Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3006 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-07-21, 19:17
W ludzkiej diecie (sposobie żywienia) wg dr. Kwaśniewskiego (ja kiedyś stosowałam) na każdy gram białka mają przypadać 3 gramy tłuszczu i 0,5 grama węglowodanów. Tylko taki zestaw powoduje szybką utratę wagi i ustalenie jej na optymalnym poziomie. Przewidziane są 3 posiłki dziennie.
Dlaczego tłuszcze, a nie węglowodany?
Zdaniem twórcy diety, dr. Jana Kwaśniewskiego, tłuszcze spożywane osobno są szybko spalane. Natomiast gdy towarzyszy im większa ilość węglowodanów, organizm najpierw zajmuje się przemianą węglowodanów, a tłuszcze magazynuje. W efekcie prowadzi to do otyłości i podwyższenia poziomu cholesterolu.
Nie możesz usunąć tłuszczu prawie kompletnie z diety. Tłuszcz jest ważny. Karmiąc jedynie chudym mięsem dostarczysz z kolei za dużo białka a prawie wcale tak ważnego tłuszczu. Jeśli pies nie chudnie to należy albo w ogóle zrezygnować z owoców albo jeszcze zmniejszyć porcje. Pytanie tylko - czy ten pies ma schudnąć bo waży "za dużo" czy dlatego, że jest tłuściutki?
Nie chcę go wyeliminować, tylko ograniczyć do powiedzmy 8%.... wiem, że tłuszcz jest ważny w diecie, ale jest też mocno kaloryczny a ciągle organizm ma jego spore zapasy i jest z czego spalać
Pies ma schudnąć bo jest tłuściutki, niecałe 40cm wzrostu i 13kg wagi
Ostatnio zmieniony przez agat-31 2013-07-21, 19:34, w całości zmieniany 1 raz
W ludzkiej diecie (sposobie żywienia) wg dr. Kwaśniewskiego (ja kiedyś stosowałam) na każdy gram białka mają przypadać 3 gramy tłuszczu i 0,5 grama węglowodanów. Tylko taki zestaw powoduje szybką utratę wagi i ustalenie jej na optymalnym poziomie. Przewidziane są 3 posiłki dziennie.
Dlaczego tłuszcze, a nie węglowodany?
Zdaniem twórcy diety, dr. Jana Kwaśniewskiego, tłuszcze spożywane osobno są szybko spalane. Natomiast gdy towarzyszy im większa ilość węglowodanów, organizm najpierw zajmuje się przemianą węglowodanów, a tłuszcze magazynuje. W efekcie prowadzi to do otyłości i podwyższenia poziomu cholesterolu.
Może zadziała i na psa??
Nie znam tej diety Ja w ubiegłym roku schudłam na Dukanie 13 kg a jak potem zrobiłam body detox to zleciało mi jeszcze jeden lub dwa bez niczego...
więc wierzę w odchudzanie białkiem i warzywami przy jednoczesnym ograniczeniu węglowodanów i tłuszczy bo przerobiłam to już na sobie... więc mam podobne pytanie, czy zadziała to również na psa?
A po Dukanie robiłaś badania?
Tę dietę powinno się stosować pod okiem lekarza, koleżanka ją stosowała, owszem zleciało jej - ale teraz znowu wraca do swoich dawnych rozmiarów.
Ja kiedyś stosowałam dietę dr. Kwaśniewskiego - zadziałało, niestety teraz pozostało po niej tylko wspomnienie (przez późniejsze moje przejścia osobiste).
Nie robiłam badań ani przed ani po. Po czułam się jak młody bóg, serio Nic mi nie było a efekty utrzymywały się dopóki znów nie przeprosiłam się ze słodyczami.
Obecnie jestem na diecie opracowanej przez dietetyka, chcę zobaczyć jak to jest i nauczyć się co nie co o zdrowym żywieniu. Dziś uważam, że schudnąć to nie sztuka, gorzej z utrzymaniem wagi.
Muszę powiedzieć, że również na obecnej diecie mięso gra główną rolę
Ostatnio zmieniony przez agat-31 2013-07-21, 19:48, w całości zmieniany 1 raz
Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3006 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-07-21, 19:49
z niedoczynnością da się żyć (ja mam). Biorę codziennie rano (na czczo) lek. Beso (nasz forumowy kotek - wątek Padaczka??) też ma i bierze letrox codziennie rano. Twój pies będzie w doborowym towarzystwie.
A może ma tarczycę zdrową -zobaczysz.
_________________ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-07-21, 20:07
agat-31, dużo lepiej kaloryczność posiłków zmniejszyć poprzez zmniejszenie porcji niż kombinowanie ze zmniejszaniem ilości tłuszczu. Naprawdę. Tłuszcze to dużo więcej niż sama energia.
Wzrost i waga pieska niewiele mi mówi tak naprawdę bo to jest niemiarodajne. Wiem po samej sobie. Jak u was wypada test "żeberek"? Tzn czy jesteś w stanie żebra wyczuć pod skórą psa (najlepiej otwartą dłonią)?
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-07-21, 21:58
A ile chcesz, żeby zrzucił. Bo ja coś czuję, ze w jego przypadku 200g byłoby bardziej akuratne. Z tego co piszesz to nieduży piesek. Mój ma ponad 40cm (wydaje mi się, że 42) i waży 11 - jest szczupły ale muskularny. Jada nawet do pół kilo na dzień ale nie tyje przy tym więc najwyraźniej tyle mu potrzeba.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum