To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFne Technikalia - Młynki do mielenia...

Sojuz - 2013-03-04, 10:38
Temat postu: Młynki do mielenia...
Nie znalazłem takiego wątku, więc zakładam nowy. Potrzebuję informacji o młynkach do kawy udarowych (wirujące ostrze o dwóch piórach). Czy ktoś mógłby podać producenta lub nazwy tych niezniszczalnych radzieckich modeli? :-D Te dzisiejsze to o kant %#$^@ rozbić, pochodzą najwyżej 2-3 lata. Niestety mój stary "tovarishch" poległ w starciu z czasem i brudem :-(

Parametry dobrego młynka udarowego:
- minimum 120W mocy
- grube, dwu-piórowe ostrze, a nie żyletki, które połamią się na twardszym materiale (np. suszone warzywa)
- pojemnik odpowiedni do indywidualnych potrzeb (zaleca się minimum 30g)
- pojemnik jak i ostrze wykonane z żeliwa, stali nierdzewnej lub aluminium; plastiki jedynie od renomowanych producentów
- obudowa w zasadzie dowolna

Rozważałem jeszcze zakup młynka żarnowego, jednak są o wiele droższe i czy w ogóle będą się nadawały do mielenia różnorakich produktów.

dagnes - 2013-03-04, 11:55

Sojuz, jeśli młynek ma służyć do mielenia kawy, to absolutnie odradzam zakup udarowego, jakiegokolwiek. Prawidłowe mielenie ziaren kawy, takie by ich nie zniszczyć i uzyskać z nich dobry napar, gwarantują jedynie młynki żarnowe. Zwłaszcza jeśli ma się dobre ziarna, szkoda je zepsuć w młynku. O tym, jakie młynki są dobre lub lepsze możesz poczytać i popytać w dziale "młynkowym" na forum wielbicieli czarnego naparu:
http://caffeprego.pl/phpBB3/viewforum.php?f=12

Jeśli młynek ma służyć do mielenia suplementów, to nie poradzę niestety.

Sojuz - 2013-03-04, 14:26

Do kawy to tylko żarnowe (ręczne lub automatyczne wolnoobrotowe), to wiem, ale ja nie piję tego napoju. ;-) To taki temat ogólnikowy. Potrzebuję opinii lub wskazówek, ponieważ trochę skorupek po jajkach zgromadziłem, a nie mam jak zmielić :-/ Mam jakiś prowizoryczny moździerz, ale szczerze mówiąc trochę z lenistwa nie chce mi się ucierać tego ręcznie :-P Ponadto mama używa też młynka do mielenia cukru na puder ;-)
Dzaruna - 2013-03-04, 16:38

Ja się podłącze bo przydałoby mi się coś do mielenia alg i tez nie wiem za bardzo co by się nadawało. Może ktoś ma sprawdzone coś do alg?
Sandra - 2013-03-04, 17:42

Sojuz ja mam młynek marki Zelmer, który ma o 5 lat więcej niż Ty. Dzisiejsze zapewne sa inne. Mój chyba dogorywa ale na pył mieli bardzo suche i twarde algi, skorupy od kur wolno biegających-b.twarde i grube oraz inne cuda.
Drugi w zapasie mam Mulinex również udarowy i tez ma ok 20 lat, czeka na swoja kolej.
Kiedyś w wątku o skorupach...
Villemo7 napisał/a:
Skorupki próbuję mielić w mikserze, próbowałam ucierać w moździerzu (haha, tak - wpadłam na to i bez długich jesiennych wieczorów). Ostatnim pomysłem jest mielenie w młynku do pieprzu (stał bezuzyteczny). I póki co najdrobniejszą konsystencję z tego uzyskałam. Chyba pojadę na jakąś wyprzedaż staroci i poszukam młynka z PRL'u.

Może to dobra myśl tylko komora będzie mniejsza.

Tufitka - 2013-03-18, 10:27

Ja kupiłam na allegro młynek żarnowy gala, cena przystępna, mam nadzieję że się sprawdzi. Jeszcze go nie używałam, ale niedługo nadejdzie czas, żeby sól mielić.
isabelle30 - 2013-03-18, 13:08

Mój żarnowy padł na algach :shock: Kawy nim nie mieliłam ale słabo widze to mielenie. Teraz zdecydowanie kupię nożowy :mrgreen:
Czy u zywał ktos wogóle nożowego do zmielenia skorupek albo alg? albo czegos tam?

Sihaya - 2013-03-18, 13:22

Używał, używał. Bardzo fajnie się w nich mielą skorupy, sól, algi i insze zielska, oprócz kawy i kakao oczywiście ;-) .
Tufitka - 2013-03-18, 13:27

ojć, to może źle, że kupiłam żarnowy :oops: Tutaj na forum gdzieś czytałam, żeby był żarnowy, to taki nabyłam. Nic, człowiek się na swoich błędach uczy - a wiedza (i nauka) kosztuje. Jak ten się zepsuje, kupię nożowy.
Margot - 2013-03-18, 13:31

Ja używałam i używam nożowego. Uważam, że do mielenia naszych supli nożowe są jak najbardziej OK.

Najpierw używałam jeden bardzo stary jeszcze młynek nożowy, pamiętający dawne czasy, który podprowadziłam zresztą rodzicom (niejakiej marki Predom). Miał moc 140 W. Uważam, że moc była wystarczająca, więc te młynki Bosha też powinny być OK z mocą 150W.
Mieliłam w nim skorupy i kiedyś grubsze algi z zooplusa. Po 1,5 roku padł na skorupach, ale myślę, że to była moja wina.
Warto jednak wypełnić cały zbiorniczek skorupami czy innym towarem, a ja czasami mieliłam zaledwie skorupy z 4 jaj, zbiorniczek był wypełniony w 1/4 i myślę, że to miało znaczenie. Warto też wcześniej dobrze porozgniatać skorupy (to akurat robiłam), aby nie rysowały tak szkiełka (im drobniej tym lepiej).

Potem kupiłam w Leclercu młynek Clatronica za 40 zł. z mocą 120W (stwierdziłam, że jak znowu mam zajeździć młynek to szkoda mi inwestować w droższy) i przyznam się szczerze, że jednak ta moc ciut ciut mała, chociaż jak wypełniam cały zbiornik skorupami to ładnie mieli. Jak tylko w połowie, to zostaje trochę nieprzemielonych na mączkę kawałeczków.

Te młynki Bosha często bywają w promocji w detalu i wtedy mają cenę niewiele wyższą niż w najtańszych sklepach internetowych (a odejmując koszty przesyłki są w sumie tańsze). W styczniu były chyba po 79PLN w Leclercach (te białe, jaki model, czy starszy czy nowszy nie zwróciłam uwagi).

Sojuz - 2013-03-18, 15:05

isabelle30, ja w młynku udarowym (nożowym) mieliłem średnio podsuszone algi, sól morską, taurynę, skorupki. Wszystko na ładny miał 8-) , ale te noże były grube (młynek padł ze starości, nie od mielenia tych rzeczy - po prostu zaczął być używany :-D ). Oczywiście nie można wrzucać dużych ilości na raz, bo młynek nie da rady.
Jacek - 2013-03-18, 15:28

Drogie Panie....:)) :kwiatek:

Do kawy tylko żarnowy młynek i żaden inny.

Suple i owszem siekać można ostrzowym, uważając oczywiście żeby pyłu sobie nie wyprodukować i zawartości w młynku nie przegrzać. :-D

Tufitka - 2013-03-18, 15:51

A do supli może być żarnowy :niewiem:
Jacek - 2013-03-18, 18:27

@up

Jest duża różnica między przemiałem w młynie żarnowym i ostrzowym. W żarnowym nie uzyskasz takiego "pyłu" jak w sieczkarni "ostrzowcu". Dlatego kawusia taka dobra po przemiale w żarnowym. :hura:
Pomijam już różnice w cenie młynów. Przyzwoity żarnowy to koszt zaczynający się od ok 800 PLN. I mi by było szkoda żarnowego na suplementy. A jak kto jeszcze by kawę nim mielił to mógłby uzyskać ciekawy miks. :).

Do mielenia suplementów ja bym osobiście używał młynka ostrzowego, bo nie bardzo widzę sens mielenia takich skorupek na przykład, czyli kruchej materii wapiennej, w młynie żarnowym. Ma być drobniutko albo jeszcze bardziej. Ostrzowy, tani młynek Ci to zapewni.

Jeśli masz akurat żarnowy młyn, to możesz zawsze sprawdzić czy Ci to co uzyskasz będzie odpowiadało. Nie zepsuje się po jednym użyciu.

immortal - 2013-08-26, 17:06
Temat postu: Czym mielić zioła, nasiona?
Co jest najlepsze do mielenia ostropestu, siemienia? Młynek do kawy będzie ok? Automatyczny czy ręczny? Fajnie byłoby, gdyby mielił również skorupki jajek.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group