BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Robaczyce, odrobaczanie
Autor Wiadomość
megi007 


Barfuje od: 04.2012
Udział BARFa: 75-90%
Wiek: 31
Dołączyła: 25 Kwi 2012
Posty: 100
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2014-05-13, 16:51   

Zasugerowano mi dzisiaj, że powinnam odrobaczać swoje koty minimum co 2 miesiące bo jedzą surowe mięso i są kilkukrotnie bardziej narażone na zarobaczenie niż kot żywiony suchą karmą. Nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać ale nie dałam sobie wcisnąć tabletek. Ale, że ja dociekliwa jestem to może ktoś coś wie w tym temacie? Jak to jest z tymi robalami w surowym? 8-)
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-05-13, 18:00   

to ludzie też powinni się odrobaczać, bo czasem tatara wsuną albo sushi :mrgreen:
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Silvena 
Ekspert


Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1216
Skąd: UK
Wysłany: 2014-05-13, 18:15   

W krajach azjatyckich, gdzie jadają więcej surowych ryb ludzie też się regularnie odrobaczają i nikogo to nie dziwi.
 
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2014-05-13, 18:33   

Tufitka napisał/a:
to ludzie też powinni się odrobaczać, bo czasem tatara wsuną albo sushi :mrgreen:

Znajoma z SANEPID-u mi mówiła, że odrobacza całą rodzinę raz w roku :mrgreen:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-05-17, 22:42   

A podała jakiś rozsądny powód dlaczego tak robi?
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2014-05-17, 22:58   

Z tego co pamiętam mówiła, że profilaktycznie, bo człek się tak samo może zarobaczyć jak kot (kota na stanie ma).
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-05-17, 23:41   

Myślałam, że może jest jakiś racjonalny powód np. wcinam codziennie brudną marchewkę prosto z pola, albo zapiaszczone truskawki z babcinego ogródka.
 
 
monikasan 


Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 11 Lis 2013
Posty: 269
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-05-24, 22:55   

Od jakiegoś dłuższego już czasu Lili robi dość brzydkie kupki.Są jakby powleczone zielonkawym śluzem.Barfuje od dawna,apetyt ma doskonały,humor też.Zastanawia mnie,czy to może być od robaków(jak ją przynieśliśmy,była strasznie zarobaczona-aż wymiotowała glistami).Wetka powiedziała,że te glisty co jakiś czas mogą się się "odradzać".Ostatnie odrobaczenie miała w grudniu-profenderem.
Nadmienię,że je taką samą mieszankę co pozostałe koty.
Może mi ktoś zasugerowaś co robić z tą jej koopką?
 
 
 
garadiela 

Barfuje od: niedawna
Udział BARFa: 50-75%
Dołączyła: 09 Sie 2012
Posty: 230
Skąd: czestochowa
Wysłany: 2014-05-25, 11:56   

Ja bym odrobaczyla znowu
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-05-25, 20:58   

Monika, wetka ma rację, że te glisty mogą się odradzać, bo ich larwy mogą być uśpione. W pierwszej kolejności zbadałabym jednak kupy, a potem jeśli będzie taka potrzeba decydowała się na ew. odrobaczenie. Twoje koty są niewychodzące przecież, więc to źródło zakażenia pasożytami odpada w ich przypadku.
 
 
monikasan 


Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 11 Lis 2013
Posty: 269
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-05-25, 21:35   

Sihaya napisał/a:
Twoje koty są niewychodzące przecież, więc to źródło zakażenia pasożytami odpada w ich przypadku.

Też tak myślałam,ale kiedyś jakiś lekarz mi powiedział,że wystarczy,że kot zje muchę i gotowe...
no ale zbadać kupę nie zaszkodzi,tym bardziej,że taka grubiutka się zrobiła(mam nadzieję,że to nie robale a jedynie wpływ Barfa :lol: ) a i jeszcze jedno zbadać kupy wszystkim kotom czy tylko tę jedną problematyczną?
 
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-05-25, 21:46   

Jak korzystają z jednej kuwety to wszystkim bym trzasnęła badanie.
 
 
monikasan 


Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 11 Lis 2013
Posty: 269
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-05-27, 19:08   

Byłam z Lili i jej kupą u weta.Lekarz obejrzał kotka i kupkę i powiedział,że w kupie jest bardzo dużo sierści i ten śluz być może koci organizm wytwarza aby łatwiej się takiej kupy pozbyć.Na badanie kału się nie zdecydowaliśmy bo podstawowe badanie nie wykaże jakiś tam robaków(nie pamiętam jakich) a zbiorcze kupy z trzech dni kosztuje ok.100 zł :cry:
Profilaktycznie odrobaczyliśmy wszystkie trzy koty a po dwóch tyg. jak nadal będzie ten śluz mam podać pastę odkłaczającą
 
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-05-27, 19:36   

Monika, to też zależy co dokładnie badają w ramach tych 100 zł. Pierwotniaki tanie do badania nie są i trudne do wychwycenia. Myślę, że próbka zebrana z 3 dni wcale nie musi ich pokazać. Pasożyty mają różne cykle rozwojowe - możesz akurat w trakcie tych 3 dni nie utrafić nic. Więc w tej sytuacji dobrze, że się nie zdecydowałaś :-D .
Odrobaczanie odrobaczaniem stało się i już. Oby kotom gorzej nie było tylko. Pasta odkłaczająca to "pic na wodę". Zawiera tyle dodatków szkodliwych dla kotów (słód jęczmienny, parafina, wazelina, olej sojowy i insze specjały o których nawet nie chcę pamiętać), że szkoda za własne pieniądze niszczyć kotom zdrowie. Niestety weci nie mają pojęcia o składzie past odkłaczających. Kiedyś wytoczyłam polemikę u weta, to zaczęli studiować ulotkę. Zamiast pasty można podać kotom zioła zawierające śluzy (łupiny babki jajowatej lub psyllium, korzeń prawoślazu, kwiat ślazu dzikiego, wreszcie siemię lniane), które wyślizgają kłaki z żołądka przez jelito ale wtedy śluzu będzie więcej w kupie. Moim zdaniem wcale nie jest źle, że ten śluz się teraz pojawia - świadczy o tym, że kot ma prawidłowo zachowaną perystaltykę. Takie kilkudniowe suche zapieczone kupy to jest dopiero dramat.
 
 
monikasan 


Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 11 Lis 2013
Posty: 269
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-05-28, 19:22   

Sihaya napisał/a:
Oby kotom gorzej nie było tylko

nie wiem,czy to wpływ Profenderu (tym były potraktowane),czy nowej mieszanki ,ale od wczoraj kotki mają zdecydowanie gorszy apetyt :-(
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne