kolejności problemy z przewodem pokarmowym. Żadne nasze rady jednak nie zastąpią wizyty u weterynarza, możemy tutaj tak naprawdę tylko gdybać, bo psa nie widzimy.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne